gitarA1151 Napisano 15 Kwietnia Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2 godziny temu, Xarthisius napisał: Tak, zawsze zapraszaja. Z czegos trzeba zyc. Uiszczenie wszystkich oplat jest pierwszym punktem wizyty. A czy jest możliwość ze zle zdjęcie przejdzie przez loterię i się zostanie wylosowanym ? Cytuj
Xarthisius Napisano 15 Kwietnia Autor Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 7 minutes ago, gitarA1151 said: A czy jest możliwość ze zle zdjęcie przejdzie przez loterię i się zostanie wylosowanym ? Nie wiem co rozumiesz przez "zle zdjecie przejdzie". Czy mozna byc zdyskwalifikowanym przez zdjecie niespelniajace wymogow? Mozna. Again, sa to bardzo rzadkie przypadki. Cytuj
Roelka v.2 Napisano 15 Kwietnia Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 15 minutes ago, gitarA1151 said: A czy jest możliwość ze zle zdjęcie przejdzie przez loterię i się zostanie wylosowanym ? I dlatego właśnie trzeba dokładnie czytac instrukcje. "Zle" zdjęcia same z siebie się nie dolaczaja do petycji. Cytuj
gitarA1151 Napisano 16 Kwietnia Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 16 godzin temu, Xarthisius napisał: Nie wiem co rozumiesz przez "zle zdjecie przejdzie". Czy mozna byc zdyskwalifikowanym przez zdjecie niespelniajace wymogow? Mozna. Again, sa to bardzo rzadkie przypadki. Czyli nie jest to takie oczywiste, że od razu odnowa tylko decyzja indywidualna konsula jak rozumiem. bo rozmowa i tak będzie musiała się odbyć i chyba na jej podstawie jest ostateczna decyzja dobrze rozumuję ? Przepraszam jeśli wydaje Wam się błahe Cytuj
gitarA1151 Napisano 16 Kwietnia Zgłoś Napisano 16 Kwietnia (edytowane) 16 godzin temu, Roelka v.2 napisał: I dlatego właśnie trzeba dokładnie czytac instrukcje. "Zle" zdjęcia same z siebie się nie dolaczaja do petycji. Masz racje, samo się nie dołączyło ale poprostu nie zauważyłem, że mam cienie Edytowane 16 Kwietnia przez gitarA1151 Cytuj
Roelka v.2 Napisano 16 Kwietnia Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 6 minutes ago, gitarA1151 said: Masz racje, samo się nie dołączyło ale poprostu nie zauważyłem, że mam cienie Ah cienie cie raczej nie zdyskwalifikuje. Myślałam że mówisz że dodałeś stare zdjęcie- za takie cos mogą odrzucić wniosek. Cytuj
gitarA1151 Napisano 16 Kwietnia Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 15 minut temu, Roelka v.2 napisał: Ah cienie cie raczej nie zdyskwalifikuje. Myślałam że mówisz że dodałeś stare zdjęcie- za takie cos mogą odrzucić wniosek. Nieeee, co roku nowe zdjęcie. Wiem, że to podstawa. Cienie są czy coś takiego jakby się zblurowalo ale nie na twarzy ani szyji. Może bardziej nie cienie a zblurowanie 1 Cytuj
Xarthisius Napisano 16 Kwietnia Autor Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 3 hours ago, gitarA1151 said: Czyli nie jest to takie oczywiste, że od razu odnowa tylko decyzja indywidualna konsula jak rozumiem. bo rozmowa i tak będzie musiała się odbyć i chyba na jej podstawie jest ostateczna decyzja dobrze rozumuję ? Przepraszam jeśli wydaje Wam się błahe Dobrze rozumujesz. Cytuj
gitarA1151 Napisano 16 Kwietnia Zgłoś Napisano 16 Kwietnia Godzinę temu, Xarthisius napisał: Dobrze rozumujesz. Skoro wizerunek jest widoczny to chyba się nie przyczepia bo od razu rozpoznają mnie chyba o to chodzi najbardziej Cytuj
kamiś Napisano 24 Kwietnia Zgłoś Napisano 24 Kwietnia Dziś rano miałem rozmowę i poszło w sumie lekko Trochę pytań było ale takich jakich się spodziewałem, cała rozmowa może nie standardowe 5min a raczej 10min. Może dlatego, że tłumu ludzi nie było przed 9 rano i byłem pierwszy w tym okienku, a "serwis" był w sumie na dwa okna. Rozmowa była na 8.20, byłem 7.20 i pod ambasadą pusto, po 15min powoli się kolejka ustawiała, przepuscilem matkę z dzieckiem i byłem drugi na wejściu. Jakoś ok 8 okienko nr 2 się otwiera i Pani prosi o paszport i kartkę z wydrukowanym adresem/kodem kreskowym do zwrotu paszportu. Po 8 już było ok 30 osób w kolejce. Dalej w środku do okienka 13 na check in, czekam kilka minut, oddałem standardowe dokumenty i ksera, jakby mała ankieta - kilka prostych pytań typu, czy byłem w Stanach, na jakiej wizie, czy jadę sam, całość w tym okienku niecałe 10min, bo jest sprawdzanie dokumentów, skanowanie zdjęcia, potem do opłaty na górę i powrót do 13 oddać pokwitowanie i czekanie na rozmowę z konsulem. Do tej pory obsługa po polsku, ok 8.40 siadam i czekam, mam nr 2. O 9 staruje nr 1, ja czekam do ok 9.10 i wyświetla się mój do okna obok, większych rozmiarów pani konsul mnie wita i pyta czy rozmowa po angielsku jest ok, potwierdzam i zaczynamy. Na wstępie mówi, że ma kilka pytań. Pyta czy jadę sam, wyjaśniam że teraz tak a rodzina dołączy w późniejszym etapie. Gdzie jadę, co będę robił, czy byłem w US, czy jadę pracować dla tej samej firmy, czy mam już jakiś kontrakt od nich, wyjaśniam że dopiero po dostaniu GC. Czy mam tam jakąś rodzinę albo znajomych, czy mam jakieś środki finansowe, mówię że mam na koncie w Stanach $5k, bo nie potrzebuje więcej, gdyż od razu po przylocie jadę do pracy, nie chciała wydruku z konta. Cały czas pisała w komputerze, wrażenie jakby klepała każde moje słowo. Po ok 10min dała kartkę z instrukcją co dalej, pogratulowała i papa. Jedyne co zapomniała chyba zapytać i ona i ja to adres w Stanach, został ten co w DS a muszę trochę zmienić bo na firmę i miałem przygotowane na oddzielnej kartce aby dać ale zapomniałem i zostaje po przylocie na granicy. W ambasadzie 90% ludzi ukraińsko/rosyjsko jezycznych, starsze osoby, matki z dziećmi, pary. Ogólnie mimo, iż byłem w tej ambasadzie wiele razy stres był ale tylko do momentu zaczęcia rozmowy z konsulem, potem u mnie jakoś przeszło, może dlatego, że każdego z pytań się spodziewałem i jako tako przygotowałem "w głowie" odpowiedzi. Dzięki wielkie, że trzymacie to forum i działacie na nim, mimo iż dużo nie pytałem to dużo skorzystałem czytając setki stron z lat ubiegłych. Warto poświęcić tu czas aby nie zrobić głupich błędów i nie zadawać głupich pytań Mój CN 16k DS wysłany 06.09.2023 Interview 24.04.2024 2 1 5 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.