Skocz do zawartości

Odmowna Decyzja Wizowa


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 23
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Jesli rozmowę miałeś w warszawie z takim łysym/bardzo krotko ostrzyżonym gosciem w wieku ok 35lat to miales mega pecha... ja bylem w poniedzialek na rozmowie i on pogonił 6 z 8 osob które przesłuchiwał....

Napisano

Moj Tato (rezydent) próbował się czegoś dowiedzieć i ze Stanów wysłać do nich pismo, okazalo sie jednak, ze to nic nie da, ponieważ nie ma czegoś takiego jak zażalenie czy tym podobne. Ja we własnym imieniu napisałam do ambasady i dostalam odpowiedz bardzo typową dla nich...że nie pzekonałam pacownika konsulatu..bla bla bla. Moj brat wyjechal 3 lata temu i zostal tam, ale chodzi do szkoly, wiec caly czas jest legalnie. W ambasadzie twierdza, ze napisal we wniosku 4 miesiace, a zostal na kilka lat i dlatego ja dla nich jestem malo wiarygodna...

NIe rozumiem tego zupelnie....Od 9 lat jestem mezatka, mam dziecko, prowadze firme z mezem, jestem zupelnie osobna rodzina. Mój brat jest dorosly i robi co chce, wiec dlaczego obciazaja mnie za decyzje mojego brata...A jezeli ozeni sie z amerykanka, to za kilka lat tez mi powiedza, ze mial wrocic, a nie wrocil??? CHORE!!!!

MOja siostra dostala w tamtym roku wize na 10 lat (jak to okreslil konsul, zeby moc czesciej odwiedzac rodzine w stanach...) Nikomu nie przeszkadzalo, ze brat tam jest.

Dodam, ze staralam sie o wize z 4 letnim synem. Po odmowie dla mnie, jego wniosku nawet nie rozpatrzono....zaplacilam za nic

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...