Skocz do zawartości

Ostatnie Przygotowania.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak już powiedziałam - google twoim przyjacielem. Wpisz sobie w wyszukiwarkę urzędy pocztowe w Krakowie i wszystko będziesz miał jak na dłoni. Plac Wszystkich Świętych nie jest daleko od konsulatu. Jakieś 300-500 metrów.

  • Odpowiedzi 131
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

no to najblizszy kolo placu wszystkich swietych .. myslalem ze jest jakis przy konsulacie zeby ludzie mieli nie daleko . ;)

Napisano

a ten .. na poczcie musze dokonac WPLATY na konto ambasady ..

a jesli chce w banku to musze dokonac PRZELEWU na konto ambasady bo na stronie ambasady pisze :

Zgodnie z polskim prawem bankowym dowód wpłaty nie wymaga potwierdzenia pieczęcią banku; taki dokument nie będzie jednak uznany za oryginalny dowód wpłaty w Ambasadzie Stanów Zjednoczonych. Dla naszej placówki dyplomatycznej dowodem dokonania opłaty wizowej jest wyłacznie oryginalne potwierdzenie przelewu z pieczęcią banku uzyskane bezpośrednio w placówce bankowej, w której dokonano opłaty.

tylko nie wiem czy jak bede robil przelew z taty konta bede mogl na dowodzie przelewu podac swoje dane ..

Napisano

Po prostu idź na pocztę i wpłać te pieniądze.

Na każdej poczcie Ci to przyjmą, bez żadnych problemów.

I będziesz miał wszystko tak, jak powinno być.

Nie będziesz musiał chodzić do banku i prosić o podpicie pieczęcią bankową, że przelew został wysłany.

Napisano

Dlaczego Ty sobie tak życie komplikujesz?

Idź na pocztę, wypełnij druk wpłaty/przelewu (to jest jeden i ten sam druk, ten drugi, ktory wkleiłeś) wpłać pieniądze i po sprawie.

Napisano

hehe tez czasem sobie zadaje to pytanie :P

wiesz dopytuje sie najmniejszych spraw bo jak sobie pomysle ze przejade 300 km i w okienku mi powie ze zly mam dowod wplaty to normalnie załamałbym sie na calej lini heh :D

dobra dziekuje Ci ślicznie :**;)

Napisano

hciuku ja ci naprawdę życzę dostania tej wizy, te wszystkie twoje nerwy, stres, te same pytania 3 razy ;) za bardzo to przeżywasz, jeżeli samymi przygotowaniami tak się denerwujesz to co dopiero czekanie i rozmowa z konsulem :D więc musisz troszkę wyluzować i tyle, co ma być to będzie, także powodzenia!

Napisano

nie stresuje sie przygotowaniami tylko ja nie lubie robic wszystkiego na ostatnia chwile .. lubie miec wszystko gotowe przy sobie zeby tylko dac .. czasami mi mowia ze az za bardzo sobie wszystko ukladam ;) ale ja po prostu tak lubie :D

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...