Dziwna Sytuacja...

[damian8333]

Witam,

Jestem Damian i mam 17lat.

A wiec...

Mam bardzo dziwna sytuacje. Jestem Polakiem i moi rodzice są Polakami. Po rozwodzie moich rodziców przenieśliśmy się z mama do UK. Poznałem kolegę w USA dokładniej w stanie North Carlolina. On chce żebym poleciał do niego do USA i został tam z nim na stale jak skacze college w UK, czyli wtedy będę miał jakieś 20-21 lat. Teraz jest sytuacja, ponieważ o zielona kartę starać chyba się nie mogę bo za duza ilosc zielonych kart jest wydawana Polakom, wizy patrzyłem ale nie było chyba żadnej spełniającej moje warunki. A zatem moje pytanie jest czy ktoś z was wie albo możne mi poradzić co mam w tej sytuacji zrobić? (Obecnie mieszkam w UK już 2 rok). Proszę o odpowiedz.

[grzes]

jakto mowia kto pyta nie bladzi. w tej sytuacji co opisales wynika ze nie masz nikogo z rodziny tkroy moglby na cibie zlozyc petycje na zielona karte. nie moze zrobic to na pewno twoj kolega z north carolina . zostaje ci sponsorowanie pracownicze. jak juz twoje plany wyjazdowe beda blizej niz dalej to zacznij szukac pracodawcy ktory moglby cie zciagnac, lub tez wyjedz na wizie turystycznej zmiec status na studencki apozniej postaraj sie o pracodawce. tak latwiej a i przyszly szefunio inaczej bedzie na to poatrzyl. mniej zachodu kogos sciagac jak juz ma na miejscu. narazie to mi przchodzi sensownego do glowy. nie bede ci proponowal ozenku z amerykanka, choc i tacy sa ktorzy byciradzili na szybkie papierki. 3maj sie

[kara_kc]

jakto mowia kto pyta nie bladzi. w tej sytuacji co opisales wynika ze nie masz nikogo z rodziny tkroy moglby na cibie zlozyc petycje na zielona karte. nie moze zrobic to na pewno twoj kolega z north carolina . zostaje ci sponsorowanie pracownicze. jak juz twoje plany wyjazdowe beda blizej niz dalej to zacznij szukac pracodawcy ktory moglby cie zciagnac, lub tez wyjedz na wizie turystycznej zmiec status na studencki apozniej postaraj sie o pracodawce. tak latwiej a i przyszly szefunio inaczej bedzie na to poatrzyl. mniej zachodu kogos sciagac jak juz ma na miejscu. narazie to mi przchodzi sensownego do glowy. nie bede ci proponowal ozenku z amerykanka, choc i tacy sa ktorzy byciradzili na szybkie papierki. 3maj sie

nie polecam rozwiązania 'jedz na turystycznej i zmien na studencki'. teraz juz to tak latwo nie przechodzi i tylko sobie papiery zapaskudzisz. jak rozwazasz studiowanie w usa to wyjedz od razu na studenckiej.

[Jim Beam]

zostaje ci sponsorowanie pracownicze.

Chyba czegos nie doczytales, on ma 17 lat. Do czego niby ktos by go w USA potrzebowal, do przewracania hamburgerow?

A zatem moje pytanie jest czy ktoś z was wie albo możne mi poradzić co mam w tej sytuacji zrobić?

Zostac w UK, skonczyc szkole, zaczac studia a do USA pojechac za lat 5. Na wycieczke.

ps. ten amerykanski kolega tez ma 17 lat? Razem sobie w WoW pogrywacie?

[sly6]

spytaj sie kolegi czy zna prawo imigracyjne i strone urzedu imigracyjnego...

bo sa takie osoby ktore cos tam uslyszaly i potem mysla ze mozna cos dostac jak to bylo w latach za PRL

[karina]

mam mnostwo klientow - obywateli USA, ktorzy sa absolutnie swiecie przekonani, ze jak sie ozenia np. z Polka, to zona dostanie obywatelstwo USA w ciagu paru tygodni... I caly czas slysze to samo, ze jak to green card skoro jak jestem tu urodzony a to jest moja zona to przeciez ona ma obowiazek dostac obywatelstwo natychmiast! Ze nie wspomne o tym jak niektorzy reaguja smiechem albo szokiem na wiesc o interview - co JA mam isc do immigration??? A PO CO? JA jestem OBYWATELEM!