Skocz do zawartości

Xarthisius

Administrator
  • Liczba zawartości

    4 142
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    307

Zawartość dodana przez Xarthisius

  1. Nawet nie wiesz jak mnie coś takiego doprowadza do szału... Taka historia z mojej "firmy" (dla przypomnienia ja pracuje na uniwerku, wiec niby nie korpo, ale jednak korpo). Na początku 2020 jako jednostka mieliśmy niewielką dziurę budżetową. Przyszła pandemia, wszystkich wysłano do domów i się nagle okazało, że z oszczędności na utilities nie dość, że dziura zniknęła to jeszcze ze 2-3 osoby można zatrudnić. Za sam prąd i wodę. Nasze odpowiedniki CEO i innych pasożytów posikały się ze szczęścia. Nikomu nawet przez myśl nie przeszło, że liczba pracowników i zużywanego prądu wcale nie spadła, tylko teraz koszty ponosi pracownik... No, ale sielanka kasty kierowniczej trawała tylko 1-2 lata, czyli tyle ile umowa z utilities. Potem wkroczył wspaniały kapitalizm w najczystszej postaci. Utilities stwierdziło, że skoro uniwerek ma mniejsze zużycie to należy podnieść mu stawki, żeby wyszło tyle ile trzeba na rachunku. Nagle dramat! "CEO" stwierdzili, że to nie godzi się żeby pracownicy zdalnie pracowali. Bo to źle wpływa na morale studentów (serio, takie argumenty padły). Pracownicy do biur! Każda jednostka ma określoną quotę pracowników, którzy mają wrócić. Teraz creme de la creme: nasza jednostka nie ma w zasadzie stycznosci ze studentami, wiec nie za bardzo powinniśmy obniżac morale. Jaka była odpowiedź "rektoratu" na taki argument? Jak nam się nie podoba to mogą nam zabrać budynek i wszystkie biura skoro i tak ich nie używamy... Jeszcze jako bonus. Jak zagnali nas do biur (jakos pod koniec lutego) bo wielkich bojach, to ogłosili remont i kazali wracać do domów na 2 miesiące...
  2. Robicie z tego formatu jakies rocket science. Kazdy czlowiek (juz nawet nie wspomne o fotografach) to ogarnie jak mu powiesz jakie maja byc wymagania, typu proporcje glowy i rozmiar zdjecia w calach badz milimetrach.
  3. Takie okna maja zawias na gorze ktory pozwala je "polozyc" do pozycji poziomej. Wtedy sie myje bez problemu z obu stron. Nie wiem jak to polsku opisac, ale wiem co po angielsku wpisac w googla: how to tilt double hang window.
  4. Znaczy sie roznie, bo @Deep_euphoria pisala wrzesien:
  5. Wczoraj na to jeszcze raz spojrzalem. To moze byc wszystko jednak Bukareszt. Na razie wszystko jest in transit. Jezeli Bukareszt to wrzesien, jezeli WRW to nie wiem. Nikt nic nie pisal.
  6. Tam. Kazda ambasada ma liste autoryzowanych lekarzy i tylko od nich akceptuja badania. https://travel.state.gov/content/travel/en/us-visas/Supplements/Supplements_by_Post/BCH-Bucharest.html#med_exam_instructions
  7. Z jednej strony rozumiem, ze to moze byc problem, bo badania, bo tlumaczenia, bo ogolny koszt itp. Z drugiej strony maja (razem z Toba) szanse na GC, ktorej sporo osob moze wogole nie dostac...
  8. Pojedyncze zaproszenia na Warszawe dzisiaj, ale sadzac po tym jak nie wiele ich jest, to jeszcze dopychaja sierpien.
  9. @Deep_euphoria na kiedy te zaproszenia? Na wrzesien?
  10. E-mail Addresses – Warsaw support-Poland@ustraveldocs.com for all types of visa inquiries (immigrant, nonimmigrant, and diversity visa) and other consular issues; https://pl.usembassy.gov/embassy-consulate/embassy/sections-offices/consular-section/
  11. Ubiegali sie o ten transfer, czy ot tak sobie KCC to wymyslilo?
  12. Bez sensu jest myśleć o tym w ten sposób, tylko się wrzodów nabawisz... Najczęściej to pewnie historia kryminalna, ban ze względu na nielegalny pobyt. Nic co CO mógłby wyciągnąc z kapelusza i Cię zaskoczyć... Raczej wiesz czy coś nabroiłaś. Przynależność do NSDAP w latach 30 ubiegłego wieku i wielożeństwo też są dyskwalifikujące... Ogólnie wszystko to na co w DS-260 odpowiasz "NIE", w tej części gdzie jest mnóstwo pytań zero-jedynkowych. Nie. Musi być zupełny odpis aktu małżeństwa. W urzędzie wydają odpis taki jaki sobie zażyczysz. 1) Tak. Kopia, w sensie zwykłe ksero. 2) Paszport wystarczy. 3) Tak, ale prawdopodobieństwo, że jesteś na nie chora i nie wiesz o tym jest dość niskie. Rzeżączka, kiła, trąd, gruźlica. Z tego chyba tylko dwie ostatnie się trudno leczy.
  13. Musisz przekroczyć granicę z wbitą wizą imigracyjną żeby zostać LPR. Dodatkowo musisz uiścić opłatę imigracyjną. Dopiero kiedy oba warunki zostaną spełnione karta zostanie wysłana. Nie musisz na nią czekać. Chyba, że coś w tej kwestii się zmieni: https://forum.usa.info.pl/topic/31855-dv-2022-wątek-dla-osób-które-wygrały-gc-i-mają-pytania/page/3/#comment-313867
  14. Zazwyczaj to sie doskonale koreluje z liczba osob bioracych udzial. W DV21 to bylo raptem 16150 ludzi.
  15. EU ciągle current na wrzesień. Wbrew obawom niektórych wylosowanych i mrocznym zapowiedziom z poprzedniego biuletynu, nie było retrogresji.
  16. W dzisiejszym biulietynie wizowym [1] opublikowano liczbę zwycięzców w DV23: 119,262 prospective applicants (i.e., selectees and their spouses and children), w tym z Polski 228. https://travel.state.gov/content/travel/en/legal/visa-law0/visa-bulletin/2022/visa-bulletin-for-august-2022.html
  17. 50:50... Daj im 3 tygodnie od przekroczenia granicy. Jak nie przyjdzie to sie kopsnij do SSA. Twoja podbita wiza robi za GC do czasu kiedy przyjdzie plastik, ale urzednicy w SSA moga o tym nie wiedziec. Trzeba uparcie i stanowczo ich przekonywac posilkujac sie wydrukiem ze strony USCIS (https://www.uscis.gov/i-9-central/temporary-i-551-stamps-and-mrivs)
  18. Że będziesz mówić prawdę i tylko prawdę. @kenadams wyraźnie napisał (tylko wylosowany)... Tylko main applicant musi udowodnić, że się kwalifikuje do DV. Małżonka(ek) "kwalifikuje" się aktem ślubu.
  19. Sorry... AOS == Adjustment of Status (jak ktos aplikuje w US o zielona karte. Wtedy tez sie robi biometrics). NOA == Notice of Action, takie pismo, ktore przychodzi po wyslaniu kazdej petycji, ze USCIS dostal dokumenty. Do tej petycji o bialy paszport tez. AFAIK to juz chyba tlumaczyc nie trzeba, no ale niech bedzie: as far as I know.
  20. Sprawdzilem tracker dla ludzi robiacych DV AOS. Byc moze juz przedarli sie przez backlog. Srednio ludzie czekaja ~2 tygodnie od NOA (czyli od zaakceptowania dostarczenia petycji)
  21. AFAIK musisz miec przynajmniej zaproszenie zeby probowac walk-in. Czas, ktory podalem wyzej dotyczyl przyjscia zaproszenia.
  22. Nie. W normalnych czasach to bylo 4-6 tygodni. Teraz chyba maja backlog i moze byc dluzej.
  23. Wróciłem z Synem z parady, siadłem do komputera, żeby przeczytać wiadomości i to był błąd. Aż mi się niedobrze zrobiło: https://www.nbcchicago.com/news/local/police-respond-to-incident-in-downtown-highland-park-urge-public-to-avoid-area/2872781/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...