Skocz do zawartości

KaeR

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 735
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez KaeR

  1. No niestety pomysl, zeby ich za stodole i po kulce moze na chwile obecna nie przejsc. ;>
  2. Zaczalem biegac jakies 3-4 lata temu, glownie dobilem do 5K, ale jednego dnia ni z tego ni z owego pobieglem 10K. Powtorzylem kilka razy, wiec to nie byl przypadek. Wczesniej zanim zaczalem biegac meczylo mnie nawet 10 metrow. Tak na marginesie, jestem inzynierem, ale nie wiem czy to ma znaczenie.
  3. Nikt nie mowi, ze nie ma zabawy i czyta sie poezje. Nie trzeba ze skrajnosci w skrajnosc popadac. Wiekszosc muzyki na weselach nie jest z mojej bajki, ale nie krzycze: puscic Kaczmarskiego czy inna poezje spiewana. Z wiekszoscia ludzi na weselach znamy sie z liceum, uniwerku czy podworka. Wypijemy, potanczymy, pogadamy. Miejsce nie ma znaczenia. Aha, mieszkalem na wsi kilka lat i tam wesela sa w lecie co tydzien, i choc to zupelnie nie moja bajka, nie widzialem jakiejs sodomy i gomory. Wrecz przeciwnie, nuda. Chetnie bym na jakas bojke popatrzyl. Nawet jako kolesiowi z warszafki nikt ryja nie chcial obic. :\ A co juz najsmieszniejsze, mlodziez wiecej ziola palila niz pila. Takie czasy.
  4. Moze obracamy sie w innych kregach, ale nie bylem na weselu w Polsce, gdzie grano disco polo, bylo jakies mordobicie czy zmuszali kogos do picia.
  5. Trochę latam i tez dopiero pierwsze słyszę.
  6. Wlasnie. Jesli ja wynajalem mieszkanie na I-20, to paradox pewnie wynajmie bez problemu. Pytaja jednak o zarobki, bo czesto maja zasade, ze czynsz nie moze przekraczac iles tam % zarobkow.
  7. A co to robi? Nic mi nie liczy, ale sprawdzałem na telefonie. Niektóre rzeczy to koszty stałe i zależą od pracodawcy. Oferują plany z różnym copayem, dodatkowe ubezpieczenia itp. Już nie mówiąc o jakiś 401k. Ten działa http://www.paycheckcity.com/cokronos/netpaycalculator.asp
  8. To jest kwota brutto. To ile zje Ci stan zależy od... stanu. Do tego dochodzi podatek federalny, copay za ubezpieczenie zdrowotne, FICA i inne podatki. U mnie wszystko bez emerytury wynosi około 24%.
  9. Z pocztą masz wieksze szanse chyba.
  10. Nie, że odzież używana, bo przecież sprawdzają co jest w paczce... Poczta ma własny urząd celny.
  11. U mnie po pierwszej rejestracji jest to oddzielone.
  12. Normalnie nie musisz. A czasem się nie da bo Ci poprzedni właściciel zajmie blachy. Nikt nic nie ogląda.
  13. Z tego co mariano pisze, to za gotówkę będzie kupować, ale z $30K/60K liabilty, to tylko do sklepu po bułki i z powrotem.
  14. Te kwoty na liability to trochę mało. Na autostradzie nie trudno spowodować szkody w kilku samochodach, odpukać. Moja dziewczyna zrobiła kuku dwóm na raz a były officemate czterem...
  15. Ten temat był poruszany na forach prawniczych również. Morał jest taki, że policja nic nie wydaje, a wykroczenia nie są rejestrowane poza wewnętrzną bazą danych policji (to ma swoją nazwę, ale nie chce mi się szukać). Masz linka do postu tej osoby? Obawiam się, że cokolwiek z firmy ubezpieczeniowej w Polsce będzie tyle warte ile papier, na którym jest to spisane.
  16. Mariano, to, że Amerykanie sobie życzą takiego wyciągu nie oznacza, że we wszystkich krajach można to wyciągnąć. Jeżeli za popełnione wykroczenie został nałożony areszt to wtedy idzie to do rejestru sądowego. W przeciwnym przypadku takie wkroczenie nie jest rejestrowane. Policja ma swoje krajowe centrum informacji ale to na użytek wewnętrzny tzn. np. punkty, wykroczenia nie tylko w ruchu drogowym itp. Obawiam się, że takiego zaświadczenia nie dostaniesz. To są informacje, które zebrałem jak się tym interesowałem. Teraz mam prawko wystarczająco długo, żeby to olać.
  17. To ma duże znaczenie. Niestety nowi imigranci nie mają aż tyle do ubezpieczenia, żeby się na zniżki załapać. Jak mi doszło ubezpieczenie od niezdolności do pracy i na życie w Allstate, to też mi generalnie wyszło taniej z uwagi inne produkty. Pewnie dlatego, że wyjdą na zero jak umrę, bo nie będę jeździł i nie spowoduję wypadku.
  18. Mam wrażenie, że o ile Geico jest konkurencyjne w przypadku nowych samochodów przy starszych już nie. Za Toyotę Corollę 1996 płaciłem $900 rocznie premium. To po uwzględnieniu zniżek+penalty $80 za prawko. Jak powiedziałem, że chcę basic, żeby nie przepłacać wyszło $800. W allstate za toyotę wyszło $270 basic i $800 za Hondę Civic 2009 w premium z $500 deductible. Zniżki podobne jak Twoje. Jak robiłem quote w Progressive wyszło trochę drożej ale podobnie. Ja tych różnic nie ogarniam.
  19. Z drugiej strony cena to nie wszystko. Geico się cieszy dobrą opinią odnośnie realizacji roszczeń. Ostatnio słyszę, że state farm jest najtańszy, sam jestem w Allstate. Trzeba jednak zawsze spytać jaki jest coverage. Inaczej to jak jabłka do pomarańczy. Jak by mi się chciało, to bym przeniósł się gdzieś z malejącym deductible z latami. Road assistance (pomoc drogowa, hotel przy podróży powyżej 100 czy 150 mil od miejsca zamieszkania w przypadku awarii, jump start, benzyna, guma, pokrycie w każdym pojeździe, który prowadzimy) wykupiłem sobie oddzielnie (nie ma to związku gdzie się ma polisę chyba) u nich za $56 rocznie (takie AAA) oprócz tego co jest w premium. Można dołączyć jedną osobę bezpłatnie. I tak ten koszt zwraca się w zniżkach do kin, wypożyczalni samochodów i w T-mobile daje to 12% zniżki na plan.
  20. Właśnie Geico jest dość drogi, szczególnie jak masz krótko prawko. Ulotniłem się z Geico, bo za jeden stary samochód premium płaciłem tyle co obecnie za dwa, stary basic, nowy premium. Dodatkowo w 2009 wprowadzono penalty za prawko młodsze niż 3 lata niezależnie ile miało się takowe w Polsce.
  21. Przeważnie tablice trzeba odkręcić. Spytaj czy pojedzie z tobą do dmv i tam odkreci lub, że mu podrzucisz jak dostaniesz swoje. Znajdź dmv w jego okolicy. Może Ci zaufa z tablicami. Jeśli myślisz, że to ten zadzwoń do ubezpieczalni i powiedz co planujesz kupić i podaj VIN. Wstępnie Cię ubezpiecza.
  22. Mariano, nauczyłem się kiedyś tego samego. Na zdjęciach ok, w opisie stan perfekt, podjezdzalem a tam wrak. Czasem się nawet nie zatrzymywalem bo szkoda czasu. Malowanie w usa ludzie robią jak najtaniej, to po tym ich łatwo złapać. Nawet nie będąc mechanikiem widać prostowane elementy łączące. Oszczędność ich gubi.
  23. Title transfer to przekazanie takiego świstka, który posiada większość właścicieli samochodów. Ty też taki dostaniesz po rejestracji, który przekazesz nastepnemu właścicielowi. Tam jest miejsce, gdzie zbywajacy podpisuje przy sprzedaży. O tym smogu to nie znam, ale po lekturze na stronie wynika, że większość samochodów musi to przejść. Jeśli to 90 dni, to niech sprzedający jedzie. Bill of sale? Nie znam.
  24. 1. Nie. Sprzedający podpisuje title, że zbyl pojazd i za ile. Z tym jedziesz do dmv. 2. Title. 3. Jak juz kzielu powiedział, to chodzi o to, że samochód nie jest zestawem w skrócie. Bicie możesz sprawdzić po VIN. Są strony od tego. Za dodatkową kasę pokażą co się działo z samochodem. 4. Nie wiem jak CA, ale tu trzeba mieć ubezpieczenie już od momentu kupna. Dzwoni się do ubezpieczalni, mówi, że kupuje taki a taki samochód i lubisz to na ogół wystarczy. Papiery przychodzą potem. Z title od właściciela jedziesz do dmv, wypelniasz formularz, który dostaniesz, opłacało podatek i blachy, dostajesz nowy title i już. 5.wszystko zależy od samochodu i zakresu. Ja za starszy samochód płacę około 320 za rok za średni przedział kwot, które pokrywa. To ze zniżkami w VA, inny stan może mieć inne stawki. Możesz dostać penalty za prawko poniżej 3 lat. Nie wszędzie jednak. Geico wprowadziło kilka lat temu. Polskie prawko się nie liczy.
  25. mariano to jedyny argument za utrzymaniem loterii. A na marginesie dobry wybór samochodów. Posiadam obydwa. Moim zdaniem nie do zdarcia i dość długo trzymają wartość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...