Skocz do zawartości

Utrata Gc I Obywatelstwa


Gucio

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Oczywiscie wiem iz to sie odbedzie, ale pytanie jest innego typu.

Mialem 2 interview w sprawie obywatelstwa, zdalem egzamin, dostarczylem wszystkie papiery jakie chcieli no i oczywiscie jest cisza. Zaraz po drugim interview wyjechalem z USA (co bylo ponad 3 miesiace temu) i raczej nie zamierzam wracac (powody rodzinne). Moje pytanie jest czy np jesli bede po za USA dluzej niz 6 miesiecy ale nie dluzej niz 1 rok i np. szanowe konsylium z USCIS w NYC zdecyduje sie jednak wyznaczy mi termin przysiegi (o ile wogole wyznaczy), to czy to ze przebywalem dluzej niz te 6 miesiecy autmatycznie "nie skasuje" mi calego procesu do zera ?

Jestem prawie pewny iz tak sie stanie znaczy iz po tych 6 miesiacach nieobecnosci tak wlasnie sie stanie, ale tak wiec zastanawiam czy na pewno.

Jesli sie gdzies niejasno wyslowielem, to dopisze.

Napisano

Gdy dostaniesz zaproszenie na przysiege

to na odwrocie jest kilka pytań na które musisz odpowiedzieć

m. in. czy pomiędzy intervew i przysiegą podróżowaleś?

to sprawdzają urzędnicy przed przysięgą

ale nie wiem co się stanie jeśli przekroczysz 6 miesięcy.....

Napisano

No to to ja wiem, iz jest formularz i trzeba go wypelnic. Mnie interesuje wlasnie to czy po 6 miesiacach nieobecnosci wszystko zostanie skasowane, nawet jesli dopelnilem wszystkich formalnosci tylko USCIS w NYC daje ciala.

Ciekawi mnie takze czy jest jakas mozliwosc otrzymania infromacji o mojej sprawie oprocz wyslania listu i czekania do usranej smierci na odpowiedz.

Napisano

1. tak, moze Ci sie skasowac, bo nie podjeto jeszcze decyzji o tym czy dostaniesz obywatelstwo, a do czasu odpowiedzi (niewazne czy USCIS przeciaga czas dania Ci odpowiedzi czy nie) Ty nadal jestes rezydentem i nadal obowiazuje cie takie prawo jak kazdego rezydenta. Bardziej obrazowo: jesli obywatel USA popelni felony - to jest Ok (obywatelstwa mu nie cofna); jesli Ty czekasz na odpowiedz z immigration i popelnisz felony - moga Ci zabrac green card i nie ma tu tlumaczenia, ze USCIS przeciagalo decyzje.

2. masz kilka opcji - sad federalny (kosztowna opcja i nie zawsze oplacajaca sie, zwlaszcza jesli miales sporo podrozy poza USA); mozesz tez poprosic swojego Senatora badz kongressmana o sprawdzenia statusu Twojej sprawy (jest to darmowe); wreszcie sam mozesz zadzwonic na infolinie i powiedziec, ze minelo XXX dni od interview a Ty nie masz zadnej decyzji i wtedy oni zrobia tzw. on-line inquiry (zwykle odpowiedz przychodzi po ok. 3 tyg.)

Napisano

Tak tez myslalem, potrzebowalem tylko fachowego potwierdzenia.

Jak moge dotrzec do Senatora lub Kongresmena ?

Probowalem juz raz z infolinia, ale pani laskawie powiedziala iz sprawa zostala przekazana do lokalnego biura USCIS i mam sie tam zwrocic z pytaniem.

Napisano

Gucio wpisz w google stenat,Kongres USA (po angielsku)i Ci wyjda linki do tych instytuacji no i znajdziesz tam kontakty do senatorow i kongresmenow

zapytaj sie znajomego obywatela czy by czegos nie napisal ;)

Napisano

Dzieki poszukam.

Wydaje mi sie iz wystarczy jak ja napisze i nie musze angazowac nikogo z rodziny co by cos wypocil (no chyba ze ode mnie czytac listu nie beda ;) ).

EDIT:

Znalazlem osobe kongresmena co dziala na moim terenie (http://mcmahon.house.gov) i sproboje napisac. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Heh, nie mam co juz sie dopytywac odnosnie odpowiedzi bo wlasnie przyszla.

Chca mi odebrac Zielona Karte i deportowac - troche sie spoznili bo juz sam sie deportowalem kilka miesiecy temu z zamiarem nie wracania do usa.

Wyznaczyli mi sprawe na chyba za dwa miesiace.

Pomimo tego iz mi na tym kompletnie przestalo zalezec bo mam w uk wszystko co mi trzeba czyli rodzine i prace, moj stary sie uparl ze wezmie prawnika aby mnie reprezentowal na sprawie.

Napisano

jaki podali Ci powod odebrania green card?

z prawnikiem uwazaj, bo Ty jestes poza USA a on bedzie zapewne twierdzil, ze jestes w USA (inna rzecz, ze powinienes byc na sprawie) i wtedy moze wyjsc z tego niemila sytuacja. Watpie aby prawnik powiedzial o tak sobie, ze ty mieszkasz w UK itd. bo wtedy wyjdzie, ze mieli racje i nie masz rezydentury w USA.

Napisano

Jeszcze nie widzialem tych papierow, bo dopiero ojciec mi wysle kopie, ale z tego co mowil, powodem jest klamstwo czyli to ze bedac zonaty podalem iz jestem niezonaty, no i jeszcze podobno napisali iz korzystalem z benefitow (ciekawe jakich).

No ale, zobacze co tam nabazgrali jak zobacze dokumenty.

Moj ojciec sie uparl dlatego iz 4 lata temu zostala skierowana sprawa do Immigration iz popelnilem klamstwo itp. i oni nic na to nie odpowiedzieli w sensie ze bedzie mi odebrana GC czy ze mam poniesc jakies konsekwencje, a wrecz stwierdzili iz moge skladac dokumenty na zone aby ja sponsorowac. No i dlatego zostalem w USA. No ale pomieszkalem troche w USA, nauczylem sie jezyka i co wazne pracowalem ponad 5 lat w swoim zawodzie, co teraz owocuje w UK.

No rezydenture w USA to mam tyle ile dokladnie trzeba wiec to raczej nie moze byc powodem checi odebrania mi zielonej karty.

Karino, czy w razie czego moge podac ojcu Twoj nr telefonu, bo pewnie bedzie umowic sie na jakas konsultacje z kims kto go nie nabije w butelke ?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...