Skocz do zawartości

Chyba Mam Problem - Karalnosc


usa12345

Rekomendowane odpowiedzi

Juz kilka razy staralem sie o wize turystyczna, ktorej zawsze mi odmawiali. teraz staram sie o emigracyjna przez sponsorowanie przez moja zone.. okolo 2005 roku bylem karany ( 6 mcy na 2 lata w zawieszeniu) teraz juz wedlug zapewnien sedziego mam czyste swiadectwo, problem w tym, ze po otrzymaniu wyroku staralem sie o wize chyba 2 razy i w ds 156 machinalnie zaznaczylem ze nie bylem karany.... co teraz mam powiedziec na interview jesli juz do niego dojdzie?? nie chcialem zataic ze bylem karany, po prostu o tym zapomnialem a o wize staralem sie 7 razy i stad wlasnie machinalne wypelnianie wniosku... teraz spedza mi to sen z powiek .. prosze o rade... z gory dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według prawa polskiego już jesteś osobą niekaraną (Twoje dane powinny zostać wymazane w ciągu pól roku po zakończeniu okresu próby, czyli chyba w 2007 roku), dla pewności możesz sam sobie wziąć zaświadzcenie o niekaralności, będziesz miał wtedy pewność jakie zaświadczenie zostanie przesłane do ambasady. Jesli figurujesz dalej w rejestrze skazanych (czasami przez pomyłkę się to zdarza) to jak najszybciej złóż wniosek o wymazanie danych z rejestru.

Więc w PL jesteś osobą niekaraną i takie zaświadczenie dostarczysz do ambasady. Ambasada nie ma innego sposobu na sprawdzenie karalności. Więc sam pomyśl co powinieneś powiedzieć na interview.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawid mozesz sie dziwic ale Ambasada ma mozliwosc sprawdzenia czy ktos jest karany czy tez nie,,,poczytaj sobie regulamin KRK i sam zobaczysz kto ma dostep do danych....a czy z tego czesto korzysta to juz inna sprawa ale ma taka mozliwosc

Po 2 kazdy kto sie stara o wize turystyczna,studencka lub na pobyt staly podlega pod prawo USA a nie polskie,,poczytaj sobie post dziewczyny co powiedzial Konsul jej mezowi ze wobec prawa polskiego On jest niekarany ale dla prawa USA jest nadal karany jesli nawet nie ma go juz w rejestrze

i teraz zalezy kto jakie ma nerwy i jak wyjdzie,,jesli wyjdzie ze sie sklamalo o GC jest podstawa aby odebrac GC,obywatelstwo USA

teraz wybor nalezy do kazdego kto i co postanowi

co jest wazne za co to bylo i czy cos sie wydarzlo w tej sprawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawid mozesz sie dziwic ale Ambasada ma mozliwosc sprawdzenia czy ktos jest karany czy tez nie,,,poczytaj sobie regulamin KRK i sam zobaczysz kto ma dostep do danych....a czy z tego czesto korzysta to juz inna sprawa ale ma taka mozliwosc

Tak, tylko według polskiego prawa, jak ktoś miał wyrok w zawieszeniu, i następnie wyrok ten został wymazany, to już nie figuruje w rejestrze (KRK), ma czyste konto tak jakby nigdy nie był skazany. Poniżej cytat:

"Zgodnie z treścią Art. 76 kodeksu karnego skazanie (w przypadku warunkowego zawieszenia wykonania kary) ulega zatarciu z mocy prawa z upływem 6 miesięcy od zakończenia okresu próby. Jeżeli wobec skazanego orzeczono grzywnę lub środek karny, zatarcie skazania nie może nastąpić przed ich wykonaniem, darowaniem albo przedawnieniem ich wykonania; nie dotyczy to środka karnego wymienionego w art. 39 pkt 5 (obowiązek naprawienia szkody).

Z chwilą zatarcia skazania uważa się je za niebyłe; wpis o skazaniu usuwa się z rejestru skazanych."

Oczywiście, że emigrując do USA zaczyna się podlegac pod tamtejsze prawo, ale jeśli nie figuruje się w rejestrze skazanych, to chyba tylko własna "wpadka" na rozmowie z konsulem może doprowadzić do tego, że przyznamy się do bycia karanym w przeszłości.

Nie chciałbym tu nic nikomu radzić, nie jestem prawnikiem, jest to zbyt poważna sprawa, i nie ponoszę żadnej odpowiedzialności za to co ktoś zrobi, jest to jego indywidualna sprawa, każdy musi sam rozważyć swoją sytuację, wszystkie za i przeciw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lop3z ja mam podobny problem, tez tak jak ty zaznaczylam ze bylam karana, choc bylo to dawno i juz sladu po tym nie ma. Swiadectwo niekaralnosci mam czyste, mimo to po przeczytaniu jednego z postow na tym forum( niestety nie moge go odnalezc) zdecydowalam ze nie ma co klamac, bo od jednego klamstwa do drugiego. Niestety im blizej interview tym gorzej sie martwie. Mysle ze Sly ma racje tu kazdy musi podjac wlasna decyzje. Jak mi sie uda odnalezc tego posta to ci go przesle, jego autor tez byl karany i tego nie ukrywal przed konsulem, a mimo to wize dostal. Rozmowe w ambasadzie mam 22 grudnia , dam ci znac jak mi poszlo i co powiedzieli na ta moje akta sadowe. Moze ci to troszke pomoze. Dodam jeszcze ze ja sie staram o K1 a turystyczna mam wazna do 2016 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Mam nadzieje ze jeszcze ktos ten temat odwiedza i bedzie w stanie mi pomoc. A wiec tak jak napisalam w poprzednim poscie zamierzam dostarczyc na rozmowe z konsulem wyrok sadowy, z tym ze wlasnie sobie uswiadomilam ze sklamalam przy wizie turystycznej i zaznaczylam ze nie bylam karana, i teraz sie obawiam ze nie dostane wizy K1, przez to ze ukrylam te informacje przy staraniu sie o turystyczna wize.

Dodam jeszcze ze we wniosku ktory odeslalam do ambasady wrw i ten drugi zaznaczylam krzyzykiem ze bede miala ze soba wyrok, wiec tego juz sie zmienic nie da.

Juz sama nie wiem co dalej robic, klamac nie chce, ale nie chce tez stracic szansy na wize. Czy jest badz byl ktos w podobnej sytuacji badz ma jakies info na ten temat?

Bede bardzo wdzieczna za pomoc,

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Juz kilka razy staralem sie o wize turystyczna, ktorej zawsze mi odmawiali. teraz staram sie o emigracyjna przez sponsorowanie przez moja zone.. okolo 2005 roku bylem karany ( 6 mcy na 2 lata w zawieszeniu) teraz juz wedlug zapewnien sedziego mam czyste swiadectwo, problem w tym, ze po otrzymaniu wyroku staralem sie o wize chyba 2 razy i w ds 156 machinalnie zaznaczylem ze nie bylem karany.... co teraz mam powiedziec na interview jesli juz do niego dojdzie?? nie chcialem zataic ze bylem karany, po prostu o tym zapomnialem a o wize staralem sie 7 razy i stad wlasnie machinalne wypelnianie wniosku... teraz spedza mi to sen z powiek .. prosze o rade... z gory dziekuje

Jak odpisal david, sprawdz w systemie czy dalej jestes. Jezeli jestes jako niekarany wpisuj, ze niekarany. Kto by nie pytal to Urzad wysle zaswiadczenie, ze niekarany jestes. Z tego co pamietam, to juz sladu nie powinno byc po Tobie w systemie osob karanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...