klaudine Napisano 13 Października 2007 Zgłoś Napisano 13 Października 2007 Drodzy Forumowicze, sama radzilam sie na forum w sprawach, ktore mnie nurtowaly, a teraz jest cos co mnie, co prawda nie dotyczy, ale bardzo mnie zainteresowalo. Otoz moja najlepsza przyjaciolka , ktora obecnie jest w USA na J-1 zamierza sie pobrac z obywatelem U.S. Nie jest to malzenstwo dla papierka, o tym jestem przekonana, bo sa razem ponad 1,5 roku i planowali to od jakiegos czasu, on ja odwiedzal w Polsce, poznali swoje rodziny itp. W kazdym razie chcieli wszystko zalatwic jak najbardziej uczciwie i legalnie i poszli do prawnika (w stanie California) dowiedzieli sie ze problemow nie bedzie, po slubie rozpocznie sie procedura o ubieganie o jej zielona karte i maja zaczac caly proces od razu po otrzymaniu certyfikatu malzenstwa. Jedyne co mnie zainteresowalo, z tego co zrozumialam od niej, ze jednym z dokumentow, jakie prawnik zlozy w ich imieniu jest waiver w sprawie sekcji 212©. Jezeli tego nie zrobi to nawet po slubie deportuja ja do Polski na 2 lata. Wyczytalysmy w jej paszporcie ze ona nie podlega pod ta sekcje, wczesniej miala takie same adnotacje i bez problemu otrzymywala kolejne wizy (to jej 3 pobyt w usa) bez 2-letniego pobytu w Polsce miedzy wizami. Wiec co prawnik mial na mysli?! Szczerze powiem, ze czesto jestem na forum, sama zasiegam tutaj porad, ale tej sekcji nie rozumiem. Osobiscie mnie sie wydawalo, ze waiver jest potrzebny osobom, ktore podlegaja pod te sekcje... Czy prawnik sie mylil? Druga sprawa, czy ktos wie ile kosztuje wlaczenie i skorzystanie z pomocy prawnika w staraniu sie o zielona karte i zalegalizowanie pobytu po malzenstwie z Amerykaninem? Ich prawnik powiedzial 3500$ (po 10% upuscie :) ) bo potrzeba bedzie skladac 6 roznych deklaracji (niestety nie pamietam jakich, ale moge sie jej jeszcze raz zapytac, jezeli to ma znaczenie), moim zdaniem to i tak duzo, no ale ja nie musialam korzytac z pomocy prawnika i moze to normalna stawka. Mnie sie wydaje oszalamiajaca, bo ich sprawa jest dosc jasna i ... prosta?! :-) Aha i 'as fast as it's possible' w przypadku rozpoczecia procedury po zawarciu malzenstwa jest naprawde taki istotny czy sam certyfikat czy swiadectwo zezwala na jej pobyt? Ile dni od slubu trzeba skladac dokumenty? Mam nadzieje ze ktos bedzie umial rozwiac nasze watpliwosci i doradzic. Pozdrawiam, klaudine
sly6 Napisano 13 Października 2007 Zgłoś Napisano 13 Października 2007 tutaj masz napisane co do wykazu dokumentow: http://www.usa.info.pl/board/index.php?showtopic=9485 Jesli nie podlega pod sekcje 212 to po co jej waiver?chyba ze czegos Ci Ona nie powiedziala do konca lub tez prawnik sie pomylil .. Co do oplaty sa jeszcze wieksze a najgrosze nie sa oplaty a stracony czas i nerwy ktorych czasami nie da sie odrobic,poczytaj posty Kariny i zobaczysz jak kto jest z prawnikami . Pamietaj ze jak masz jakies ale to od tego jest strona urzedu: http://www.uscis.gov/portal/site/uscis co do skladania papierow to moze to zrobic na drugi dzien po slubie,tydzien po,,miesiac lub tez pare lat po.Trzeba pamietac o tym ze sam slub nie broni od deportacji i dlatego najlepiej wyslac papiery zaraz po slubie .
klaudine Napisano 13 Października 2007 Autor Zgłoś Napisano 13 Października 2007 Serdecznie dziekuje za odpowiedz. Co do ceny sie nie spodziewalam, ze to normalna, no ale nic nie ma za darmo ... Pozdrawiam, klaudine
karina Napisano 13 Października 2007 Zgłoś Napisano 13 Października 2007 Serdecznie dziekuje za odpowiedz. Co do ceny sie nie spodziewalam, ze to normalna, no ale nic nie ma za darmo ...Pozdrawiam, klaudine Klaudine - ceny za uslugi adwokatow sa rozne. Nie mozna jednak mierzyc wszystkich jedna miarka i nie mozna liczyc na to, ze jesli ktos powie Ci np. $5,000 to oznacza, ze ten prawnik jest najlepszy, a ktos kto powie Ci $1,500 jest najgorszy. Moze tak sie komus wydaje, ze niby zwykle formularze i co kilkanascie nformacji do wpisania. Ale kazda sytuacja jest inna: inaczej robi sie dokumenty komus kto podlega pod sekcje 212, inaczej komus kogo sponsor nie ma wystarczajacych dochodow a jeszcze inaczej komus kto mial chocby najmniejszy konflikt z prawem. Moze te $3,500 wydawac sie duzo, ale takich dokumentow nie wypalnia sie w ciagu godziny - trzeba wiele rzeczy sprawdzic, opisac, poukladac. Widzisz, kazdy z nas prawnikow placil grube tysiace za wyksztalcenie i teraz jest to normalna kolej rzeczy, ze watpliwe aby ktos pracowal charytatywnie, poswiecal swoj czas (kiedy w tym czasie moze rownie dobrze wziac 15-minutowa konsultacje i zarobic nawet $300 za te 15 minut). Dolicz koszty utrzymania office itd. Dlatego ceny sa takie a nie inne. Jesli w te $3,500 wliczone byly oplaty do USCIS to ja uwazam, ze $2,000 za wypelnienie dokumentow jest naprawde przyzwoita stawka. Znam agencje (powtarzam agencje, nie prawnikow), ktorzy biora po $3,500 i uwierz mi jak widze co tam jest w dokumentach wpisane to wlos deba staje. Normalna stawka w NY za wypelnienie dokumentow jest wlasnie w granicach $3,500 do nawet $6,000 (zalezy od sprawy). Zdarza sie, ze znajdziesz kogos kto to zrobi taniej (zwaszcza jesli kogos znasz). Nie licz jednak na to, ze ktos wypelni Ci wszysto za $500 i bedzie to zrobione naprawde dobrze (tzn. mowie o prawnikach, nie o agencjach gdzie sie paczki wysyla, i gdzie takie osoby nie tylko nie biora za nic odpowiedzialnosci, ale takze czesto ich "interpretacja" przepisow prowadzi to immigration court). Ludzie, ktorzy sami wypelniaja dokumenty, czesto mowia, ze po przeczytaniu kilku roznych forum internetowych, instrukcji do formy itd. dalej maja watpliwosci czy aby na pewno wszystko jest dobrze. A gra jest o duza stawe - o green card. Dlatego dla swietego spokoju ludzie biora prawnika i wiedza, ze moga spac spokojnie. Jedyne co mnie zastanawia, to fakt, ze prawnik chce skladac waiver razem z dokumentami (zakladam, ze oczywiscie ktos podlega pod takowa sekcje 212). Wg mnie lepiej jest skladac waiver na podstawie NOL (no objection letter) niz hardship. Po prostu ciezej jest taki hardship udowodnic a co za tym idzie ciezej jest taki waiver dostac. Ale poniewaz kazdy prawnik ma swoj sposob prowadzenia sprawy, a my nie znamy szczegolow do konca to nikogo nie mozemy z gory krytykowac. Powodzenia )
klaudine Napisano 13 Października 2007 Autor Zgłoś Napisano 13 Października 2007 Karina, serdecznie dziekuje za porade i wytlumaczenie. W zupelnosci rozumiem o czym piszesz, moze nie zdawalam sobie sprawe z wielu spraw. Wlasnie dalas mi tez do myslenia, nie tyle mi, co im, sama sie zastanawiam czy cena zawiera oplaty nalezne USCIS czy tylko wynagrodzenie prawnika. Zwroce im na to uwage, bo to moze nie byc ostateczne kwota, ktora beda musieli uiscic. Co do 212, to ona nie podlega pod ta sekcje, osobiscie ogladalam jej paszport wiec mnie to dziwi. Przekazalam to co odpowiedzieliscie mi na forum i ona skontaktuje sie w poniedzialek z prawnikiem i dokladniej wypyta na ten temat. Dziekuje, klaudine
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.