czy uda mi sie zwiedzić kanade?

[agfa12]

dwa miesiace temu na wujka zaproszenie wyjechała jego siostrzenica, i nie było problemów,

tylko ze ona studiuje, tym co sie uczą jest łatwiej??

[sly6]

Mozesz sie uczyc,pracowac i to bedzie to samo ,to nie ma nic wspolnego a po drugie nie wiem ile Ona wpisala w formularz ze bedzie w kanadzie ale jak doszli ze Ona nadal tam jest a wpisala ze wroci w krotkim okresie czasu to mogli pomyslec ze Ty tak samo zrobisz.

[agfa12]

ma urlop dziekanski do konca roku, i tak pewnie napisała, wraca za dwa tygodnie,

nie raz tam była

wujek powiedział ze zadzwoni do ambasady, nie wiem czy to coś da??

moze zaczekac az ona wróci

[sly6]

agfa12 widzisz Ona poleciala na wize studenckiej i pewnie miala latwiej niz TY przy turystycznej,moze Ty polecisz na 2-4 tygodnie na kurs jezyka ,mozesz tez poczekac na zniesienie wiz lub tez mozesz pujsc po wize przed swietami wielkanocnymi jesli do tego czasu wizy beda.

napisz co tam sie dowiedzial Wujek .

[agfa12]

chodził mi po głowie ten pomysł z kursem jezykowym, znalazłam nawet niezła szkołe w toronto, powiedzmy ze wykupie sobie taki kurs to jak wtedy wyglada aplikacja o wize? zaproszenie tez jest potrzebne?

[sly6]

Wtedy musisz przedstawic zaswiadczenia znow ze masz urlop na ten kurs,zaswiadczenie ze Cie stac na takie cos,mozesz miec np zaproszenie od Wujka ze u niego bedziesz mieszkac ,zaswiadczenie z tej szkoly jezykowej i jesli kurs trwa do 6 miesiecy to aplikujesz jak po wize turystyczna a jak powyzej 6 miesiecy to wtedy bierzesz formularz na wize studencka..

jesli zachodza jakies watpliwosci to masz rozmowe ale wtedy pytania moga byc podobne plus beda na temat tej szkoly,kursu.

[agfa12]

no dobra, ale przeciez w papiórach mam juz odmowe i jej powody, co jesli znowu trafie na tą babke , jesli faktycznie teraz zle wypadłam to moze mi znowu odmówic i cała kasa przepadnie, no i czy w ogóle moge zmienic na taką wersje bo przeciez teraz nic nie wspominałam o kursie??

[sly6]

Pewnie ze mozesz na nia trafic,nie dostac wizy ale jesli chcesz poleciec i tam pobyc to masz inne wyjscie?probuje sie wszystkiego aby wyszlo i moze teraz bys dostala wize ..wybor nalezy do Ciebie (ja bym probowal)..

jak Wujek dobry to moze Ci zalatwic staz w Kanadzie,prace i wtedy moglabys poleciec do pracy ,to tez jest jakies wyjscie..

ps pisalas o kuzynce ze tam byla sie uczyc i ja bym to wykorzystal w czasie rozmowy jakby padlo pytanie o to ze Ona byla zadowolona kursem i ze Ty chcesz poleciec w to samo miejsce

[agfa12]

kuzynka nie była sie tam uczyc, tylko poleciała tak sobie, we wniosku wpisała "holiday", w takim wypadku moge powiedziec ze skorzystała z tego kursu,?? mogą to jakos sprawdzic??

[sly6]

Czegos tutaj nie rozumiem albo tez czegos nie wiesz,,nie mozna napisac we wniosku ze sie leci "holiday" bo jak tak napisala kuzynka tzn ze chodzi sie uczyc jezyka nielegalnie i ten wyjazd nic nie ma wspolnego z wyjazdem na wize studencka,mozesz poleciec niby sie uczyc jezyka a jak dojda do tego ze nie chodzilas,nie uczeszczalas to wtedy bedzie Ci bardzo trudno z nastepna wiza.