spaniard Napisano 30 Października 2006 Zgłoś Napisano 30 Października 2006 Pochodz po bankach, zaloza Ci konto bez problemu majac paszport i SSN. Dostaniesz czeki i karte debetowa. Majac SSN mozes smialo wystapic o karte kredytowa. Ja jestem legalnie i Wachovia nie chce mi dac karty kredytowej. Bo nie mam zadnej historii kredytowej. A skad mam ja miec jak przyjechalerm kilka miesiecy temu. Ciekawostka - oferuja karty kredytowe studentom. Paranoja :evil: Ostatnio nawet zrobilem awanture ze nielegalni maja tu chyba lepiej nic osoby z GC :wink: Generalnie to mi powiedzieli ze nie liczy sie dochod ani ilosc srodkow na konce, tylko historia SSN i historia kredytu. Rada - postarac sie o karte kredytowa z jakiegos sklepu. Stracilem ochote na ten bank, moze inne maja lepsze podejscie do klienta.
spaniard Napisano 30 Października 2006 Zgłoś Napisano 30 Października 2006 Pracuje w nieduzym sklepie w centrum handlowo-rozrywkowym, jako ze jest teraz offseason jestem caly dzien sama, nic specjalnego nie ma do roboty bo klientow niewiele, nikt mi nie siedzi na glowie, a zarabiam okolo 500$/tyg. W Poludniowej Karolinie mozna sobie za to spokojnie zyc i jeszcze odlozyc. $500 na tydzien w sklepie? :shock: Nie wiedzialem ze w sklepie mozna wyciagnac 30.000 rocznie. Chyba ze dostajesz "kesz in hend"
Jackie Napisano 31 Października 2006 Zgłoś Napisano 31 Października 2006 Generalnie to mi powiedzieli ze nie liczy sie dochod ani ilosc srodkow na konce, tylko historia SSN i historia kredytu. Rada - postarac sie o karte kredytowa z jakiegos sklepu.Stracilem ochote na ten bank, moze inne maja lepsze podejscie do klienta. Tu nie chodzi o podejście o klienta - bez historii kredytowej i odpowiedniej ilości punktów nie dostaniesz karty kredytowej. Wróć do banku i zapytaj o kartę zabezpieczoną depozytem. Możesz też zrobić jak radzili, czyli iść do sklepu i poprosić o kartę "sklepową". Ale np. mój mąż takową dostał dopiero gdy uzbierał trochę punktów kredytowych, wcześniej nie chcieli przyznać. Popróbuj w kilku sklepach. Wyrabianie historii kredytowej w USA wbrew temu co się sądzi na początku ma spory sens. Możesz mieć fantastyczny dochód i ogromną ilość pieniędzy na koncie ale bardzo niechętnie spłacać kredyt - dla banku nie jesteś wówczas pożądanym klientem. Idealny klient to taki który zaciąga kredyt i regularnie go spłaca, a skąd bierze na to pieniądze bank ma głęboko w d*** Wykaż że chętnie zaciągasz kredyt i równie chętnie go spłacasz - za jakiś czas dostaniesz kartę bez problemu. Nie staraj się tylko jak opętany o przyznanie kredytu na siłę, bo desperacja w tej kwestii nie jest dobrze widziana.
sly6 Napisano 31 Października 2006 Zgłoś Napisano 31 Października 2006 Tak jak napisala Jackie tak sie wyrabia historie w USA od malych kwot,niech to bedzie nawet za paredziesiat dolarow ale wazne ze splaciles na czas i tak krok po kroku i wtedy sam Bank bedzie chcial abys bral unich kredy .Opisane jest to w ksiazce "Chicago Nago" .
KB Napisano 31 Października 2006 Zgłoś Napisano 31 Października 2006 Mnie w Wachowii dali wszystko bez problemow, mimo braku historii kredytowej, ale mnie maz dopisal do swojego konta i pewnie oparli sie na jego historii kredytowej. Tak samo bylo z innymi kartami. Jeszcze przed naszym slubem, gdy bylam w Polsce, wyrobil mi Discover na moje nowe nazwisko (ktorego przeciez nie mialam). Sama sie zdziwilam, ze na to poszli. W Twoim przypadku nie mozesz skorzystac z czyjejs historii kredytowej i musisz poczekac, az zbudujesz swoja wlasna. W pelni rozumiem twoja irytacje, ale nic na to nie poradzisz. Powodzenia
spaniard Napisano 31 Października 2006 Zgłoś Napisano 31 Października 2006 Tu nie chodzi o podejście o klienta - bez historii kredytowej i odpowiedniej ilości punktów nie dostaniesz karty kredytowej. Wróć do banku i zapytaj o kartę zabezpieczoną depozytem. Możesz też zrobić jak radzili, czyli iść do sklepu i poprosić o kartę "sklepową". Wlasnie o to mi chodzilo. Nie mam zadnej historii kredytowej to nie dostane karty. Nie mam karty jak mam zbudowac historie. Bledne kolo. Najdziwniejsze jest to ze nie ma znaczenia dochod ani srodki na koncie. Dizwne. Przeciez mogli by przyznac secure credit card z malym limitem chociaz na 500 USD. Ale Wachovia tego nie oferuje. Myslalem o karcie sklepowej, ale czy to nie jest tak ze jak bede mial karte ze sklepu np. Macys to moge jej tylko tam uzywac? Troche to niewygodne bo chcialbym tylko jedna karte z banku i na nia kupowac na male sumy i tak powoli budowac historie. Znajoma w Bank of America dostala karte po roku, sami jej zaproponowali gdy miala troche pieniedzy na savings account.
cavscout Napisano 31 Października 2006 Zgłoś Napisano 31 Października 2006 Tu nie chodzi o podejście o klienta - bez historii kredytowej i odpowiedniej ilości punktów nie dostaniesz karty kredytowej. Wróć do banku i zapytaj o kartę zabezpieczoną depozytem. Możesz też zrobić jak radzili, czyli iść do sklepu i poprosić o kartę "sklepową". Wlasnie o to mi chodzilo. Nie mam zadnej historii kredytowej to nie dostane karty. Nie mam karty jak mam zbudowac historie. Bledne kolo. Najdziwniejsze jest to ze nie ma znaczenia dochod ani srodki na koncie. Dizwne. Przeciez mogli by przyznac secure credit card z malym limitem chociaz na 500 USD. Ale Wachovia tego nie oferuje. Myslalem o karcie sklepowej, ale czy to nie jest tak ze jak bede mial karte ze sklepu np. Macys to moge jej tylko tam uzywac? Troche to niewygodne bo chcialbym tylko jedna karte z banku i na nia kupowac na male sumy i tak powoli budowac historie. Znajoma w Bank of America dostala karte po roku, sami jej zaproponowali gdy miala troche pieniedzy na savings account. Historie kredytowa wyrabiasz na wszytkim. Placenie rachunkow za telefon, prad, wode, kablowke etc to rowniez wyrabianie historii kredytowej. Jak chcesz to sproboj sobie wyrobic karte kredytowa na benzyne (Shell, ExxonMobil, BP, Sunoco etc). Daja je latwo, jak masz samochod to bedziesz je uzywal caly czas i bedziesz je splacal. Na koniec sproboj Capital One, Providian czy First Premier Bank na internecie. Co prawda zlodzieje bo daja czesto maly limit i czesto trzeba placic roczna oplate, ale jak juz wyrobisz sobie jaka taka historie i dostaniesz normalne karty kredytowe to mozesz pozbyc sie tych wynalazkow. Co do karty sklepowej to zobacz czy mozesz wyrobic sobie karte do Sears, bo dziala ona takze w Kmart. Co do tych kard benzynowych to uwazam ze sa jednym z najleprzych wynalazkow. Sam mam chyba ich z 5. Uzywam ich caly czas ale rowniez splacam balans w calosci na koniec miesiaca.
spaniard Napisano 31 Października 2006 Zgłoś Napisano 31 Października 2006 Historie kredytowa wyrabiasz na wszytkim. Placenie rachunkow za telefon, prad, wode, kablowke etc to rowniez wyrabianie historii kredytowej. Jak chcesz to sproboj sobie wyrobic karte kredytowa na benzyne (Shell, ExxonMobil, BP, Sunoco etc). Daja je latwo, jak masz samochod to bedziesz je uzywal caly czas i bedziesz je splacal. Na koniec sproboj Capital One, Providian czy First Premier Bank na internecie. Co prawda zlodzieje bo daja czesto maly limit i czesto trzeba placic roczna oplate, ale jak juz wyrobisz sobie jaka taka historie i dostaniesz normalne karty kredytowe to mozesz pozbyc sie tych wynalazkow. Co do karty sklepowej to zobacz czy mozesz wyrobic sobie karte do Sears, bo dziala ona takze w Kmart. Co do tych kard benzynowych to uwazam ze sa jednym z najleprzych wynalazkow. Sam mam chyba ich z 5. Uzywam ich caly czas ale rowniez splacam balans w calosci na koniec miesiaca. Czyli krotko mowiac te karty sklepowe tez buduja historie? I pozniej przeklada sie to na uzyskanie normlanej karty kredytowej z banku? Co do placenia rachunkow to ciezko na tym budowac historie jak sie mieszka z roomatem i nie placi bezporsednio do leasing office tylko do lapy wspolokatorowi :evil:
cavscout Napisano 1 Listopada 2006 Zgłoś Napisano 1 Listopada 2006 Historie kredytowa wyrabiasz na wszytkim. Placenie rachunkow za telefon, prad, wode, kablowke etc to rowniez wyrabianie historii kredytowej. Jak chcesz to sproboj sobie wyrobic karte kredytowa na benzyne (Shell, ExxonMobil, BP, Sunoco etc). Daja je latwo, jak masz samochod to bedziesz je uzywal caly czas i bedziesz je splacal. Na koniec sproboj Capital One, Providian czy First Premier Bank na internecie. Co prawda zlodzieje bo daja czesto maly limit i czesto trzeba placic roczna oplate, ale jak juz wyrobisz sobie jaka taka historie i dostaniesz normalne karty kredytowe to mozesz pozbyc sie tych wynalazkow. Co do karty sklepowej to zobacz czy mozesz wyrobic sobie karte do Sears, bo dziala ona takze w Kmart. Co do tych kard benzynowych to uwazam ze sa jednym z najleprzych wynalazkow. Sam mam chyba ich z 5. Uzywam ich caly czas ale rowniez splacam balans w calosci na koniec miesiaca. Czyli krotko mowiac te karty sklepowe tez buduja historie? I pozniej przeklada sie to na uzyskanie normlanej karty kredytowej z banku? Co do placenia rachunkow to ciezko na tym budowac historie jak sie mieszka z roomatem i nie placi bezporsednio do leasing office tylko do lapy wspolokatorowi :evil: Karty sklepowe, benzynowe wyrabiaja kredyt. Co do wynajmu to masz pecha. Moze sprobuj zalozyc abonament na komorke, tez wyrabia kredyt, ale jak masz za slaby moga zazadac kaucji. A jak z samochodem? Jak polozysz wystarczajacy downpayment to dostaniesz pozyczke.
spaniard Napisano 1 Listopada 2006 Zgłoś Napisano 1 Listopada 2006 Karty sklepowe, benzynowe wyrabiaja kredyt. Co do wynajmu to masz pecha. Moze sprobuj zalozyc abonament na komorke, tez wyrabia kredyt, ale jak masz za slaby moga zazadac kaucji. A jak z samochodem? Jak polozysz wystarczajacy downpayment to dostaniesz pozyczke. Nie mam pecha tylko zaczynam przygode z USA. Gdy szukalem apartamentu najtanszego na poczatek 1 bedroom 1 bathroom to minimum 650 USD plus rachunki. Wiec wprowadzilem sie do kogos juz i tej osobie place do lapy wiec ciezko w ten sposob wyrobic cokolwiek wiem o tym. Wlasnie mysle o przejsciu na abonament na komorke. W tej chwili mam Metro PCS ale nie jestem zadowolony. Generalnie chodzi mi o to ze czy jak bede korzystal z tych kart sklepowych i benzynowych to po jakims czasie sie ten kredyt kumuluje w jakiejs glownej bazie i bank ma dostep do informacji zawartej o mojej histori ze kupowalem jakies drobne rzeczy na tamte karty i spacalem w reminach i wtedy przyzna mi po jakims czasie karte bankowa? Wiem ze to lamerskie pytania ale w zyciu nie mialem karty kredytowej jak mieszkalem w PL A tu w USA widze ze to wilekie halo i podstawa egzystencji.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.