Przesiedzenie Wizy...

[johnny77]

Witam,

Jestem tu nowy, wiec wszystkich witam. Mam pewne pytanie. Opisze Wam swoja sytuacje wpierw.

Chcialem wyjechac do USA na pare miesiecy, glownie dlatego, ze bylo to zawsze moje wielkie marzenie. Dostalem wize turystyczna na 6 miesiecy. Polecialem do USA, dostalem boarding pass tez na 6 miesiecy. W USA poznalem wiele interesujacych ludzi, podobalo mi sie tak bardzo, ze postanowilem sie starac o przedluzenie wizy o kolejne 6 miesiecy. W miedzy czasie, znalazlem prace, abym mial za co sie tam utrzymac. Zalozylem sobie numer TAX ID, abym mogl placic podatki. Minal rok, caly czas czekalem na odpowiedz z USCIS, w zwiazku z moim przedluzeniem wizy, byla mi potrzebna poniewaz chcialem tam rozpoczac studia i dostac wize studencka, a bez tej odpowiedzi nie mozna starac sie o zadna zmiane statusu. Niestety, odpowiedz dostalem odmowna (mimo, ze te dodatkowe 6 miesiecy i tak juz przesiedzialem, ale legalnie, pozniewaz dopuki sie nie dostanie odpowiedzi jest sie legalnie). Odmowna odpowiedz oznaczala, ze musialem natychmiastowo opuscic USA, czyli rzucic wszystko i wyjechac w ciagu 15 dni. Niestety to nie bylo proste, bo posiadalem samochod, mieszkanie, znajomych i mase innych spraw, ktorych nie mozna rzucic z dnia na dzien. Dopiero po sprzedaniu samochodu i zalatwieniu wszystkich spraw moglem wyleciec. Skoczylo sie to tak, ze przesiedzialem nielegalnie 5 miesiecy (rok legalnie i 5 miesiecy nie).

Przy wylatywaniu z USA, nikt nie sprawdzal, ani nie steplowal mojego paszportu (nie mialem ze soba w ogole boarding pass). Wylecialem bez sladu (papierkowego).

Uwielbiam USA i mam tam mase znajomych. Kiedys, za kilka lat, 3 moze 4 lata, chcialbym tam jeszcze poleciec, chociazby na wakacje, na pare tygodni...

I teraz moje pytanie: Jakie sa moje szanse dostania wizy i czy konsul bedzie w ogole wiedzial, ze bylem tam nielegalnie skoro wylecialem nie zostawiajac zadnego sladu kiedy wylecialem?

Czy to ze mialem TAX ID, i ze przez to "przyznalem" sie do nielegalnej pracy bedzie widoczne dla konsula w PL?

Pozdrawiam,

Johnny

PS.

Bylem szczery. PROSZE nie pouczac mnie, ze nie potrzebnie siedzialem tam, czy pracowalem nielegalnie... Naprawde to bylo moje wielkie marzenie byc w USA, a ze nie dalo sie w ABSOLUTNIE zaden sposob tam pracowac i mieszkac niz w taki jaki mieszkalem, to nie moja wina. Jakby byla jakakolwiek mozliwosc legalnej pracy uwierzcie mi ze bym ja wykorzystal.

[FUGAZI]

W ciągu najbliższych 10 lat starając się o wizę automatycznie dostaniesz odpowiedź odmowną. Po upływie 10 lat decyzja o przyznaniu Ci wizy będzie zależała od konsula. Jeżeli nie zostawiłeś żadnego dowodu opuszczenia kraju tym gorzej dla Ciebie.

[mpbc]

W czasach komputerów nie są potrzebne żadne "papierki", wylatując twój paszport przeszedł przez czytnik i to wystarczy by odpowiedni zapis pojawił się w bazie danych.

"Papierek" jest potrzebny bo udowodnić coś innego niż jest w bazie danych.

[danik]

to po co istnieje I94?

[mpbc]

Określa długość pobytu, maksymalnie 6 miesięcy. Ale jak ktoś jest 1,5 roku to nie ma znaczenia czy się go oddało czy nie i nie ma to wpływu na zapisanie daty wylotu w systemie.

[johnny77]

Z tego co pamietam to moj paszport nie przechodzil przez zaden czytnik (a jesli przechodzil to w Europie juz, przy wjezdzie). Rzucil na niego okiem tylko urzednik i puscil mnie dalej.

Co do 10 lat to chyba jest jak sie przesiedzi ponad 6 miesiecy nielegalnie, ponizej 6 miesiecy jest to 3 lata.

Tez co do nie zostawienia sladu nie zrobilem tego specjalnie... poprostu nikt mnie o nic nie pyal.

[mikey78]

Nawet po uplywie 3-letniego bana bedziesz musial sie nagimnastykowac zeby przekonac konsula ze nie zostaniesz nielegalnie w USA i do tego bedzie potrzebna bardzo silna argumentacja dlaczego nie wyjechales od razu kiedy dostales odp odmowna z USCIS (niestety to ze miales samochod, mieszkanie i znajomych raczej ich nie interesuje...nagla choroba, wypadek, itd. licza sie jako okolicznosci lagodzace). Konsul bedzie rowniez podejrzewal ze nielegalnie pracowales bedac tak dlugo wiec moze szukac informacji na ten temat. Szukanie TAX id nie jest standardowa procedura, ale jest zachodzi podejrzenie o nielegalne zatrudnienie to tylko czas i spryt konsula go ograniczaja. Jesli bedziesz ponownie staral sie o wize na formularzu zawsze musisz odpowiedziec na pytanie czy kiedykolwiek nielegalnie pracowales wiec jesli zlapie ciebie na klamstwie ryzyko jest duze. Widzialem w innym watku, ze masz nadzieje poslubic Amerykanke Przy wizach emigracyjnych background checks sa bardziej szczegolowe jesli zachodza jakiekolwiek watpliwosci. Wez pod uwage to, ze jesli nawet uda ci sie dostac wize turystyczna teraz bo zatailes przesiedzenie to jesli bedziesz sie staral o green card wszystko moze wyjsc na jaw...analogicznie do tych ktorzy jezdza na turystycznej po uprzednim przesiedzeniu; moga wjechac 2-3 razy a za czwartym razem ktos przy wjezdzie sprawdzi dokladnie jak wyglada historia podrozy i beda wyciagniete konsekwencje. Jesli zrozumialem dobrze to promese w paszporcie miales na 6 miesiecy i przy wjezdzie dostales wize na 6 miesiecy. Jesli promesa wydawana jest tylko na 6 miesiecy swiadczy o ograniczonym zaufaniu do petenta, czyli przy kolejnym wydawaniu wizy sprawdza sie czy dotrzymal on slowa jesli chodzi np. o deklarowana dlugosc pobytu. Dlatego tez wiele osob ktore nawet nie przesiedzialy wiz pobytowych ale we wniosku napisaly ze beda miesiac albo dwa a siedzialy przez pol roku bez jednego dnia, otrzymuje odpowiedzi odmowne.

[pelasia]

jesli nie przekroczyles 180 dni to bedziesz mial zakaz wjazdu na 3 lata. musisz wziac pod uwage ze jest cos takiego jak rejestracja lotow, i oni maja do tego wglad, jak beda chcieli cie sprawdzic to cie sprawdza i niewazne czy oddales I-94 czy nie i tak dojda do tego ile naprawde siedziales w usa. wiec jesli za 3 lata pojawisz sie w ambasadzie po wize nie bedzie ci latwo. bedziesz musial wytlumaczyc im dlaczego podjales nielegalna prace na wizie turystycznej ( niestety oni bardzo tego nie luba), poprosza cie o dokladne daty przylotu i odlotu, i tu lepiej nic nie ukrywaj bo jak dojda do tego ze cos urkrywasz to cie nigdy do usa nie wpuszcza. wypytaja cie rowniez o informacje na aplikacji o wize ile wpisales ze chcialbys zostac w usa i co sie stalo na terenie usa ze zmieniles zdanie i starales sie o przedluzenie.

nie bedzie ci latwo ale szanse zawsze sa. powodzenia

[sly6]

nie obraz sie ale jednak zlamales prawo emigracyjne pracujac na czarno i jesli to wyjdzie czy to w Polsce czy tez w USA bedziesz mogl zapomniec o wjezdzie na pewien okres czasu lub tez na stale...tego nikt Ci na 100% nie powie czy to wyjdzie czy tez nie ...

co do 10 lat to wszystko zalezy od prawa poniewaz miales opuscic USA w 15 dni a tego nie zrobiles wiec te siedzienie i czekanie na zmiane pobytu moze byc tak ze siedziales ponad 1 rok nielegalnie

a jesli nie to juz wszystko zalezy od urzednika na granicy,w ambasadzie czy Ci da wize i Cie wpusci ...bedzie Konsula interesowac za co tam zyles,dlaczego tyle czasu zostales a nie wyjechales na czas a takie mowienie o samochodzie i osobach moze nie wypalic...ja samochod moge sprzedac w 1-2 dni--fakt strace na tym jakas kase ale sprzedam-rozumiesz?

do tego wiele osob mysli ze jak nie odda I-94 to bedzie czysto i ok a potem wychodzi ile byli w USA ,,,wiec nie radze tak myslec ze jak sie nie oddalo I-94 to nic nie bedzie,,moze byc jeszcze tak ze Ty tam jestes przez caly czas a wiec w USA i ze wyleciales dopiero np teraz ...

co nielegalnego pobytu to masz tak,,do 180 dni jest tzw wolna wola urzednika-Konsula czy Cie wpuscic i jak zle wypadniesz to nie dostaniesz wizy

od 6 miesiecy do 1 roku masz zakaz na 3 lata ale to nie oznacza ze po 3 latach wize otrzymasz

powyzej 1 lroku masz zakaz na 10 lat...

[boguslaw11]

Witam. Z doswiadczenia wiem ze konsul poprosi Ciebie o pokazanie biletow lotniczych. Jezeli powiesz ze nie masz przy sobie to ci odpowie ze go nie przekonales . A bilety to jest jedno z pierwszych pytan jakie ci zada. Tam nic nie nakombinujesz tylko trzeba mowic prawde. Powodzenia.