Chrisbit Napisano 7 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2022 Hey, Sorry jeśli podobne tematy już się tutaj pojawiły, a ja ich nie znalazłem. Będę wdzięczny za linki do podobnej tematyki. Stempel wjazdowy w paszporcie dostałem na lotnisku w USA w połowie września 2021. Zieloną kartę otrzymałem miesiąc później, jednakże już na początku listopada 2021 musiałem wrócić (tymczasowo oczywiście) do Polski no i niestety ten pobyt, z powodu pandemii, przedłużył się aż do teraz. Zastanawiam się od kiedy liczona jest moja obecność poza granicami USA: od mojego wyjazdu w listopadzie 2021 i nadal mam trochę czasu, czy może te ustawowe 6-miesięcy przekroczę już w połowie lutego bieżącego roku, skoro stempel wjazdowy jest z połowy września (sic)? Jeśli jednak nie wszystko jeszcze stracone, to do kiedy najpóźniej muszę być w USA? Czy ktoś z forumowiczów był ostatnio w podobnej sytuacji, a jeśli tak, to jak ewentualnie wyglądała sprawa z CBP na granicy? Z góry dzięki za wszelkie info.
Roelka v.2 Napisano 7 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2022 Generalnie chcac byc poza USA ponad rok musialbys sie starac o reentry permit. Ale o to sie stara przed wyjazdem. Wydaje mi sie ze teoretycznie do roku nie powinno byc problemu... wszystko bedzie zalezalo od urzednika na granicy. Wymowka na Covida jest troche slaba bo samoloty do USA normalnie lataly. Chyba ze miales jakas osobista czy rodzinna sytuacje zdrowotna to przepraszam.
Chrisbit Napisano 7 Lutego 2022 Autor Zgłoś Napisano 7 Lutego 2022 Tak, tak.. ale mi w poście chodzi o okres od mojego wyjazdu z USA, tzn. początek listopada 2021 do polowy lub nawet końca lutego 2022. Jak to ma się do tej 'zasady' 6-miesięcy? Czy stempel wjazdowy w paszporcie z połowy września 2021 i tym samym data wydania zielonej karty mogą, no nie wiem, zwrócić uwagę CBP na lotnisku? Załóżmy, że kupuje bilet i jestem z powrotem w stanach na początku marca tego roku. Czy mój okres pobytu w takim razie będzie równy 4 miesiące? Czy jednak mogę spokojnie siedzieć w Polsce do kwietnia?
mcpear Napisano 7 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2022 Na stempel nie będą patrzeć. Oni widzą w systemie kiedy wyleciałeś (listopad) i wszelkie terminy są od tego dnia liczone. Do pół roku nieobecności nie masz najmniejszych nieprzyjemności na granicy. Powyżej 6 miesięcy a poniżej 12 (czyli powrót między majem a listopadem) możesz mieć pytania, ale jak to będzie pierwszy raz to powinieneś się "wybronić bez problemu". Jak będziesz w marcu w USA to będą to 4 miesiące od wylotu. Do kwietnia też wg mnie możesz siedzieć
pawelo1988 Napisano 3 Maja 2022 Zgłoś Napisano 3 Maja 2022 Hej, podpinam się pod temat żeby nie tworzyć kopii tematu kolejnych Od już prawie 1.5 roku mam zielona z loterii. Cały czas ten okres byłem praktycznie w USA - praca, wynajem mieszkania w tym samym miejscu itd oprócz dwóch wyjazdów na pare tygodni. A plan mam taki żeby za 3.5 roku zostać tu obywatelem, jednak ostatnie 8 lat (przed covid i USA) byłem cyfrowym nomada i trochę chciałbym zmienić zasady na których tu jestem - i stad pytanie czy mogę przez to stracić zielona bo uznają ze porzuciłem tu rezydencje? O to co planuje… 1. praca zdalna dla firmy z USA, ale 4-5 miesięcy w roku byłbym fizycznie poza USA w różnych krajach (trochę odwiedzał rodzine a troche typowo podróżował) 2. pozbycie się mieszkania wynajmowanego teraz na roczna umowę a 6-7 miesięcy w USA spędzalbym w różnych zakątkach kraju np. oficjalny adres (ale nie mialbym rachunków czy lease na moje imie jak mam teraz) moglbym podać znajomych ale chciałbym np. w airbnb pomieszkać sobie w różnych miejscach w USA - puerto Rico czy Hawaje itp. Btw. jak to ma duże znaczenie w razie problemów, to mieszkanie mogę zostawić bo nie jest niewidomo jak drogie - ale wolałbym unikać extra kosztów i tez mieć głowę niespokojna bo może pękła rura czy coś. Poza tym, jak dotąd rozliczalbym się z podatków, mam tu konta bankowe, dwa duże inwestycyjne (100k+) i generalnie każdy mój wyjazd byłby tymczasowy bo nic poważnego (poważniejszego niż z USA) nie łączy mnie z żadnym innym krajem do którego bym jechał - nie mam tam pracy, nieruchmosci itp., w UK gdzie mam najbliższa rodzine właśnie zamknąłem firme. Nie planuje tez wyjeżdżać na więcej niż 6 miesięcy na raz, i pamietam tez żeby mieć razem 2.5 roku w ciągu 5 lat do obywatelstwa. Ale generalnie to wyglądałoby tak ze jestem np. 7 miesięcy w usa, 5 potem mnie nie ma, znowu wracam na 7 itd. Nie były by to na pewno wjazdy na tydzień dwa razy w roku i znowu uciekanie poza USA na 6 miesięcy itp Pozdrawiam
MeganMarkle Napisano 22 Maja 2022 Zgłoś Napisano 22 Maja 2022 Trochę za dużo kombinowania wg mnie, ja bym poczekała na obywatelstwo - potem mozesz dowolnie śmigać bez problemów.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.