Kamildzianka Posted October 7, 2008 Report Share Posted October 7, 2008 Wiem, wiem, zlinczujecie mnie... Znowu to samo pytanie, ale ja naprawde szukalam tego na forum i nie znalazlam, a spieszy mi sie. Slyszalam, ze oplate mozna uiscic w ambasadzie na miejscu w okienku (jestem mile zdziwiona, bo kiedys trzeba bylo pobiec szybko na poczte i spocona stawic sie przed konsulem). Z drugiej strony na http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/mrv_fee.html napisane jest, ze musze miec juz to oplacone i podbite. Co mam zrobic? Szlag mnie juz trafia. Czy moge oplacic dzien wczesniej i miec kwit ze soba, czy raczej ma byc z tego samego dnia? Czy moge oplacic to na miejscu w kasie w ambasadzie? Czy ten DS-156 ma byc faktycznie dwustronnie? Kurna, mam to w dwoch kopiach, wszystko 6 kartek. Wiem, wiem, nie trzeba tej ostatniej strony z kodem, ale wole tachac ze soba, nie zaszkodzi. Nie wspominajac o tym, ze juz drugi raz przyslali mi przeterminowane formularze i musialam je sobie drukowac. Skandal! Papiery z 2004 roku. No i po trzecie - czy jest tu ktos, kto ma sie tam stawic 17 pazdziernika? Byloby milo podrozowac razem. BTW - narobilo nam sie fiance... http://poland.usembassy.gov/uploads/wD/63/...ctober-2008.pdf Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted October 7, 2008 Report Share Posted October 7, 2008 Kamildzianka co do oplaty na poczcie to chodzi o wizy turystyczne bo co do k-1 to KW cos napisze wiecej . Link to comment Share on other sites More sharing options...
KW Posted October 7, 2008 Report Share Posted October 7, 2008 Czy moge oplacic to na miejscu w kasie w ambasadzie? Ja placilam na miejscu, ale to w 2005 bylo;) Czy ten DS-156 ma byc faktycznie dwustronnie? Kurna, mam to w dwoch kopiach, wszystko 6 kartek. Wiem, wiem, nie trzeba tej ostatniej strony z kodem, ale wole tachac ze soba, nie zaszkodzi. Nie wspominajac o tym, ze juz drugi raz przyslali mi przeterminowane formularze i musialam je sobie drukowac. Skandal! Papiery z 2004 roku. nie wiem, sama mialam z tym zamieszanie, ja mialam recznie wypelniany a pod ambasada ktos mnie naciagnal na komputerowe wypelnianie, to chyba bylo jednak niepotrzebne? BTW - narobilo nam sie fiance...http://poland.usembassy.gov/uploads/wD/63/...ctober-2008.pdf Jest was tam troche Ale pamietaj ze w tym sa rowniez bialorusinki i ukrainki Powodzenia! Krysia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamildzianka Posted October 7, 2008 Author Report Share Posted October 7, 2008 KW - dzieki za Twoja strone; bardzo nam, narzeczonym, pomoglas! Hmm, mowisz, ze w 2005 roku namowili Cie na elektroniczny? Dziwie sie, bo ja bylam po wize w 2004 i juz wtedy kazano mi wypelnic to na komputerze. Wiec teraz z latwoscia wniosek wypelnilam, ale nie wiem, czy moze byc na 3 kartkach... W ogole mam wrazenie, ze wszystko jest jakos napisane malo przejrzyscie, ze mnie kur. trafia. Skoro tylu ludzi ma z tym problemy i 150 pytan - czy nie moznaby ulatwic im i zamiescic porzadne wskazowki? Traktuje sie nas jak bydło. Kto wiec byl ostatnio na K1 i czy placil na miejscu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
KW Posted October 7, 2008 Report Share Posted October 7, 2008 wszystko jest jakos napisane malo przejrzyscie, ze mnie kur. trafia. ladnie powiedziane moje przemyslenia po 3 latach wizy turystyczne wypelnia sie online przy wizie K1 wysylaja ci wniosek i nic nie pisza zeby robic online wiec chyba nie trzeba jak ktos wie na pewno to prosze sie z nami koniecznie podzielic Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamildzianka Posted October 8, 2008 Author Report Share Posted October 8, 2008 Ech... Jestem ostatnio klebkiem nerwow, to dlatego. A Amerykanom nie zalezy, aby instrukcje byly napisane czytelnie, logicznie, porzadnie. Juz wspominalam o przeterminowanych formularzach. Do tego wszystkie ich smieszne instrukcje sa kserowane chyba po raz 10-ty, malo co widac na papierze. Niby wszystko wyjasnione dokladnie, wypunktowane, a gdy przychodzi co do czego, to wszyscy mamy kupe pytan, a jeden blad - i wszystko bedzie screwed. Wlasnie, poczytalam troche - K1 jest imigacyjna wg ambasady, a takowe oplaca sie na miejscu. Czy tak? Kto byl ostatnio i moze poswiadczyc z reka na sercu? No i wniosek na K1 od nich dostalam, ale - data z 2004, krzywo skserowany... Nie chce, aby sie ktos do mnie doczepil! KW - powiem Ci, ze wlasnie dzieki Twojej stronce doszlismy do wniosku, ze trza nam isc na K1. Wiedzialam, ze zajmie to mase czasu (od marca kompletowalismy dokumenty, w kwietniu NOA), ale te miesiace rozlaki beda nam wynagrodzone. Dlatego nie warto, tak mysle, isc na turystycznej i bac sie, krecic, zmyslac, pilnowac terminow. Tylko K1. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natussia Posted October 12, 2008 Report Share Posted October 12, 2008 Ja bylam w czerwcu tego roku i placilam na miejscu to moge potwierdzic:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
asnemo Posted October 13, 2008 Report Share Posted October 13, 2008 Kamildzianka dawaj namiary na priva :-) W piatek nasz sądny dzień! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.