Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
9 hours ago, andyopole said:

Moja kolezanka w OR tez odeszla z zawodu nauczyciela w High School. A ciotuchna w WA trwa tylko ze wzgledu na niepelnosprawnegp meza ale wkrotce emerytura.

Ja trwam w tym zawodzie, nie będę kłamać, głównie przez liczbę wolnych dni. Wakacje, święta, spring break itd. Jest to bardzo duża zaleta, zwłaszcza gdy ma się dzieci. Gdybym musiała się sama utrzymać z tej pracy, to nie dałabym rady. Owszem, lubię uczyć dzieci, ale to nie jest główny powód, dlaczego jestem nauczycielem. 

Napisano

Skoro strajk nauczycieli jest w niektórych stanach przestępstwem to sami widzicie,że jest to o wiele bardziej restrykcyjny i wymagający zawód niż w Polsce.

U nas strajk urządzili sobie....przed maturami doprowadzając uczniów niemal do zawału serca.Za zakładników wzięli dzieci-albo spełnicie natychmiast nasze postulaty albo dzieci nie napiszą matury i nie dostaną się na studia.Rząd uratował sytuację rozporządzeniem i matury nadzorowali ochotnicy z wykształceniem wyższym i emerytowani nauczyciele.Żaden nauczyciel z powodu strajku nie został zwolniony,żaden nie miał sprawy w sądzie za uniemożliwienie przystąpienia dziecku do matury.

 

Napisano (edytowane)
4 hours ago, ezechiel123456789 said:

Skoro strajk nauczycieli jest w niektórych stanach przestępstwem to sami widzicie,że jest to o wiele bardziej restrykcyjny i wymagający zawód niż w Polsce.

I znowu musze tłumaczyć.

Nauczyciele nie mają zakazu strajku ze względu na prawo które im nauczycielom konkretnie zabrania strajkować. To co napisałem wynika z tego, że samorządowcy niektórych stanów postanowili w obawie przez głosem uciskanego ludu wprowadzić prawa, które zabraniają "collective bargaining", czyli układów zbiorowych, dla "federal employees", czyli pracowników budżetówki. W ten sposób pracownicy budżetówki, w tym nauczyciele, zostali sprowadzeni do pozycji chłopa pańszczyźnianego, który za marne pieniądze musi odrabiać pańszczyznę, w przeciwnym wypadku zostanie wybatożony przez stójkowego. W żadnym wypadku prawa te nie mają związku z hipotetycznym byciem zawodu nauczyciela bardziej restrykcyjnym i wymagającym. Gdyby tak było w rzeczywistości to nauczyciele w USA opływali by w dostatki i byliby przy każdej okazji hołubieni przez apologetów wolnorynkowego kapitalizmu.

Edytowane przez Tirowiec1312

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...