Skocz do zawartości

Beznadziejny przypadek


dianka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
bardzo dziekuj za odpowiedzi. zwlaszcza od pani kariny:)

tak sie sklada ze ten rekord czyli dokladnie te dokumenty ktore podpisalam w konsulacie juz maja, bo w tamtym roku jak szlam do konsulatu w czerwcu to oplacilam jakas specjalna oplate zeby w konsulacie mogli sobie ten rekord miec i zaplacilam to i wzieli odciski palcow po to i uzyskali ten rekord i widac co w nim podpisalam czyli to co pisalam wczesniej.nieswiadomie podpisalam ze pracowalam tam i tyle.no i ten rekord tez ma moj adwokat w usa, i to samo mi powiedzial ze wlasnie to podpisalam.

wiec teraz minelo 13 miesiecy odkad bylam ostatni raz u konsula wiec staram sie ponownie. dodam ze mam poparcie prawne ze strony adwokata ale niewiem czy to cos da.takze pozostaje mi tylko isc tam i czekac czy mam jakies szanse.pani karino jak pani to ocenia.zalezy mi na pani ocenie tej sprawy.

pozdrawiam.

Odciski palcow biora, placisz za to 80$ chyba. I konsul widzi tez w komputerze co sie wydarzylo, bo borders officials musze wyslac do konsulatu wzmianke o tym co bylo, takie jest prawo. Sklamali natomiast mowiac, ze jak podpiszesz to dostaniesz wize. Jesli jest napisane, ze pracowalas, wedle prawa masz zakaz wstepu na teren USA, mozesz ubiegac sie o waiver. Ale prawem jest tez to, ze kazda osoba ubiegajaca sie o wize w takiej jak Ty sytuacji powinna miec rekord bezposrednio z DHS. To co masz Ty czy twoj adwokat moze nie byc kompletne i nikt Ci nie zagwarantuje ze jest to kompletne, natomiast DHS zawsze ma pelny rekord.

Poparcie prawne ze strony adwokata niewiele ci da, bo powinien on wiedziec, ze jesli cos takiego podpisalas to grozi Ci zakaz wlotu, wiec troszke nie wyobrazam sobie abym jako adwokat mogla cos takiego kwestionowac... I moze cie tu poprzec 20 adwokatow, ale to nic nie da - masz przed soba tak konsulat jak i wlot. Jaka masz pewnosc, ze Cie nie cofna z granicy?

Nie znam Twoich dokumentow wiec na 100% nie moge Ci powiedziec co robic. Zdarzaly sie cuda, ze komus wize wydawali w Twoim przypadku, ale znam tez osoby, ktore mimo, ze dostaly wizy, nie wlecialy na teren USA.

Pytanie zasadnicze brzmi czy masz wydany zakaz wotu do USA czy nie.

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

aha w tym rekordzie nie napisali mi wtedy na lotnisku ze mam zakaz wlotu.tylko mnie cofneli i tyle (prawdopodobnie ze za krotki czas bylam w polsce i po 2 miesiacach spowrotem lecialam do usa) a dodatkowo kazali podpisac ze pracowalam co sie potem okazalo.natomiast nie ma w tymr ekordzie mowy o zakazie. ten adwokat moj mowil ze rozmawial tam z tymi urzednikami z lotniska, z tymi co mnie cofneli, to bylo wtedy zaraz jak wropcilam do polski, i on rozmawial z nimi i oni mu powiedzieli ze ja musze isc poprostu po nowa wize do swojego kraju ale zakazu mi nie dali,i tak samo pisze w tym rekordzie. oqszem zagrozili mi tylko ze jesli nie podpisze to mi wbija zakaz wjazdu na 10 lat ale ja oczysiscie wystraszona podpisalam wiec mi tego nie wbili bo nie ma tego.

poprostu teraz sie ma sprawa tak ze minelo jakis okres czasu, staram sie o studencka bo chce sie uczyc w moim kierunku dalej czyli pielegniarskim, chyba amerykanie by sie cieszyli majac nowego czlonka w spoleczenstwie kltory bedzie pomagal ludzkosci.bo ja jestem z tych co powolanie mieli do tego:)takze zobaczymy. a co do wizyty kiedy bylam u konsula w tamtym roku, to naprawde wtedy ta pani konsul mi powiedziala zebym skonczyla narazie w polsce ten rok co mi zostal i przyszla za rok do konsulatu, wtedy ja sie spytalam jakie mam szanse za rok a ona mi odpowiedziala ze ona cos wpisze w komputer czy cos takiego ze powinnam dostac za rok.slowo honoru tak bylo.naprawde ona byla nbardzo fajna rozmawiala ze mna okolo 45 minut,powiedziala ze bedzie dobrze itp.

pozdrowionka:):):)

Napisano
aha w tym rekordzie nie napisali mi wtedy na lotnisku ze mam zakaz wlotu.tylko mnie cofneli i tyle (prawdopodobnie ze za krotki czas bylam w polsce i po 2 miesiacach spowrotem lecialam do usa) a dodatkowo kazali podpisac ze pracowalam co sie potem okazalo.natomiast nie ma w tymr ekordzie mowy o zakazie. ten adwokat moj mowil ze rozmawial tam z tymi urzednikami z lotniska, z tymi co mnie cofneli, to bylo wtedy zaraz jak wropcilam do polski, i on rozmawial z nimi i oni mu powiedzieli ze ja musze isc poprostu po nowa wize do swojego kraju ale zakazu mi nie dali,i tak samo pisze w tym rekordzie.

DZIWNE, ZE ADWOKAT SAM NIE POTRAFI ZINTERPRETOWAC TEGO CO NAPISANE TYLKO PYTA URZEDNIKOW. POWIEM CI TAK - JA TEZ PRACOWALAM NA LOTNISKU. I NIKT Z LOTNISKA NIE MA OBOWIAZKU ROZMAWIANIA Z ZADNYM ADWOKATEM ANI TLUMACZENIA MU CZEGOS CO JEST JASNO NAPISANE. CO WIECEJ - JEST TO WBREW PRAWU. URZEDNICY Z LOTNISKA NIE MOGA DAWAC LEGAL ADVICE BO NIE SA ADWOKATAMI. A TO CZY MOZESZ UBIEGAC SIE O WIZE CZY TO TO JUZ JEST LEGAL ADVICE.  

CZY MASZ ZAKAZ CZY NIE TEGO NIE WIEM BO NIE ZNAM TWOICH DOKUMENTOW. ALE NIELEGALNA PRACA PODLEGA POD ZAKAZ WYDANIA WIZY, TO AKURAT NIE TRZEBA BYC GENIUSZEM ABY TO WIEDZIEC.  

JESLI NA TWOICH DOKUMENTACH (KTORYCH ADWOKAT SAM NIE POTRAFIL ODCZYTAC TYLKO RZEKOMO ROZMAWIAL Z KIMS Z LOTNISKA) WIDNIEJE, ZE NIE MASZ ZAKAZU WLOTU, TO W TEORII MOZESZ SIE UBIEGAC O WLOT NAWET NA DRUGI DZIEN. JESLI NATOMIAST PRZYZNALAS SIE DO NIELEGALNEJ PRACY, TO JEST TO MATTER OF DISCRETION CZYLI WSZYSTKO W REKACH URZEDNIKA, TAK KONSULA JAKI I TEGO KTO CIE WPUSZCZA. ALE POWTARZAM - NIE WIDZIALAM TWOICH DOKUMENTOW WIEC NA 100% NIE MOGE POWIEDZIEC.  

oqszem zagrozili mi tylko ze jesli nie podpisze to mi wbija zakaz wjazdu na 10 lat ale ja oczysiscie wystraszona podpisalam wiec mi tego nie wbili bo nie ma tego.

poprostu teraz sie ma sprawa tak ze minelo jakis okres czasu, staram sie o studencka bo chce sie uczyc w moim kierunku dalej czyli pielegniarskim, chyba amerykanie by sie cieszyli majac nowego czlonka w spoleczenstwie kltory bedzie pomagal ludzkosci.bo ja jestem z tych co powolanie mieli do tego:)takze zobaczymy. a co do wizyty kiedy bylam u konsula w tamtym roku, to naprawde wtedy ta pani konsul mi powiedziala zebym skonczyla narazie w polsce ten rok co mi zostal i przyszla za rok do konsulatu, wtedy ja sie spytalam jakie mam szanse za rok a ona mi odpowiedziala ze ona cos wpisze w komputer czy cos takiego ze powinnam dostac za rok.slowo honoru tak bylo.naprawde ona byla nbardzo fajna rozmawiala ze mna okolo 45 minut,powiedziala ze bedzie dobrze itp.

JA MAM LUDZI W TAKIM JAK TWOJ PRZYPADEK, KTORYM KONSUL POWIEDZIAL, ZE JAK BEDA SIE STARAC NP. O WIZE K-1 BADZ K-3 BADZ IMIGRACYJNA TO NA 100% DOSTANA. I WIESZ CO SIE DZIALO POZNIEJ? NIKT NIE DOSTAL. KAZDEMU KAZALI PRZYWIEZC RAPORT Z DHS-U ITD.  

NIE MOWIE, ZE TAK BEDZIE U CIEBIE. JA WIDZE, ZE TY BARDZO WIERZYSZ PANI KONSUL. ALE WIERZYLAS TEZ URZEDNIKOM, KTORZY POWIEDZIELI, PODPISZ I NIE BEDZIESZ MIALA PROBLEMU ABY DOSTAC WIZE I CO...?  

MOZE CI SIE UDA, JUZ JESTES W POLSCE JAKIS CZAS, SWOJE ODPOKUTOWALAS, MASZ DOBRE WYKSZTALCENIE - TO WSZYSTKO PRZEMAWIA ZA TOBA. JEDNAK NIKT NIE MOZE CI POWEDZIEC, ZE DOSTANIESZ WIZE. SAMA WIDZISZ, ZE TWOJEMU ADWOKATOWI POWIEDZIELI, ZE MOZESZ DOSTAC WIZE OD RAZU A NIC Z TEGO NIE WYSZLO.  

SPROBUJ PODEJSC, ZOBACZYSZ CO CI POWIEDZA, JESLI DADZA CI WIZE TO UPEWNIJ SIE CZY NIE BEDZIE PROBLEMOW NA GRANICY (CHOC TEGO AKURAT NIKT CI NIE ZAGWARANTUJE). JEDYNE CO CI ZOSTAJE TO PROBOWAC.  

pozdrowionka:):):)

Napisano

witam sredecznie.bardzo dziekuje pani karino za odpowiedz.w sumie to juz w ogole jestem zozpaczona i nawet niewiem po co sie wybieram do konsulatu jak i tak pewnie na nic,na darmo.ale musze isc zeby sie tego dowiedziec na 100%.

mysli pani ze mam jakies szanse?50/50 czy mniej.

no i gdyby pani byla konsulem to jaka by pani decyzje podjela dla mnie?

ja naprawde nie chce byc jakims "szkodnikiem" dla kraju usa.chce zdobyc dyplom amerykanski pielegniarski i pomagac ludziom zgodnie z prawem.

wiele znajomych mi mowilo czesto jedz przez ,meksyk i tyle.a mnie sie to nawet w glowie nie miesci.nie chce zyc do konca zycia jak przestepca w strachu i z poczuciem ze jestem nielegalnie.takze o tym nawet nie ma mowy ja tak uwazam.naprawde niemam zlych intencji.tylko chcialabym dostac szanse od amerykanskich wladz.

pozdrawiam serdecznie.

Napisano

Czesc Karina, sledze uwaznie Twoje posty i jestem bardzo ciekawa jaki bedzie rezultat. Kiedy idziesz do Ambasady? Prosze napisz po powrocie wszystko! Powodzenia!!!

Napisano
witam sredecznie.bardzo dziekuje pani karino za odpowiedz.

NIE MA SPRAWY.

w sumie to juz w ogole jestem zozpaczona i nawet niewiem po co sie wybieram do konsulatu jak i tak pewnie na nic,na darmo.ale musze isc zeby sie tego dowiedziec na 100%.

TU SIE Z TOBA ZGADZAM.  

mysli pani ze mam jakies szanse?50/50 czy mniej.

TEGO NIKT CI NIE POWIE. JA CI ZYCZE JAK NAJLEPIEJ.  

no i gdyby pani byla konsulem to jaka by pani decyzje podjela dla mnie?

HM.. GDYBYM JA BYLA KONSULEM.... JESLI NIE MASZ W DOKUMENTACH ZAKAZU WLOTU TO BYM DALA WIZE. AL TO TYLKO TO CO JA BYM ZROBILA.  

ja naprawde nie chce byc jakims "szkodnikiem" dla kraju usa.chce zdobyc dyplom amerykanski  pielegniarski i pomagac ludziom zgodnie z prawem.

TO SIE CENI.  

wiele znajomych mi mowilo czesto jedz przez ,meksyk i tyle.

TO BYLABY NAJWIEKSZA GLUPOTA. POTEM MOZESZ BYC USUNIETA W PRZYSPIESZONYM TRYBIE ITD. NIE WARTO, UWIERZ MI.  

a mnie sie to nawet w glowie nie miesci.nie chce zyc do konca zycia jak przestepca w strachu i z poczuciem ze jestem nielegalnie.takze o tym nawet nie ma mowy ja tak uwazam.

BARDZO SIE CIESZE, ZE TAK PODCHODZISZ DO SPRAWY.  

naprawde niemam zlych intencji.tylko chcialabym dostac szanse od amerykanskich wladz.

JA MAM NADZIEJE, ZE DADZA CI SZANSE.  

pozdrawiam serdecznie.

Napisano

A te studia pielęgniarskie w Polsce były za darmo ? I jak mozesz się uczyć tu na wize studencka bez znania angielskiego ?

Napisano

azrael- studia w polsce byly za darmo, bo byly to studia dzienne.a studia w usa chce podjac rownniez w celu nauki jezyka wiec niewiem o co ci chodzi.

pani karino serdecznie pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz.w przyszlym tygodniu wybieram sie do konsulatu wiec dam znac jak mi tam pojdzie.gdyby pani miala jeszcze jakies sygestie to prosze pisac.

jeszcze raz serdecznie pozdrawiam.

Napisano

pani karino serdecznie dziekuje.wybieram sie w przyzlym tygodniu do konsulatu.zobczymy jak bedzie.gdyby pani miala jakies sugestie to prosze pisac.serdecznie pozdrawiam i bardzo bardzo dziekuuje.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...