Wiza turystyczna b2 zakończony wyrok w zawieszeniu

[Apray]

Witam 

Na początku września planowałem wraz z dziewczyną odwiedzić znajomego jej rodziców w USA (mieliśmy jechać na 3 miesiące). Złożyłem wniosek esta według prawdy i nie dostałem zezwolenia na podróż do USA, ponieważ w przeszłości byłem karany za posiadanie 40 g marihuany. Czy jest jakakolwiek szans że dostanę wizę turystyczna b2 ? Może ktoś miał podobną sytuacje i chciałby się podzielić swoim doświadczeniem w tej sprawie. 
Pozdrawiam 

[mcpear]

Do 30g w uzasadnionych przypadkach można ubiegać się o waiver.

Nie chcę Ciebie martwić ale wg mnie możesz być Inadmissible for life.

[Apray]

Dziękuje bardzo za odpowiedzieć!

Ostatnio czas żyje tym tematem dużo czytam interesuje się. Skorzystałem nawet z konsultacji prawniczej przesłałem im wszystkie dokumenty jakie posiadałem z tej sprawy wysłali mi ich wersje formularza ds-160 wypełniłem wszystko odesłałem i po jakiś dwóch tygodniach współpracy stwierdzili że „ Bez uzyskania uchylenia zakazu wjazdu do USA- nie wjedzie pan na terytorium tego kraju” Nigdy wcześniej nie składałem wniosku o wizę b2. Jedynie co to w formularzu esta zaznaczyłem ze byłem karana za narkotyki, więc jestem ciekaw na jakiej podstawie został stwierdzony ten zakaz podczas rozmowy nie zostało mi to wytłumaczone w żaden sposób chociaż o to pytałem a za dalszą współpracę powiedziano mi jak dla mnie bardzo duże pieniądze a z tego co zrozumiałem będzie to tylko złożenie formularza za mnie do ambasady i przygotowanie mnie do rozmowy z konsulem. W tym momencie mam dylemat czy skorzystać z takiej opcji bo jest szansa, czy po prostu zdają sobie sprawę że mam szanse równe 0 i chcą wydoić ode mnie kasę. 

[kzielu]

Po wize turystyczna ? Absolutnie nie warto i szkoda pieniedzy - nikt nie bedzie uchylal zakazu wjazdu dla turysty. 

[Apray]

Ale na jakiej postawie został stwierdzony ten zakaz, jeśli można wiedzieć? Czy po prostu mi tak napisali jeszcze nie wysłałem żadnego wniosku nie miałem jeszcze żadnej odpowiedzi z ambasady jedyne co zrobiłem w tym kierunku to złożyłem wniosek esta i dostałem brak autoryzacji na podróż.

 

[mcpear]

A na które pytanie odpowiedziałeś pozytywnie?

Na to:  "Have you ever violated any law related to possessing, using, or distributing illegal drugs?"

No to jesteś inadmissible i masz to w aktach - jak się zgłosisz po jakąkolwiek wizę to na komputerze konsula zaświecisz się na czerwono

[Apray]

Tak na to pytanie odpowiedziałem tak. 
I po sprowadzeniu zezwolenia na podróż mam komunikat.

„Nie masz prawa podróżować do Stanów Zjednoczonych w ramach Visa Waiver Program. Możesz uzyskać wizę na podróż w Departamencie Stanu (Department of State). Dodatkowe informacje na temat składania wniosku o wizę znajdują się w witrynie internetowej United States Department of State pod adresem www.travel.state.gov”

Niby jest napisane że mogę uzyskać wizę w Departamencie stanu. 

[Apray]

10 minut temu, mcpear napisał:

No to jesteś inadmissible i masz to w aktach - jak się zgłosisz po jakąkolwiek wizę to na komputerze konsula zaświecisz się na czerwono

Czyli w takim przypadku nie ma sensu składać wniosku ds-160 umawiać się na wizytę w konsulacie przygotowywać wszystkich papierów ? 

[mcpear]

160 USD - nie szkoda ci? To składaj wniosek. Wtedy dostaniesz dokładną listę paragrafów z których zakazują Tobie wjeżdżać. Czy jest to wiedza warta 160USD? Oceń samemu

Na prawnika bym się nie rzucał - bo to już czyste wyrzucenie kasy w błoto. Nie zrobi nic poza wypełnieniem DS-160. Jak dostaniesz odmowę  zaproponuje ci wystąpienie o waiver (zażąda kolejnego wysokiego honorarium) - na który w celach turystycznych nie masz  raczej najmniejszych szans. Prawnik wycenia się drogo bo wyczuł "desperację" i sprzedaje Tobie "nadzieję" (a to jest towar za który wielu lubi płacić).

[Apray]

Dziękuje bardzo za odpowiedź!

Nie zamykam jeszcze tematu może ktoś się jeszcze wypowie.

pozdraiwam @mcpear @kzielu