Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
2 godziny temu, Xarthisius napisał:

Tak, zawsze zapraszaja. Z czegos trzeba zyc. Uiszczenie wszystkich oplat jest pierwszym punktem wizyty.

A czy jest możliwość ze zle zdjęcie przejdzie przez loterię i się zostanie wylosowanym ?

Napisano
7 minutes ago, gitarA1151 said:

A czy jest możliwość ze zle zdjęcie przejdzie przez loterię i się zostanie wylosowanym ?

Nie wiem co rozumiesz przez "zle zdjecie przejdzie". Czy mozna byc zdyskwalifikowanym przez zdjecie niespelniajace wymogow? Mozna. Again, sa to bardzo rzadkie przypadki.

Napisano
15 minutes ago, gitarA1151 said:

A czy jest możliwość ze zle zdjęcie przejdzie przez loterię i się zostanie wylosowanym ?

I dlatego właśnie trzeba dokładnie czytac instrukcje. "Zle" zdjęcia same z siebie się nie dolaczaja do petycji. :D

Napisano
16 godzin temu, Xarthisius napisał:

Nie wiem co rozumiesz przez "zle zdjecie przejdzie". Czy mozna byc zdyskwalifikowanym przez zdjecie niespelniajace wymogow? Mozna. Again, sa to bardzo rzadkie przypadki.

Czyli nie jest to takie oczywiste, że od razu odnowa tylko decyzja indywidualna konsula jak rozumiem. 
bo rozmowa i tak będzie musiała się odbyć i chyba na jej podstawie jest ostateczna decyzja 

 dobrze rozumuję ? Przepraszam jeśli wydaje Wam się błahe 

Napisano (edytowane)
16 godzin temu, Roelka v.2 napisał:

I dlatego właśnie trzeba dokładnie czytac instrukcje. "Zle" zdjęcia same z siebie się nie dolaczaja do petycji. :D

Masz racje, samo się nie dołączyło ale poprostu nie zauważyłem, że mam cienie 

Edytowane przez gitarA1151
Napisano
6 minutes ago, gitarA1151 said:

Masz racje, samo się nie dołączyło ale poprostu nie zauważyłem, że mam cienie 

Ah cienie cie raczej nie zdyskwalifikuje. :) Myślałam że mówisz że dodałeś stare zdjęcie- za takie cos mogą odrzucić wniosek.

Napisano
15 minut temu, Roelka v.2 napisał:

Ah cienie cie raczej nie zdyskwalifikuje. :) Myślałam że mówisz że dodałeś stare zdjęcie- za takie cos mogą odrzucić wniosek.

Nieeee, co roku nowe zdjęcie. Wiem, że to podstawa. Cienie są czy coś takiego jakby się zblurowalo ale nie na twarzy ani szyji. Może bardziej nie cienie a zblurowanie 

  • Upvote 1
Napisano
3 hours ago, gitarA1151 said:

Czyli nie jest to takie oczywiste, że od razu odnowa tylko decyzja indywidualna konsula jak rozumiem. 
bo rozmowa i tak będzie musiała się odbyć i chyba na jej podstawie jest ostateczna decyzja 

 dobrze rozumuję ? Przepraszam jeśli wydaje Wam się błahe 

Dobrze rozumujesz.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Dziś rano miałem rozmowę i poszło w sumie lekko ;)

Trochę pytań było ale takich jakich się spodziewałem, cała rozmowa może nie standardowe 5min a raczej 10min. Może dlatego, że tłumu ludzi nie było przed 9 rano i byłem pierwszy w tym okienku, a "serwis" był w sumie na dwa okna.

Rozmowa była na 8.20, byłem 7.20 i pod ambasadą pusto, po 15min powoli się kolejka ustawiała, przepuscilem matkę z dzieckiem i byłem drugi na wejściu. Jakoś ok 8 okienko nr 2 się otwiera i Pani prosi o paszport i kartkę z wydrukowanym adresem/kodem kreskowym do zwrotu paszportu. Po 8 już było ok 30 osób w kolejce.

Dalej w środku do okienka 13 na check in, czekam kilka minut, oddałem standardowe dokumenty i ksera, jakby mała ankieta - kilka prostych pytań typu, czy byłem w Stanach, na jakiej wizie, czy jadę sam, całość w tym okienku niecałe 10min, bo jest sprawdzanie dokumentów, skanowanie zdjęcia, potem do opłaty na górę i powrót do 13 oddać pokwitowanie i czekanie na rozmowę z konsulem. Do tej pory obsługa po polsku, ok 8.40 siadam i czekam, mam nr 2. 

O 9 staruje nr 1, ja czekam do ok 9.10 i wyświetla się mój do okna obok, większych rozmiarów pani konsul mnie wita i pyta czy rozmowa po angielsku jest ok, potwierdzam i zaczynamy. Na wstępie mówi, że ma kilka pytań. Pyta czy jadę sam, wyjaśniam że teraz tak a rodzina dołączy w późniejszym etapie. Gdzie jadę, co będę robił, czy byłem w US, czy jadę pracować dla tej samej firmy, czy mam już jakiś kontrakt od nich, wyjaśniam że dopiero po dostaniu GC. Czy mam tam jakąś rodzinę albo znajomych, czy mam jakieś środki finansowe, mówię że mam na koncie w Stanach $5k, bo nie potrzebuje więcej, gdyż od razu po przylocie jadę do pracy, nie chciała wydruku z konta. Cały czas pisała w komputerze, wrażenie jakby klepała każde moje słowo. Po ok 10min dała kartkę z instrukcją co dalej, pogratulowała i papa. 

Jedyne co zapomniała chyba zapytać i ona i ja to adres w Stanach, został ten co w DS a muszę trochę zmienić bo na firmę i miałem przygotowane na oddzielnej kartce aby dać ale zapomniałem i zostaje po przylocie na granicy. 

W ambasadzie 90% ludzi ukraińsko/rosyjsko jezycznych, starsze osoby, matki z dziećmi, pary. Ogólnie mimo, iż byłem w tej ambasadzie wiele razy stres był ale tylko do momentu zaczęcia rozmowy z konsulem, potem u mnie jakoś przeszło, może dlatego, że każdego z pytań się spodziewałem i jako tako przygotowałem "w głowie" odpowiedzi. 

Dzięki wielkie, że trzymacie to forum i działacie na nim, mimo iż dużo nie pytałem to dużo skorzystałem czytając setki stron z lat ubiegłych. Warto poświęcić tu czas aby nie zrobić głupich błędów i nie zadawać głupich pytań;)

Mój CN 16k

DS wysłany 06.09.2023

Interview 24.04.2024

  • Like 2
  • Dziękuję! 1
  • Upvote 5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...