Chodzi mi paliwo, naprawy, wydatki drobne na prowadzenie firmy, tak, to prawda, że można w nim powiedzieć wszystko, jednak gościa obserwuję już jakiś czas, pokazywał na swoich filmach stawki na giełdach towarów no i rzeczywiście, jeśli to sobie przeliczyć, to może nie aż tyle, ale porównywalnie wychodzi. Ale jak mówię, to tylko jedna z wielu opcji w USA i taka praca ma też swoje minusy, bo nie ma cię aż tak często w domu, a dodatkowo pracujesz po 12 jak nie więcej godzin dziennie.