Pierwsze rozliczenie z podatku

[MeganMarkle]

Zostal miesiąc na rozliczenie się z IRS z podatków, dla nas będzie to pierwsze rozliczanie się w US a że mamy dość skomplikowaną sytuacje to postanowiliśmy ten pierwszy raz zasięgnąć pomocy doradcy podatkowego, którego poleciła nam znajoma mieszkająca tu od lat Polka. Wszystko pięknie, tylko że tenże doradca mówi nam się oprócz rozliczenia się z IRS nadal musimy złożyć PIT za 2018 do polskiego urzędu skarbowego, czego nie rozumiem - owszem do maja 2018 byliśmy zatrudnieni w PL ale potem zmieniliśmy rezydenture podatkowa na USA i od sierpnia zarabiamy w USA. W PL w skarbowym mi powiedzieli że mam się rozliczyć tylko w usa i będzie ok. Wiec nie rozumiem i już sama nie wiem - mam składać PIT w PL czy nie? I jeśli tak to czy tylko za ten okres co byłam w PL czy za całość?? 

Czy ktoś wie?

[miron_ksi]

Każdy dochód uzyskany w Polsce, w wyjątkiem rzeczy podanych/objętych umową o unikaniu podwójnego opodatkowania, należy rozliczyć w Polsce, więc Pit w Polsce tak. Oprócz tego w jednym kraju, Polska lub USA, należy rozliczyć dochód z obu krajów. Więc: w Polsce i USA na pewno Pit czy tax form z dochodów z tego kraju, i w jednym z krajów należy pokazać dochód z obu krajów w rozliczeniu: czy to Polska czy USA to już zależy od sytuacji indywidualnej: czy się miało rezydencję podatkową w Polsce za 2018 rok, a jak się miało to są tie-breaker rule w art. 4 umowy Polska-USA o unikaniu podwójnego opodatkowania, czyli gdzie była "główna" rezydencja podatkowa za dany rok i artykuł 5 mówi co zrobić.

[mcpear]

Wg mojej wiedzy w Polsce PIT musisz złożyć, aczkolwiek w roku 2018 zmieniłaś rezydenturę w związku z tym nie obejmuje Ciebie nieograniczony obowiązek podatkowy (w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym od osób ficzycznych) a jedynie ograniczony obowiązek podatkowy (druk ustawy można ścignąć i warto przeczytać ). Co w skrócie oznacza, że za rok 2018 w Polsce zgłaszasz i opodatkowujesz jedynie dochody osiągnięte w Polsce (i na to potrzebujesz zgłosić PIT w Polsce), a w USA zgłaszasz i rozliczasz dochody z całego świata (Polski i USA) i rozliczasz podatek zgodnie z regułami o unikaniu podwójnego opodatkowania. W USA jesteś traktowana jako "resident alien" z wszystkimi tego benefitami i konsekwencjami. Aczkolwiek to jest tylko moja wiedza wynikającą z mojego doświadczenia w moim pierwszym roku rozliczania podatku po przyjeździe. Nie jestem doradcą podatkowym (ostrożność procesowa ).

[MeganMarkle]

Ok czyli wynika z tego, że doradca ma racje i PIT w PL złożyć trzeba... to przynajmniej wiem jak zrobić i można elektronicznie wiec powinno być ok.

zastanawiam się tylko czy muszę jakoś w PL rozliczać sprzedaż mieszkania - nie dość ze sprzedałam je po 10 latach od zakupu (wiec zysk nie podpadałby pod podatek i tak) to jeszcze sprzedałam za praktycznie tyle samo co kupiłam wiec nie ma tu zysku. Mogę to po prostu pominąć czy gdzieś jednak muszę w PL pokazać ?

w usa oczywiście pokazujemy wszystko bo to nasz kraj rezydencji podatkowej...

[miron_ksi]

W sumie w USA jest jeszcze zasada Dual-status tax year, więc może za zeszły rok w USA tylko dochody USA a w Polsce tylko Polskie, ale to zależy już trzeba sprawdzać po datach kiedy się wjechało, ile dni się było w USA, ale to pewnie doradca zrobił już. Ale Pit w Polsce to na pewno.

[miron_ksi]

Jak ponad 5 lat mineło od końca roku w krórym się kupiło nieruchomość, to nie trzeba deklaracji składać żadnej.

[mcpear]

14 minutes ago, MeganMarkle said:

Ok czyli wynika z tego, że doradca ma racje i PIT w PL złożyć trzeba... to przynajmniej wiem jak zrobić i można elektronicznie wiec powinno być ok.

zastanawiam się tylko czy muszę jakoś w PL rozliczać sprzedaż mieszkania - nie dość ze sprzedałam je po 10 latach od zakupu (wiec zysk nie podpadałby pod podatek i tak) to jeszcze sprzedałam za praktycznie tyle samo co kupiłam wiec nie ma tu zysku. Mogę to po prostu pominąć czy gdzieś jednak muszę w PL pokazać ?

w usa oczywiście pokazujemy wszystko bo to nasz kraj rezydencji podatkowej...

W Polsce nie musisz wskazać na 100%.