Skocz do zawartości

Wyjazd do stanów na stałe ?? pomoc ? Wspólnie ?


starplanet

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm to nie prawda ze musisz byc caly czas legalnie by uzyskac GreenCard poprzez sponsorowanie ( tzw laczenie rodzin ) mozeesz byc tez nielegalnie pozatym jak mozna przez 6 lat szlifowac jezyk ang mozna sie nauczyc w 3 mies by mowic biegle albo nawet i mniej .

A wogole to smiesza mnie te posty mlodych naiwnych 16-17 latkow chce cie tu zyc na nieleglu tylko nie wiem po co to wam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm to nie prawda ze musisz byc caly czas legalnie by uzyskac GreenCard poprzez sponsorowanie ( tzw laczenie rodzin ) mozeesz byc tez nielegalnie pozatym jak mozna przez 6 lat szlifowac jezyk ang mozna sie nauczyc w 3 mies by mowic biegle albo nawet i mniej .

A wogole to smiesza mnie te posty mlodych naiwnych 16-17 latkow chce cie tu zyc na nieleglu tylko nie wiem po co to wam .

Niestety nie masz racji. Musisz byc caly czas legalnie jesli czekasz na GC. Wyjatkiem sa osoby, ktore podchodza pod sekcje 245(i) czyli ktore byly fizycznie w USA w grudniu 2000 roku i petycja zostala na nie zlozona przed koncem kwietnia 2001 (badz nie byly fizycznie w USA w tym czasie, ale petycje wplynela do 1998).

W innym przypadku mozesz byc nielegalnie max. 180 dni tylko w przypadku sponsorowania pracowniczego, a i tu juz musisz brac bardzo dobrego adwokata aby w razie problemow on cie reprezentowal w USCIS, bo tu juz trzeba znac przepisy i to dobrze znac.

Jedynym wyjatkiem kiedy ktos moze byc nielegalnie jest sponsorowanie IR czyli kiedy obywatel USA sponsoruje swojgo rodzica, wspolmalzonka badz dziecko do lat 21.

Samo zlozenie na kogos petycji czy to przez sponsorowanie rodzinne czy pracownicze NIE daje ci ani pozwolenia na prace ani legalnego pobytu. To otrzymuje sie za dobrych kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...