karina Napisano 29 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Nie ma sprawy - nie znam Twojej sytuacji do konca - nie wiem jakie masz wyksztalcenie, nie wiem czy masz np. pieniadze na to by sie dluzej utrzymac w USA (mowie tu np. o wizie studenckiej), nie wiem tez czy i na ile jest Ci sklonna pomoc rodzina, ktora masz w USA (moga miec np. firme, ktora bedzie cie sponsorowac albo chociaz wystawi dokumenty do np. J-1). Musialabym znac wiecej szczegolow i wtedy moglabym Ci podac bardziej konkretne informacje juz konkretnie w Twoim kierunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 29 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 tez jestem ciekawy w jakim stopniu ktos mu pomorze bo gadac mozna duzo,gorzej jak przychodzi cos do zrobienia,moze az tak zle nie bedzie jak czasami bywa w zyciu,.czego mu z serca zycze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość whiteboy Napisano 29 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Dziekuje Wam serdecznie za pomoc.Karina opisze Ci konkretnie sytuacje na priv liczac na odpowiedz.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.