filiprex Napisano 25 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 25 Marca 2006 Dzieki KW. Jest jeszcze cos co mnie zastanawia. W liscie z uscis z terminem interview pisze ze jesli nie mowie plynnie po angielsku, musze przyprowadzic tlumacza. Moj angielski nie jest plynny ale mysle ze dosyc dobry. Czy ktos bral tlumacza ze soba czy nie jest to konieczne????? Czy trzbe wziasc ze soba dokumenty do affidavid of support (nowy list od pracodawcy, tax returns za ostatnie 3 lata)??????? Czy w NYC dlugo czeka sie na green card od chwili zlozenia petycji? Pytam bo moja kuzynka wychodzi za maz i bedzie wysylac papiery. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KW Napisano 25 Marca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 25 Marca 2006 musisz umiec na tyle po angielsku zeby zrozumiec urzednika, twoj malzonek nie moze tlumaczyc. ja sobie poradzilam bez, choc zdazylo mi sie jednego pytania nie zrozumiec, ale jest ok. Trzeba miec nowy affidavid of support i nowy list od pracodawecy, moga sie o to spytac. Co do czekania w NYC na zielona karte, to ja jestem tu na K1 i zeszlo mi 8 mieciecy do interview, i jeszcze nie mam karty, to potrwa conajmniej miesiac, a moze byc duzo dluzej . pozdarwiam krysia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filiprex Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 Mam pytanie dotyczace birth certificate. Na pismie z uscis pisze ze potrzebny odpis aktu urodzenia moj i oprocz tego meza, ktory jest obywatelem USA. Chodzi o to ze moj maz nie ma odpisu aktu urodzenia a w Polsce nie ma mu kto wybrac. Co w takiej sytuacji zrobic? Czy potrzebny jest naprawde jego odpis aktu urodzenia??? Czy oficer imigracyjny sprawdza ten dokument? Dodam ze maz ma tylko xero odpisu skroconego aktu urodzenia. Rozumie ze to sie nie liczy? Prosze o odpowiedz bo nie wiemy czy zalatwiac to przez konsulat czy nic nie robic w tej sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 Mam pytanie dotyczace birth certificate. Na pismie z uscis pisze ze potrzebny odpis aktu urodzenia moj i oprocz tego meza, ktory jest obywatelem USA. Chodzi o to ze moj maz nie ma odpisu aktu urodzenia a w Polsce nie ma mu kto wybrac. Co w takiej sytuacji zrobic? Czy potrzebny jest naprawde jego odpis aktu urodzenia??? Czy oficer imigracyjny sprawdza ten dokument? Wszystko co jest wymienione w piśmie z USCIS MUSI być przyniesione na interview. Stańcie na głowie, ale załatwcie to. W ambasadzie polskiej można napisać i podbić upoważnienie dla kogokolwiek w Polsce - zróbcie to i niech jakiś znajomy przejdzie się po akt urodzenia męża, a potem wyśle go Wam pocztą kurierską. Dodam ze maz ma tylko xero odpisu skroconego aktu urodzenia. Rozumie ze to sie nie liczy?Prosze o odpowiedz bo nie wiemy czy zalatwiac to przez konsulat czy nic nie robic w tej sprawie. Skrócony akt urodzenia to za mało. Wiem z doświadczenia. Musieliśmy dosyłać pełny akt urodzenia syna, bo ze sobą mieliśmy tylko skrócony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filiprex Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 Wlasnie dzwonilismy do uscis i powiedzieli ze wystarczy kopia odpisu aktu urodzenia. A co to tego czy jest zupelny czy skrocony to to powiedzieli ze jakikolwiek, tylko zeby bylo tlumaczenie. W konsulacie trzeba czekac na odpis aktu urodzenia 2-3 miesiace a my nie mamy tyle czasu. Ale z tego co pisza dziewczyny to oni sprawdzaja glownie dokumenty potwierdzajace malzenstwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 He, właśnie doczytałam że to Twój mąż jest obywatelem a Ty się starasz o GC Myślałam że na odwrót. To dziwne, w piśmie które my dostaliśmy nie było słowa o tym że sponsor musi przynieśc koniecznie akt urodzenia. Miał być dowód na obywatelstwo, wśród których były wymienione: akt urodzenia, paszport, certfikat obywatelstwa itp. Ale nie wszystko naraz. Jak jest w Waszym piśmie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filiprex Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 No wlasnie nie wiem po co ten birth certificate dla mojego meza, bo oprocz tego trzebA JEGO CITIZENSHIP certificat. Przeciez gdy skladal papiery o obywatelstwo to wyslal odpis aktu urodzenia. A moze tu chodzi o to ze gdyby maz byl amerykaninem od urodzenia to musialby przyniesc birth certificate. Pisze: " your spause`s Birth Certificate and your spouse`s evidence of US citizenship". Oprocz citizenship dla meza potrzebujemy chyba jego paszport amerykanski. Jackie a ty ile czekalas na green card od wyslania petycji i w jakim stanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 No wlasnie nie wiem po co ten birth certificate dla mojego meza, bo oprocz tego trzebA JEGO CITIZENSHIP certificat. Przeciez gdy skladal papiery o obywatelstwo to wyslal odpis aktu urodzenia. A moze tu chodzi o to ze gdyby maz byl amerykaninem od urodzenia to musialby przyniesc birth certificate. Pisze: " your spause`s Birth Certificate and your spouse`s evidence of US citizenship". Widzisz, myśmy mieli trochę inną sytuację, bo ja urodziłam się w USA. Mój akt urodzenia jest jak najbardziej dowodem na obywatelstwo, ale ja przedstawiłam paszport, a aktu urodzenia, choć miałam ze sobą, nie pokazywałam bo nie prosili, paszport wystarczył. Za to czepili się że metryka syna (który nie był w ogóle podpięty pod petycję imigracyjną) jest aktem skróconym. Musieliśmy dosłać pełny odpis. Twój mąż jest naturalizowany, więc jak sama piszesz, jego metryka urodzenia jest potrzebna w innym celu niż udowodnienie obywatelstwa. Ale w jakim celu konkretnie - nie mam pojęcia... Oprocz citizenship dla meza potrzebujemy chyba jego paszport amerykanski. Jackie a ty ile czekalas na green card od wyslania petycji i w jakim stanie? W Chicago, ale nasza sprawa była rozwleczona w czasie bo zginął list z wezwaniem na pobranie odcisków palców. Mąż zaczął się starać o Advanced Parole i wówczas dowiedzieliśmy się, że sprawa została w ogóle zamknięta z powodu niezgłoszenia się na te cholerne odciski i było trochę zawracania głowy żeby to odkręcić. W sumie czekaliśmy dwa lata i dwa miesiące Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 Wlasnie dzwonilismy do uscis i powiedzieli ze wystarczy kopia odpisu aktu urodzenia. A co to tego czy jest zupelny czy skrocony to to powiedzieli ze jakikolwiek, tylko zeby bylo tlumaczenie. A czy wyjaśniłaś dokładnie o co chodzi? Że mąż urodzony w Polsce i naturalizowany? Bo w necie opinia na temat informacji udzielanych telefonicznie przez USCIS jest bardzo zła, czytałam kilka historii które skończyły się niedobrze właśnie dzięki "wspaniałej" infolinii USCIS. Ja nie twierdzę nie mieli racji w Waszym przypadku, ale byłabym ostrożna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filiprex Napisano 28 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Marca 2006 Mysle ze nie ma co sie przejmowac tym odpisem aktu urodzenia meza, bo to chodzi o green card dla mnie a nie dla niego. On moze pokazac pszport amerykanski, citizenship certificate no i mamy ta kopie skroconego aktu urodzenia. Watpie czy by o to pytali, bo sprawa dotyczy mnie. Domyslam sie ze ta metryka moze byc potrzebna w przypadku pytan na interview np. jakie jest nazwisko rodowe matki. Wiem ze przez infolinie nie mozna sie wiele dowiedziec i czasami podaja nieprawdziwe informacje, np. kiedys zadzwonilismy to nam powiedzieli ze ja musze wrocic do Polski zeby zlozyc na mnie petycje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.