
KateL
Użytkownik-
Liczba zawartości
26 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez KateL
-
DV 2026 - kiedy rusza + pytania odnośnie wypełniania eDV
KateL odpowiedział Xarthisius na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
Mam pytanie do osób, które mieszkają w USA lub śledzą amerykańskie wiadomości. Mówi się sporo o planach przyszłego prezydenta jeśli chodzi o deportacje nielegalnych imigrantów, ale jakie są jego plany jeśli chodzi o tych legalnych lub tych, którzy chcą legalnie aplikować w przyszłości? Czy loteria zostanie wycofana? Co z losami aktualnej loterii? Wiem, że nikt nie ma szklanej kuli tutaj na forum (chyba, że ktoś ma to ja mam więcej pytań o przyszłość), ale chodzi mi o to co zostało przez niego zadeklarowane lub przez ludzi, którzy znajdą się w jego rządzie. Jak wyglądała loteria za jego pierwszej kadencji? -
Jesteś pewny? Wydaje mi się, że CBP zbiera informacje o osobach wylatujących z USA np. poprzez dane z linii lotniczych jak lista pasażerów. Nie jest to kontrola na zasadzie "pana w budce", ale kontrola CBP przy wylocie moim zdaniem jest. Bo jakby wiedzieli kto wrócił, a kto nie?
-
Też się zastanawiam jak to będzie teraz z tą całą loterią
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
DV 2026 - kiedy rusza + pytania odnośnie wypełniania eDV
KateL odpowiedział Xarthisius na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
To jest bardzo mylące przy drugim imieniu, bo na przykład w Esta jest napisane, żeby zawrzeć swoje drugie imię w rubryce "pierwsze imię" razem z pierwszym jeśli na paszporcie są dwa razem w jednej rubryce. Ja nie rozumiem kiedy "first name" oznacza po prostu imiona (czyli nie nazwisko - last name), a kiedy first name oznacza pierwsze imię (czyli nie drugie i nie środkowe). -
DV 2026 - kiedy rusza + pytania odnośnie wypełniania eDV
KateL odpowiedział Xarthisius na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
Witam, mamy jeszcze jedno pytanie. Tam w zgłoszeniu jest punkt 8 (8. Mailing Address). Czy tu trzeba wpisać adres zamieszkania czy to jest korespondencyjny? czy to oznacza, że nie pytają w ogóle o adres zamieszkania? Nie ma tam żadnej opcji do zaznaczenia, że adres zamieszkania jest inny niż korespondencyjny i miejsca na drugi adres. -
DV 2026 - kiedy rusza + pytania odnośnie wypełniania eDV
KateL odpowiedział Xarthisius na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
Jedna osoba z którą byłam teraz na wakacjach w USA chciałaby spróbować swojego szczęścia w loterii i poleciłam mu to forum, bo to ogromna skarbnica wiedzy na ten temat. Chciałabym tylko podsumować kilka rzeczy, bo nie wiem czy dobrze rozumiem (poprawcie mnie gdzie się mylę): - szczęśliwy kupon wylosowuje bardzo mała garstka osób, a szanse to około 2% - wyniki losowania są w maju 2025, rozmowy w ambasadzie zaczynają się już od czerwca 2025 i trwają do września 2026 i wyjazd musi się odbyć do pół roku po zrobieniu badań, które robi się przed rozmową - dyskwalifikują niektóre choroby, brak odpowiedniego wykształcenia lub doświadczenia, a także poważne sprawy karne. Czy z chorób dyskwalifikuje coś oprócz tych? (cholera, błonica, gruźlica, plaga, ospa, żółta febra, wirusowe gorączki krwotoczne, ciężkie choroby układu oddechowego, które mogą przenieść się na inne osoby i spowodować śmierć). Przebyte COVID, krztuśce dyskwalifikują? Czy mandaty karne za wykroczenia dyskwalifikują? - trzecie pytanie dotyczy odwiecznego problemu udziału w loterii a wyjazdy na ESTA. Jedni mówią, że dopóki nie złoży się podania DS to sam udział w loterii nie jest brany pod uwagę przy wyjazdach turystycznych, a inni mówią, że może być brane to pod uwagę. Skąd ta rozbieżność zdań? Czy wynika to z tego, że komuś się trafiło, że miał z tym problem? - jeśli ktoś mieszka teraz za granicą i wpisze zagraniczny adres zamieszkania to czy będzie mógł wybrać rozmowę w polskiej ambasadzie? -
Chciałam powiedzieć, że właśnie wróciłam z urlopu wakacyjnego w Stanach i chciałam podziękować za wszystkie odpowiedzi i pomoc. Faktycznie najlepszą opcją dzwonienia do Polski (jeśli nie ma możliwości zadzwonienia przez komunikator, np. na numer stacjonarny) był Wi-Fi Calling, jak ktoś mi z tego forum bardzo dobrze poradził. Spotkałam się z tym pierwszy raz, więć gdyby ktoś pytał to jest to opcja gdzie można dzwonić z Polskiego numeru do Polski gdy jest się za granicą, ale rozmowy się odbywają jakby się było w Polsce i też opłaty są takie jak będąc fizycznie w Polsce (przynajmniej w moim przypadku). Trzeba być tylko podłączonym pod WiFi i włączyć opcję WiFi Calling w telefonie. Wtedy przy zielonej słuchawce powinien tez pojawić się znaczek WiFi. Co jeśli połączenie WiFi się zerwie? W moim przypadku zrywało całą rozmowę i nie było problemu, że się naliczą opłaty jak za połączenie w roamingu. Nie wiem czy każda sieć działa w ten sposób. Do tego warto mieć wykupione dane pakietowe do internetu, jeśli ktoś ma możliwość, żeby korzystać z komunikatorów czy poczty. Oczywiście wszystko zależy od potrzeb.
-
Telefon działał! I zasięg nawet też nie najgorzej
-
Pan sam takie specjały robi? to andrusy czy inna odmiana?
-
I jak poszło?
-
A co to oznacza, że "partner roamingowy na terenie Stanów Zjednoczonych wyłączył zasięg 3G" i mogę korzystać tylko z LTE na wyjeździe? czy 4G to to samo co LTE? bo mój telefon ma 4G, ale nie widzę tego LTE
-
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Chyba najlepszym rozwiązaniem jest tak jak mówicie, nie robić "normalnych" połączeń i nauczyć rodzinę, że kontakt był tylko przez komunikator.
-
Chciałabym powiedzieć, że.. nie wiem jak będę korzystała z telefonu podczas wycieczki w USA, bo nie potrafię znaleźć sensownej oferty pakietu w roamingu w mojej polskiej sieci. Nie wiem czy mogę na forum podać nazwę sieci, więc powiem tylko, że oferują pakiety internetu (nie jest najgorzej cenowo), natomiast nic nie mogę znaleźć jeśli chodzi o zwykłe połączenia. A minuta połączenia w USA z Polską to aż 8 złotych za minutę według standardowej tabeli opłat. Ogólnie mam zamiar wykupić pakiet internetu 5GB (na aplikacje i komunikator). Jednak potrzebuję wciąż "normalnych" połączeń i nie wiem jak ludzie to robią, że nie płacą tyle za telefon. Do tej pory najwięcej podróżowałam po Europie, więc ten problem mnie nie dotyczył. Wiem, że jak się chce wycieczek po świecie to trzeba płacić i nie marudzić, ale może są tu jacyś turyści z podobnym problemem? Od razu mówię, że mój telefon nie jest kompatybilny z kartami eSIM...
-
Kiedy Esta jest zatwierdzona to można tylko zmienić lub dodać dwie rzeczy: e-maila i adres na czas pobytu w USA. Według strony rządowej należy ubiegać się o ponowną autoryzację jeżeli masz nowy paszport, zmieniłeś imię, płeć lub obywatelstwo (bądź też zmieniasz odpowiedź w tych pytaniach na końcu formularza "tak" lub "nie"). Nie widzę nic o adresie zamieszkania, ale weź pod uwagę, że jestem nowa na tym forum i wypełniłam do tej pory tylko jedną estę.
-
Dziękuję za Wasze odpowiedzi. Mam jeszcze jeden nowy kłopot i się zastanawiam jak Wy wypełnialiście estę w nawiązaniu do informacji o rodzicach. Jeżeli chodzi o rodziców to wpisałam tylko pierwsze imię i nazwisko (bez drugiego imienia, chociaż rodzice mają środkowe imię). W wersji polskiej Esty było napisane, żeby nie wpisywać środkowego imienia. Natomiast w wersji angielskiej widzę, że jest napisane: In the first (Given) name field, enter your parent's first (given) name. W dowodzie osobistym dwa imiona występują obok siebie w tej samej linii jako given, nie ma rozróżnienia na first i middle. (Jeżeli chodzi o moje drugie imię to jest wpisane, bo dane zostały automatycznie ściągnięte z paszportu, któremu zrobiłam zdjęcie). Co mam zrobić? wypełniać estę jeszcze raz? czy oni chcą tylko pierwsze imię? Dziękuję za informację
-
Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze kilka pytań dotyczących wycieczki. Byłam kiedyś już raz na wakacjach w USA, ale to było bardzo dawno temu i nie pamiętam jak to było. Może ktoś będzie wiedział a) czy teraz można normalnie płacić kartami debetowymi w USA, czy trzeba mieć kredytowe? nie mam na myśli rezerwacji hotelu (to już jest opłacone), ale pytam o zwykłe zakupy w sklepie czy restauracje b) czy to prawda, że przy płaceniu kartą często kelnerzy zabierają kartę płatniczą na zaplecze zamiast przynieść terminal do stolika? nie pamiętam zupełnie tego z poprzedniego wyjazdu c) czy przy wjeździe do pana oficera na lotnisku podchodzi się pojedynczo czy można podejść z rodziną z którą się przyleciało? d) czy ktoś wie czy ten cały flight manifest był w 2004 roku automatyczny? byłam wcześniej już raz na wakacjach w USA, wyleciałam o czasie tak jak zadeklarowałam, ale nie mam już biletów na potwierdzenie, oddałam te białą karteczkę z paszportu jak wylatywałam no i mam nadzieję, że mój wylot dobrze się odnotował w systemie, bo innego potwierdzenia nie mam. Jeśli był automatyczny to mam nadzieję, że jest mniejsza szansa na popelnienie pomyłki niż jak w przypadku manualnego wprowadzania. Pamiętam, że jak obsługa naziemna wyrywała te karteczki z paszportów to kładła na jedną dużą kupkę i im się wysypywały wszędzie na boki. Mam nadzieję, że nie zgubili niczego.
-
Cześć, Czy spotkaliście się z takim przypadkiem, żeby w biometrycznym paszporcie nie było odcisków palców (linie papilarne niewystarczająco widoczne i nie zostały pobrane siostrzeńcowi) i można było bez problemu pojechać na wakacje do USA na wniosku ESTA? paszport jest na sto procent biometryczny tylko że niekompletny
-
problem z I94
KateL odpowiedział KateL na temat - Wybór wizy, sprawy SSN, prawa jazdy i inne formalności
nie, pobyt był zdecydowanie poniżej 6 miesięcy, był nawet poniżej 2 miesięcy. Po prostu wyjazd był w innych widełkach datowych niż zakłada I94. Dziękuję za odpowiedź -
problem z I94
KateL odpowiedział KateL na temat - Wybór wizy, sprawy SSN, prawa jazdy i inne formalności
Kiedy napisałeś, że bilety dzisiaj są elektroniczne to zdałam sobie sprawę z tego, że nie jestem już taka młoda jakoś nie pojęłam, że rezerwacja to to samo co bilet. Bo jak leciałam dawno temu to miałam bilet powrotny z prawdziwego zdarzenia. Wiesz, taki na specjalnym papierze, w szpanerskiej kopercie, z logo linii lotniczych za to stresuje mnie kwestia tego poprzedniego I94, które ma wpisaną zła datę wjazdu. Bo nie wiem jak to działa, a człowiek się zazwyczaj stresuje nieznanym. Powinnam była trzymać te swoje papierowe bilety.. czy oni sobie to sami zweryfikują jakby co w systemie, że numer konkretnego I94 do przypisanego wjazdu ma inna date i sami sobie to poprawią? -
problem z I94
KateL odpowiedział KateL na temat - Wybór wizy, sprawy SSN, prawa jazdy i inne formalności
Dzięki za odpowiedź. Czy oni będą potrafili jakoś dojść do tego kiedy naprawdę było wydane I94 w razie czego czy to ja będę musiała udowodnić pomyłkę? Moje drugie pytanie jest takie czy jak już mam ESTA to mam teraz generować online I94 przed podróżą? czy dostanę dopiero na lotnisku? Wiem też, że warto mieć ze sobą bilet powrotny przy wjeździe do USA. Niestety, mój check-in się otwiera na jakieś 2 dni przed datą lotu, więc nie będę miała boarding passów wtedy jeszcze do okazania. Czy numer rezerwacji lub jakieś potwierdzenie lotu wystarczy? przy poprzednich wakacjach w USA miałam bilet w dwie strony od razu -
Czy myslisz, że w 2004 już był automatyczny ten flight manifest? pytam, bo I94 miałam jeszcze papierowe jak leciałam na wakacje, bo nie było elektronicznych wtedy i teraz sie okazuje jak sprawdziłam na stronie, że jest błąd.. (zła data wjazdu). Nie wiem jak to się stało, ale podejrzewam, że było to wprowadzane ręcznie skoro można sprawdzić historię I94 do lat 80. Mam nadzieję, że chociaż wyjazd dobrze odnotowali. Nie mam juz biletów lotniczych ani innych rzeczy do potwierdzenia, bo nie wiedziałam, że takie rzeczy warto trzymać. Mogę liczyć tylko na ich system, że odnotował dobrze.. szczególnie, że wyjechałam zgodnie z planem i zgodnie z biletem powrotnym.
-
problem z I94
KateL odpowiedział KateL na temat - Wybór wizy, sprawy SSN, prawa jazdy i inne formalności
andyopole, dziękuję za odpowiedź. Dla mnie problematyczny jest bardziej przylot do Stanów niż wylot (nie byłam długo, wyleciałam w terminie, bo to był wyjazd wakacyjny). Chodzi mi bardziej o to, że przyleciałam do USA faktycznie miesiąc wcześniej niż zakłada I94. Rozumiem, że "date of entry" to data, kiedy przyleciałam, a jest błąd o dokładnie miesiąc. Przyleciałam 22 listopada, a jest napisane, że przyleciałam 22 grudnia. Czy to będzie jakiś problem jak pojadę znowu na wakacje?