wolik Napisano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Dzien dobry! Kolezanka wziela slub dwa lata temu w Stanach z Amerykaninem. Malzenstwo okazalo sie porazka, dziewczyna wrocila do Polski (2 miesiace temu)-nie rozwiodla sie. Moje pytanie to czy ona moze wziac rozwod ze swoim mezem nie wracajac do Stanow (zarzeka sie, ze tego nie zrobi-ma zielona karte ale nie chce juz widziec swojego meza na oczy). Slyszalam ze mozna to jakos przez ambasade zalatwic? Czy to dlugo trwa i ile kosztuje? Prosze o jakies rady bo ta sierota siedzi zalamana i nie wie co robic. Ja oczywiscie nie wiem co radzic bo sie nic a nic na tym nie znam... z gory dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubakj Napisano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Dzien dobry! Kolezanka wziela slub dwa lata temu w Stanach z Amerykaninem. Malzenstwo okazalo sie porazka, dziewczyna wrocila do Polski (2 miesiace temu)-nie rozwiodla sie. Moje pytanie to czy ona moze wziac rozwod ze swoim mezem nie wracajac do Stanow (zarzeka sie, ze tego nie zrobi-ma zielona karte ale nie chce juz widziec swojego meza na oczy). Slyszalam ze mozna to jakos przez ambasade zalatwic? Czy to dlugo trwa i ile kosztuje? Prosze o jakies rady bo ta sierota siedzi zalamana i nie wie co robic. Ja oczywiscie nie wiem co radzic bo sie nic a nic na tym nie znam... z gory dziekuje Chce zatrzymac GC? Czy slub rejestrowala w USC w Polsce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolik Napisano 15 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Mowi, ze slub nie jest zarejestrowany w Polsce, bo poszla do urzedu z kopia aktu slubu a oni chcieli oryginal. Potem nie miala czasu juz tam wrocic. Na zielonej karcie jej nie zalezy ani troche-ona zywi teraz do Stanow podobne uczucia co i do swojego meza:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gocharynka Napisano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolik Napisano 15 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 zgadzam sie-byl juz nie raz poruszany temat rozwodu ale ja tam nie moge znalezc odpowiedzi na moje pytanie. Wiekszosc osob jest zainteresowana czy po rozwodzie moze zachowac zielona karte...Nie moglam niczego tez znalezc na stronie ambasady ani przez google. Moja kolezanka nie chce zachowac zielonej karty, twierdzi ze juz nigdy nie wroci do Stanow. Ja chce tylko wiedziec czy ona moze wziac rozwod z Polski? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubakj Napisano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 zgadzam sie-byl juz nie raz poruszany temat rozwodu ale ja tam nie moge znalezc odpowiedzi na moje pytanie. Wiekszosc osob jest zainteresowana czy po rozwodzie moze zachowac zielona karte...Nie moglam niczego tez znalezc na stronie ambasady ani przez google. Moja kolezanka nie chce zachowac zielonej karty, twierdzi ze juz nigdy nie wroci do Stanow. Ja chce tylko wiedziec czy ona moze wziac rozwod z Polski? W Polsce nie moze wziac, bo wg prawa polskiego jest panna Wg prawa amerykanskiego jest mezatka i musi rozwiesc sie. Rozwod moze byc latwy, wszystko zalezy od jej meza, czy bedzie robil problemy czy nie. Moze byc problem z Polski rozwiesc sie przez ambasade, bo maz moze dochodzic swoich praw w majatku swojej zony. Moze rowniez olac USA i sprawy z malzenstwem, ale konsekwencje moga byc przykre za pare lat. Mysle, ze maz juz mogl tez sie rozwiesc, wystarczylo u county clerka zlozyc wniosek o rozwod + zglosic brak kontaktu z zona, wtedy rozwod automatyczny, ale musi 2 razy w lokalnych gazetach dac ogloszenie o poszukiwaniu zony i jak sie nie odezwie, to jest uznana za zaginiona i dostaje rozwod. Pewnie juz tak zrobil, bo po co mu zona, ktorej nie ma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Jeśli ślub był wzięty zgodnie z prawem państwa w którym został zawarty, to jest on ważny również w Polsce, niezależnie od tego czy został zgłoszony do USC czy nie. Gdyby bez rozwodu wzięła później z kimś innym ślub w Polsce, to popełniłaby bigamię. Radzę znajomej zadzwonić do męża i zaproponować rozwód, wystarczy że mąż jej prześle papiery do podpisania. W razie problemów skontaktować się prawnikiem specjalizującym się w rozwodach międzynarodowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubakj Napisano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Jeśli ślub był wzięty zgodnie z prawem państwa w którym został zawarty, to jest on ważny również w Polsce, niezależnie od tego czy został zgłoszony do USC czy nie. Gdyby bez rozwodu wzięła później z kimś innym ślub w Polsce, to popełniłaby bigamię.Radzę znajomej zadzwonić do męża i zaproponować rozwód, wystarczy że mąż jej prześle papiery do podpisania. W razie problemów skontaktować się prawnikiem specjalizującym się w rozwodach międzynarodowych. No nie wiem czy Polska uznaje ten slub. Mi sie wydaje, ze do chwili zarejestrowania tego slubu jest panna wg prawa polskiego, ale moge sie mylic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.