patyk Napisano 11 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Lipca 2007 Ok to z innej strony czy na moją korzyść może świadczyć to że przez te wszystkie lata nie podjąłem żadnych działań w celu odzyskania mojego statusu. Chodzi oczywiście o wydanie wizy czy to turystycznej czy pracowniczej? Nie mam powodu zataić żadnych informacji na mój temat lub mojej rodziny. I nie zamierzam pozostawać w stanach dłużej niż będę mógł zgodnie z prawem. Prawde powiedziaszy z tą zieloną kartą chodziło by mi o możliwość spokojnej pracy lub mozliwości wjechania na teren USA bez wizy a nie o mieszkanie czy zostawanie tam na zawsze czy na dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubakj Napisano 12 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Zastanow sie geniuszu jak ma wjechac na zielona ktora wygasla 2 lata temu... Wystarczy, ze pojdzie do ambasady i powie, ze niezauwazyl, ze wygasla, a wyjechal z kraju z nia i nikt nie pytal o nia. Dadza papier do przekroczenia granicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 12 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Wystarczy, ze pojdzie do ambasady i powie, ze niezauwazyl, ze wygasla, a wyjechal z kraju z nia i nikt nie pytal o nia. Dadza papier do przekroczenia granicy. Kiedyś było łatwiej, obecnie często pytają o dowody rezydowania w USA zanim wydadzą list przewozowy. Wjazd na wizie turystycznej (czy jakiejkolwiek wizie) jest jednoznaczny ze zrzeczeniem się pretensji do GC, więc nie polecam takiej opcji. Można spróbować wjechać, ale urzędnik imigracyjny na lotnisku może - podobnie jak w konsulacie, biorąc pod uwagę że ważność GC wygasła dość dawno temu - poprosić o dowody rezydencji w USA. Z braku takowych najprawdopodobniej wpuści, ale skieruje sprawę do sądu imigracyjnego. A wtedy pozostaje zabawa w ciuciubabkę z urzędem imigracyjnym. Jest też możliwość że po prostu wpuszczą i nie będą zadawali pytań, albo zadowolą się jakimś kitem. Tyle że nie masz pewności która wersja się wydarzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max321 Napisano 12 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Zastanow sie geniuszu jak ma wjechac na zielona ktora wygasla 2 lata temu... Wystarczy, ze pojdzie do ambasady i powie, ze niezauwazyl, ze wygasla, a wyjechal z kraju z nia i nikt nie pytal o nia. Dadza papier do przekroczenia granicy. Tak, a w ambasadzie pracuja same debile i we wszystko co im sie powie wierza...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patyk Napisano 12 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 hehe masz racje max321 nie uwierze ze w ambasadzie mogli by uwierzyć w jakiś kit ale istnieje szansa na to na JFK tam jest przecież straszny młyn:) Tylko z drugiej strony nie chciałbym się wpakować w jakieś kłopoty bo jak słusznie zauważyła Jackie dowodów na rezydencje nie posiadam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubakj Napisano 13 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Zastanow sie geniuszu jak ma wjechac na zielona ktora wygasla 2 lata temu... Wystarczy, ze pojdzie do ambasady i powie, ze niezauwazyl, ze wygasla, a wyjechal z kraju z nia i nikt nie pytal o nia. Dadza papier do przekroczenia granicy. Tak, a w ambasadzie pracuja same debile i we wszystko co im sie powie wierza...... No pewnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.