DV 2024 - wylosowany / nie wylosowany

[ciucma102]

2x Nie. Pierwsza próba

[Devon8]

2xNie 9 raz...

[menasko]

Witam. Dla tych , którym się wydaje ,że wylosowanie to szczyt  szczęścia powiem z własnego doświadczenia , że to dopiero początek zmagań . Wiąże się to ze sporym wydatkiem i nie tylko chodzi mi o vizę której koszt jest wyższy niż turystycznej , ale szereg badań wykonywanych w placówkach współpracujących z ambasadą oczywiście odpłatnie. oprócz tego sponsor w Stanach ,trochę płatnych formalności, no i własne zabezpieczenie finansowe myślę ze 20 000 dolarów to minimum . Dla osób młodych bez dzieci jakoś można się brać za to , ale przeprowadzać się z dziećmi dla których będzie to szok społeczny , kulturowy to nie takie proste. Jeżeli ktoś ma w Stanach bardzo bliską rodzinę , która naprawdę będzie ogarniała tam wszystkie sprawy , da dach nad głowa, załatwi pracę to Ok. Natomiast jeżeli ktoś nie ma wsparcia to niech sobie wydrukuje to ,że został wylosowany i oprawi w ramkę . Dodam tylko że zdarza się bo znam taką osobę , że mimo wylosowania , sponsora w Stanach , zrobieniu badań , opłaceniu rozmowy z konsulem została odrzucona. Nerwy , stres , zmarnowany czas i kilka tysięcy w plecy Pozdrawiam

[papatron]

26 minut temu, menasko napisał:

Witam. Dla tych , którym się wydaje ,że wylosowanie to szczyt  szczęścia powiem z własnego doświadczenia , że to dopiero początek zmagań . Wiąże się to ze sporym wydatkiem i nie tylko chodzi mi o vizę której koszt jest wyższy niż turystycznej , ale szereg badań wykonywanych w placówkach współpracujących z ambasadą oczywiście odpłatnie. oprócz tego sponsor w Stanach ,trochę płatnych formalności, no i własne zabezpieczenie finansowe myślę ze 20 000 dolarów to minimum . Dla osób młodych bez dzieci jakoś można się brać za to , ale przeprowadzać się z dziećmi dla których będzie to szok społeczny , kulturowy to nie takie proste. Jeżeli ktoś ma w Stanach bardzo bliską rodzinę , która naprawdę będzie ogarniała tam wszystkie sprawy , da dach nad głowa, załatwi pracę to Ok. Natomiast jeżeli ktoś nie ma wsparcia to niech sobie wydrukuje to ,że został wylosowany i oprawi w ramkę . Dodam tylko że zdarza się bo znam taką osobę , że mimo wylosowania , sponsora w Stanach , zrobieniu badań , opłaceniu rozmowy z konsulem została odrzucona. Nerwy , stres , zmarnowany czas i kilka tysięcy w plecy Pozdrawiam

tak to może wyglądać z perspektywy absolutnie nierozgarniętej jednostki nie potrafiącej angielskiego, nie mającej żadnego zawodu i pomysłu na siebie

chłopaczki po szkole średniej wyjeżdżali samemu bez nikogo, nie potrzeba rodziny żeby załatwiali za ciebie formalności ani szukali ci pracy zlituj sie i nie siej defetyzmu

to powiedziawszy pomimo że wylosowałem w tym roku zieloną karte a pracę mógłbym znaleźć w usa zanim jeszcze wyjade sam nie jestem przekonany co do wyjazdu bo zjechałem świat wzdłuż i wszerz i usa nie wydaje mi sie dobrym krajem do życia

[andyopole]

34 minuty temu, menasko napisał:

oprócz tego sponsor w Stanach

?

[mrfotoviolin]

Za drugim razem udało się!!!

 

[on 50]

Witam,

do kiedy jest termin składania wniosku DS-260?

Pozdrawiam serdecznie.

[don123]

2 godziny temu, on 50 napisał:

Witam,

do kiedy jest termin składania wniosku DS-260?

Pozdrawiam serdecznie.

Im szybciej złożysz ds-260 tym szybciej będzie on przeprocesowany przez KCC. 

[on 50]

ok, rozumiem tylko chodzi mi o konkretny termin do kiedy mam czas, pozdrawiam

 

[Kora83]

ok, rozumiem tylko chodzi mi o konkretny termin do kiedy mam czas, pozdrawiam
 

Mozesz teoretycznie wypelnic do 30 wrzesnia 2024,ale wiadomo,ze Cie nie przeprocesuja. Najlepiej bedzie jak wypelnisz do czerwca,zwlaszcza,ze masz numer powyzej 23 tys.


Sent from my SM-A415F using Tapatalk