Emigracja

[kuba_grd]

Pomysl tez ze bedac nielegalnie nie bedziesz mogl rodziny ani znajomych w Polsce odwiedzic. Jak wyjedziesz z USA to szybko Cie z powrotem nie wpuszcza.

Swoja droga zastanawialem sie jakis czas temu czy nie jezdzic na turystycznej na pol roku, potem do PL, za jakis czas znow do USA i tak w kolko przez jakis czas. Uznalem jednak ze to nie ma sensu

[gacus]

Wiecie, ze mna to jest tak ze chce i pragne jechac tam z calych sil i za wszelka cene.

Nie wazne co mnie tam bedzie czekac. Nie nastawiam sie na najgorsze. Wole byc optymista.

Moje zycie zalezy tylko i wylacznie odemnie! Wole myslec i budowac swoje zycie na tym ze mi sie tam uda.

Bo po co zakladac odrazu ze Ci sie nie uda? Rownie dobrze jest w tym wypadku nie jechac jak czlowiek ma takie podejscie.

Ja jestem pozytywnie nastawiony i niewazne co kto powie. I tak pojade...

[sly6]

dla mnie mozesz jechac i tam zyc

ale pamietaj o jednym ze jesli faktycznie chcesz cos zyskac musisz stapac po tzw ziemi,wtedy cos moze z tego wyjdzie

mnie za duzo zycie nauczylo aby byc optymista i wierzyc we wszystko co ktos mowi i proponuje ...no ale u Ciebie moze byc inaczej..

[kuba_grd]

Wiecie, ze mna to jest tak ze chce i pragne jechac tam z calych sil i za wszelka cene.

Nie wazne co mnie tam bedzie czekac. Nie nastawiam sie na najgorsze. Wole byc optymista.

Moje zycie zalezy tylko i wylacznie odemnie! Wole myslec i budowac swoje zycie na tym ze mi sie tam uda.

Bo po co zakladac odrazu ze Ci sie nie uda? Rownie dobrze jest w tym wypadku nie jechac jak czlowiek ma takie podejscie.

Ja jestem pozytywnie nastawiony i niewazne co kto powie. I tak pojade...

Kazdy by tak chcial Gdyby jednak to bylo takie proste to nie byloby tylu nielegalnych. Wiekszosc z nich napewno chcialaby uregulowac swoj status a jednak zyja nielegalnie od wielu lat niestety.

Zreszta jak juz ktos wyzej wspominal, na czarno sa raczej slabe zarobki i duze prawdopodobienstwo ze zostaniesz oszukany.

Ogladales film pt."Crossing Over"?

[gacus]

dla mnie mozesz jechac i tam zycale pamietaj o jednym ze jesli faktycznie chcesz cos zyskac musisz stapac po tzw ziemi,wtedy cos moze z tego wyjdzie

mnie za duzo zycie nauczylo aby byc optymista i wierzyc we wszystko co ktos mowi i proponuje ...no ale u Ciebie moze byc inaczej..

dzieki za slowa dobre i za te prawdziwe;)

Wiem ze jesli nie bede chcial to nic tam nie osiagne. Musze twardo isc po to co chce, wiem.

A co u Ciebie bylo nie tak?

Kazdy by tak chcial wink.gif Gdyby jednak to bylo takie proste to nie byloby tylu nielegalnych. Wiekszosc z nich napewno chcialaby uregulowac swoj status a jednak zyja nielegalnie od wielu lat niestety.

Zreszta jak juz ktos wyzej wspominal, na czarno sa raczej slabe zarobki i duze prawdopodobienstwo ze zostaniesz oszukany.

Ogladales film pt."Crossing Over"?

Nie, nie ogladalem. Ale wiem co chce w zyciu i to mi wystarczy.

[sly6]

gacus a no wlasnie za duzo sie nasluchalem opowiescie jak kto pomagaja ludzie,jacy sa tzw przyjacielscy i ze prawie nikt nikogo nie oszukuje,nie roluje,potem zycie pokazalo jak jest naprawde ..

mozna dobrze popasc bo w to nie watpie ale mi nie dane bylo tego w 100% doswiadczyc...

[gacus]

wiec jak bylo w Twoim przypadku? Mozesz opowiedziec?

[sly6]

gacus nie moge opowiedziec bo to moje zycie i sprawy.

a Ty jak chcesz mozesz w to wierzyc,mozesz nie,,Twoja sprawa i zycie...

[gacus]

ok, rozumiem i szanuje Twoja decyzje

ale np. swoja opowiescia mozesz dac ludzia pewien obraz na pewne sprawy.

[adam2008]

jest demokracja i kazdy jedzie gdzie chce

gacus o jaka wize bedziesz aplikowal i kiedy ??