Skocz do zawartości

vlade

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    664
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Zawartość dodana przez vlade

  1. Dzięki @katlia, do takich samych wniosków powoli dochodzę. Trochę wstyd przed babciami, ale juz sie pogodziłem z tym, ze nie ma co Wisły kijem zawracać.
  2. A kto tu sie chwali? Raczej ubolewa. W domu mowimy tylko po polsku, do nich na zewnątrz tez tylko po polsku. Jedyne źródło angielskiego to przedszkole i bajki w telewizji. Dodatkowo to sa bliźniaki, wiec wytworzyły sobie trzeci, wewnętrzny język, zrozumiały tylko dla nich. Mam znajomych w Niemczech, Polka hajtnieta z Turkiem. Ich 7 latek w locie bez problemu sie przelaczal miedzy trzema językami, i myślałem ze tak samo bedzie u mnie, a tu nic z tego. Także ja to podłamany jestem, a na miejscu nie mam polskich szkół zeby je mozna było posłać, chociaż na weekendy.
  3. Przed chwila, w barze na lotnisku, przez przypadek sąsiad siedzący obok ujawnił sie jako Polak. W St. Louis także nie ze spodziewałbym sie krajana. Skubaniec, urodzony w stanach, matka Polka, ojciec lokalny, mówił z maluteńkim nalotem, ponad 30 lat tak na oko, byłem trochę w szoku. Moje 4-ro latki z polskich słów to znają tylko ‚kupa’, a ich matka jest po polonistyce na UW. Mówi, ze tak dobrze zna polski dzięki babciom i częstym wakacjom w Polsce.
  4. Nalezy mu sie. Tesciowa sie uparla zeby z NJ/NY greyhoundem jechac do mnie (bo za duzo chodzenia po lotnisku...). Ta stacja w Pittsburghu jest jeszcze jest ok, ale pokazala mi zdjecia z Newarku - Mad Maxa mozna tam krecic.
  5. Jak mieszkacie blisko Florydy to do Maine czy w okolice typu NH mozna sie tanio Allegiant Air dostac. Z Orlando/St Pete, gdzies z $50 one way z dwutygodniowym wyprzedzeniem.
  6. Moi znajomi wynajęli sobie stado kóz na tydzień czy dwa po kupnie domu, tak z ćwierć akra im wyczyściły z poison ivy
  7. Masz racje, przy AOS wszyscy IR sa wlaczeni, tylko przy procesie konsularnym rodzice nie moga dostac waivera. Bylem w bledzie . @andyopole - twoje kobitki najwyrazniej beda mogly zostac w stanach, @Karuzelka -nie trzeba pytac o szczegoly, mogli tak zrobic.
  8. No to był to rok 1993, bany na 3/10 lat wprowadzili w 1996. Może z tego powodu nie podpadali pod te zakazy, ale to by trzeba było Kariny zeby wyjaśniła.
  9. Dopytaj sie szczegółów, bo chyba nie jest to dokładnie taka sytuacja. Overstay może być wybaczony tylko małżonkowi lub dziecku obywatela, rodzicom nie. Meksyk juz dawno by sie wyludnił jak by to bylo możliwe
  10. Jeszcze usłyszysz ze nie miałeś racji bo prawnik załatwił zatwierdzone i130. Tylko teraz AOS nie przeszedł i trzeba mu płacić dodatkowo za jakieś Łejwery. Chociaż za Trumpa bardziej możliwe jest ze od razu po mamusie smutni panowie przyjada jak poda na wniosku gdzie mieszka. Jak to pierwszy raz i wyjedzie zanim USCIS sie połapie to nie.
  11. Sponsorować może teoretycznie, ale nie dostanie zmiany statusu. W praktyce mama musiałaby wyjechać ze stanow i odczekać 10 lat bana.
  12. To w -200, tam faktycznie nie ma miejsca ale w -700 i -900 schowki są większe, a ja nigdy nie oponowałem gdy kazali mi zrobic gate check, ba, sam poslusznie zapinalem kartonik. Aż do dzisiaj. Zakładając ze czekasz 10 minut na odbiór bagażu w rekawie, w upale bez klimy albo przy -20F bez kurtki bo ja schowałeś do podręcznego, to w ciagu ostatnich 10 lat zmarnowałem 33 godziny swojego życia czekając niepotrzebnie na odbiór bagażu (100 segmentów rocznie, 20% w dłuższych Kanadyjczykach)
  13. Przez te wszystkie lata żyłem w kłamstwie, gdzies głęboko czułem ze coś jest nie tak z tym światem, ale nie kwestionowałem decydentów i wierzyłem w obraz świata rozpostarty przed moimi oczami, który miał na celu ukryć prawdę : ze moj podręczny jednak zmiesci sie do overheadu w CRJ 700.
  14. 640 ft, aluminiowe ogrodzenie, 6ft wysokosci, 2 bramy, 3 furtki - 17k. Gdzies ze 4 godziny roboty, ale tubylcy z zachodniej PA i te aluminiowe to sie jak klocki sklada.
  15. Moja lepsza polowa dostala mandat dzisiaj, 20 ponad limit. Policjant (miastowy - co jest wazne) byl przesympatyczny, uspokajal ja zeby sie nie denerwowala i kilkukronie powtarzal zeby zaznaczyla 'not guilty' i poszla do sadu. Ze w sadzie dostanie redukcje kary i zadnych punktow. I ze on tam bedzie i jej pomoze. Na poczatku nie moglem uwierzyc, ale poszperalem troche i co sie okazuje: 1. Gliniarz za wizyte w sadzie ma zaliczony pelny dzien pracy. Jak ma jednego delikwenta to 10 minut i idzie do domu na reszte dnia. 2. Sedzia z magistratu, ktory bedzie jej sprawe rozpatrywal, mial sam sprawe za jazde po pijaku kilkanascie lat temu. Przydzwonil w lampe na skrzyzowaniu, pol mili od mojego domu. Nie byli w stanie zrobic sobriety tests bo nie mogl pionu utrzymac po wyjsciu z samochodu. Juz wtedy byl sedzia. Mimo tego (a moze dzieki temu) wygrywal wszystkie wybory od tamtej pory. 3. Jak zaplaci mandat wg citation to miasto dostanie polowe kwoty, reszta idzie do stanu. Jak wyrok wyda sedzia magistratu, formalnie w wyniku procesu i za wykroczenie za ktore nie sa nadawane punkty, to calosc idzie do miasta. To na citation wpisuja pelna stawke godzinowa, tak zeby delikwenta zachecic do wizyty w sadzie. Normalnie nie moge sie doczekac, az wyznacza jej court date.
  16. Nie tędy droga. Nie można ustawą czy transparentami domagać się szacunku. Tym bardziej, że świat nas szanuje, albo przynajmniej szanował. Ta cała akcja z #respectus przypomina mi spontaniczne wiece poparcia z PRL, jak władza coś spieprzyła. Tylko że teraz wolnego na to nie można wsiąść, jak na razie. Taki przykład, ponieważ forum o USA, zamiast informować każdą napotkaną osobę że w 1920 pobiliśmy Rosjan i jakby nie my to zachodnia Europa by cyrylicą się posługiwała, to opowiadać o 7 eskadrze, złożonej z samych amerykańskich pilotów walczących razem z Polakami, o tym że godło tej eskadry zaprojektowane przez Amerykanina, na które składają się stars&stripes jest ciągle używane przez pułk lotnictwa myśliwskiego broniącego stolicy Polski 100 lat później. Po drodze można wspomnieć o 303, który używał tego samego godła. Przygodnym ludziom w barze kopary opadają jak im pokazuje zdjęcie Miga 29 z czapką kościuszkowską i elementami flagi USA na całej górnej części skrzydła i jestem w stanie powiązać to z wojną secesyjną. A nie na siłę bombardować jakimiś sloganami, które wywołują efekt dokładnie odwrotny do zamierzonego.
  17. Dla mnie zagadka jest jak to możliwe ze mediana ceny domów jest tam 10-12x większa niż mediana dochodu na rodzine. Mniej więcej, bo im ceny real estate rosną ponad 20% rocznie, możliwe ze teraz to juz 15 razy wiecej.
  18. Noo, a poza tym to +100 pkt przy jakims podrywie, wiesz. Zawsze czyms moge zaimponowac Mowimy nadal o samochodach? Czy to tylko ja mam jakies glupie skojarzenia
  19. To samo z PIT, i to sezonowo tylko, pare miesiecy w roku. Takze te CVG niestety bede nadal musial ogladac. Jeszcze jest tylko Islandia i Condor lata do Frankfurtu. Wlazlem sobie na strone mojego lotniska zobaczyc czy nic nowego nie ma, i jest linia lotnicza (Southern Express Airways) latajaca do malych miejscowosci w poblizu, na Cessna Caravan. Przy bookowaniu trzeba wage podac Swoja, nie bagazu.
  20. I ja tez nie cierpię CDG, głownie przez oznakowanie i zrobienie z tego lotniska toru przeszkód dla chomika. A linie lotnicze są takie same, nie ma się co na jedną z nich obrażać bo to tylko kwestia czasu jak podobna przygoda spotka Cię podczas podroży dowolną inną.
  21. Ma, ale nigdy nie wlaczylem. Zagrzebane gdzies na spodzie w ustawieniach. Czyli tego yubikey uzwasz dodatkowo do odblokowania lastpass i lastpass trzyma wszystkie hasla? Jakis password manager to sobie zrobie, ale dodatkowy sprzetowy klucz to chyba za duzo klopotu, srednio co miesiac gubie jakis pendrive, a drugi raz zmieniac hasla na wszystkich moich kontach nie za bardzo mi sie usmiecha.
  22. Wreszcie wczoraj kupilem iPhone X na ebayu. Niestety nie pamietam jak i kiedy, ale jestem w miare pewien, ze nie pokonalem dystansu z Nowego Jorku do Pittsburgha w ciagu 15 minut jakie uplynely pomiedzy transakcja i momentem kiedy sie zorientowalem. Cala noc siedzialem i hasla zmienialem. A wszystko z lenistwa, mialem te samo haslo do ebaya co na linkedln. O wlamie na linkedln widzialem od prawie dwoch lat, a zeby bylo smieszniej to dwa miesiace temu sciagnalem sobie z haveibeenpwned.com cala baze hasel, kilkanascie GB i sprawdzilem ze te haslo tam jak najbardziej jest. Ciekawe kiedy kasa mi wroci na konto.
  23. Jedyny raz w zyciu, kiedy klient sie darl na mnie, tak na caly glos, to bylo we Francji. Siedzialem w tej krainie wina i sera prawie rok, kazdy z nich mowi po angielsku ale wprost odmawiaja jego uzywania (znaczy w sytuacjach codziennych, sluzbowo jest ok). Po czasie sie zorientowalem zeby w sklepie na wstepie mowic ze nie jestem amerykaninem ani brytyjczykiem, tylko z Polski, w magiczny sposob po takiej deklaracji ich znajmosc angielskiego wzrastala o 1000%.
  24. To byla DL96 (red eye) i AF1346. Jak tak tyle latasz nimi to masz pewnie wysoki status z wyzszymi limitami, ja mialem tylko silver. Jak wracalem to doplacilem chyba 50 Euro do biznesu na trasie do Paryza, i z dokladnie tym samym bagazem nikt sie nie przyczepil. Zreszta tego bagazu nie sprawdzali wszystkim, tylko tak troche losowo i nie tam gdzie byla kolejka zrobiona z platyn i biznesu.
  25. Mnie Air France w Paryżu nie wpuściło na pokład, podczas przesiadki ze stanow zważyli mi podręczny. Do Paryża delta mnie dowiozła, a to co miałem ze sobą to był moj standardowy zestaw który mam na pokładzie samolotu średnio 100 razy rocznie, tyle ze w stanach. Kazali mi isc do check in i nadać na bagaż. Miałem wtedy jeszcze jakiś status, także nie dość ze nic nie płaciłem za kolejna sztukę, to jeszcze samolot musieli opóźnić zeby mój pierwotnie nadany bagaż wyjąc, bo sie nie pojawiłem o czasie przy bramce. Zaniemówiłem z wrażenia. Musiałem nocować w hotelu na lotnisku, a moje dwie sztuki bagażu i ja znaleźliśmy sie na trzech różnych samolotach wylatujących w różnych dniach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...