Skocz do zawartości

praca po pogramie camp ?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jaka byłaby najlepsza opcja aby wylecieć do Los Angeles na ok. 3 miesiące w celu promocji swojej twórczości muzycznej ale tym samym nie ponosząc horrendalnych kosztów pobytu, czyli najpewniej przez medium które gwarantuje pobyt i wyżywienie w zamian za wolontariat/opiekę czy cokolwiek. Słyszałem o Au Pair/Camp ale nie mam doświadczenia ze skrzatami. Plus czy jeśli by ktoś chciał podpisać cokolwiek ze mną, to jak wygląda zmiana statusu/wizy wtedy ?

Proszę jednocześnie powstrzymać się od komentarzy na temat szans w tej branży w LA - każdy wie że to głeboka woda, Dzięki.

Edytowane przez HarleyQuin
Dodanie tagów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 27
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Wyjechac za darmo zeby jeszcze dali jesc no i pracowac na wizie turystycznej myslac ze tak latwo znajdziesz pracodawcę ktory zechce cie sponsorowac. Jak marzyć to na calego. :) no i jeszcze zeby pracowac bez doswiadczenia jako aupair ale zeby sie nie narobic bo jednak trzeba znalezc czas na "promocje".

 

Dwoja droga, takie promocje w tych czasach mozna chyba zalatwiac online. Nie musisz sie martwic o koszta pobytu.

  • Haha 1
  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, HarleyQuin napisał:

jaka byłaby najlepsza opcja aby wylecieć do Los Angeles na ok. 3 miesiące w celu promocji swojej twórczości muzycznej ale tym samym nie ponosząc horrendalnych kosztów pobytu, czyli najpewniej przez medium które gwarantuje pobyt i wyżywienie w zamian za wolontariat/opiekę czy cokolwiek.

Aplikujesz o ESTA. Wyjeżdżasz na max. 90 dni. Śpisz za friko na plaży Venice Beach (nawet w zimie jest +15/20 stopni C,). Za dnia promujesz swoją twórczość bez żadnych ograniczeń, podobnie jak setki/tysiące innych "freelancerów" z tej okolicy.  Oni praktycznie nie płacą za spanie i wyżywienie.  To jet tylko kwestia dobrej organizacji.     http://dreamroad.pl/venice-beach-los-angeles-bezdomni-i-turysci/        

Po 3 miesiącach wracasz do kraju ubogacony doświadczeniami, których nikt ci nie odbierze. 

Edytowane przez Kleofas11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minutes ago, Roelka v.2 said:

Wyjechac za darmo zeby jeszcze dali jesc no i pracowac na wizie turystycznej myslac ze tak latwo znajdziesz pracodawcę ktory zechce cie sponsorowac. Jak marzyć to na calego. :) no i jeszcze zeby pracowac bez doswiadczenia jako aupair ale zeby sie nie narobic bo jednak trzeba znalezc czas na "promocje".

 

Dwoja droga, takie promocje w tych czasach mozna chyba zalatwiac online. Nie musisz sie martwic o koszta pobytu.

Koleżanka się trochę odkleiła chyba, bo nic takiego nie piszę. Po pierwsze, nic o turystycznej nie piszę, skąd to wyssałaś ? Po drugie, nic nie mówię że łatwo znajdę pracodawcę, co prawda zdarzały się takie przypadki ale kim ty jesteś żeby to negować ? Po czwarte nie marzę tylko mam plany, marzyć to najwidoczniej ktoś tutaj wciąż, komu się nie udało i musi dopiec innemu polakowi bo samemu się nie udało. Po piąte, nie mówią że CHCĘ pracować na Au Pair bez doświadczenia, powiedziałem jasno, że nie wiem jest sens jakiś w tym bo nie mam kwalifikacji do dzieci. Po szóste, jaką "promocję", co XD ?

Jesteś pewna że odpowiedziałaś na poprawny wątek w ogóle czy jest tu jakiś widmo wątek w którym jest to co napisałaś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minutes ago, mcpear said:

Zenek wersja 2024 :) Dla tych co są tutaj ciut dłużej trochę historii forum się przypomina

Nie wiem o co chodzi koledze, ale jak na moją pierwszą wizytę tutaj już widzę że to jakieś opuszczone przez bogów miejsce, skoro pierwsze dwa komentarze pod moim pytaniem to użytkowniczka która pisze jakieś odklejone rzeczy nienawiązujące w ogóle do tego co napisałem a admin to nie wiem, to była próba harrasmentu czy coś z tymi kontami ? Każedgo nowego tutaj tak traktujecie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minutes ago, Kleofas11 said:

Aplikujesz o ESTA. Wyjeżdżasz na max. 90 dni. Śpisz za friko na plaży Venice Beach (nawet w zimie jest +15/20 stopni C,). Za dnia promujesz swoją twórczość bez żadnych ograniczeń, podobnie jak setki/tysiące innych "freelancerów" z tej okolicy.  Oni praktycznie nie płacą za spanie i wyżywienie.  To jet tylko kwestia dobrej organizacji.     http://dreamroad.pl/venice-beach-los-angeles-bezdomni-i-turysci/        

Po 3 miesiącach wracasz do kraju ubogacony doświadczeniami, których nikt ci nie odbierze. 

Z tym spaniem na plaży dobre ale co najwyżej w EU, Venice Beach nie jest aż tak bezpieczne nocą, nie zawsze, oglądałem sporo materiałów na ten temat i temat bezdomności w LA. Co do reszty zdania nie ma to zbyt sensu albo treść jest nierozwinięta, artykuł nic nie mówi poza tym co wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, HarleyQuin said:

Koleżanka się trochę odkleiła chyba, bo nic takiego nie piszę. Po pierwsze, nic o turystycznej nie piszę, skąd to wyssałaś ?

Wiec jak planujesz wyjechac na te 3 miesiace? Skaczac przez mur na granicy? Przy okazji wiza turystyczna i ESTA to prawie to samo jeśli o to ci chodzilo.

 

Po szóste, jaką "promocję", co XD ?

O ta sama promocje o ktorej ty piszesz w pierwszym poscie. :) Promocja tworczosci muzycznej. Sama nie ogarniasz po co chesz leciec?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...