Odmowa wizy

[Kamilaka]

Cześć wszystkim! Potrzebuje porady. Moja siostra dostała odmowę wizy, była 12 lat temu w stanach i została zawrócona na lotnisku. Przyczepili się do niej o to ze miała pusty plecak, wiec pewnie podłożyła bombę… myślała ze to żart, wróciła do Polski, nie starała się nawet o wjazd, ale w tamtym roku wypełniła Este, Esta została odrzucona, wiec wybrała się po wizę i konsul powiedział ze ma w papierach ze próbowała podłożyć bombę.. czy jest możliwość żeby jakoś jej pomoc? Bo przecież to abstrakcja ze chciała podłożyć bombę.. to jest oszczerstwo wobec niej. Proszę o pomoc bo na grupach na fb czytam tylko chamskie komentarze.

[mcpear]

Czyli dostała odmowę ze względu na terroryzm. Masz dokładnie paragrafy, które napisano jej na kartce z odmową? Czy ma papiery z przed 12 lat, kiedy odmówiono jej wjazdu? Czy są tam jakieś paragrafy? Na 100% będzie tego potrzebowała jak będzie chciała to odkręcić. Jak nie ma to będzie musiała wydobyć akta swojej sprawy te sprzed 12 lat.

Generalnie to "sama" raczej tego nie odkręci. Potrzebny jej będzie dobry (znaczy się drogi) prawnik emigracyjny. Musiałaby chyba iść do sądu i wytoczyć sprawę CBP (albo komu tam) i przed sądem podważyć tamtą sytuację i tamten osąd(nie wiem czy terminy się nie przedawniły) - bo administracyjnie chyba nic nie wskóra - ale prawnik może mieć inną opinię. Prawnik powie Wam jaka jest dokładnie droga. Nie wiem czy przysługują jej jakieś "excemptions" bo nie wiem czy została zaliczona jako "terrorysta indywidualny" czy uznali, że przynależy do jakiejś organizacji terrorystycznej (nie miała jakiegoś podejrzanego tatuażu, albo napisu na plecaku albo przypinki z nazwą organizacji - bo aż nie chce mi się wierzyć, że tylko pusty plecek spowodował, że uznali ją za terrorystkę). Nie znam dobrze stawek prawniczych ale to może być 10tys dolarów albo i lepiej

A dopóki tego nie odkręci jest "niewpuszczalna" na teren USA dożywotnio. Tego chyba nie da się "zmyć" nawet waiverem po ślubie z obywatelem. Do konsulatu / ambasady nie ma po co iść - tam nic nie wskóra.

[ilon]

Moze glupie pytanie, ale gdyby rzeczywiscie podejrzewali ja o terroryzm to tak po prostu wsadzili ja do innego samolotu i kazali sie komus innemu martwic? Bez zadnego, nie wiem, aresztu, przesluchania, cokolwiek?