Transfer Z Community College Na Uniwersytet

[Rafal84]

Myślałem właśnie nad International Buiseness bo wiem, ze taki kierunek istnieje.

A chyba dokradnie Intenational Trade ...

Czy ktoś miał styczność z tym kierunkiem ?

[katlia]

Myślałem właśnie nad International Buiseness bo wiem, ze taki kierunek istnieje.

Jezli ta strona jest aktualna, to na wielu uczelniach nie ma tego kierunku

Illinois State University is the only public university in Illinois offering a major in international business.

http://www.cob.ilstu.edu/mqm/international_business/

[Rafal84]

A co sądzicie o kierunku International Buisness ?

A jak pracodawcy w Polsce by patrzyli na taki kierunek ?

Hmmm muszę głębiej wdrążyć sie w ten temat, na czym dokładnie polega ten kierunek .

Wiem, że w Community College jest kurs International Buisness i polega ja pogłębieniu wiedzy na temat handlu międzynarodowego, na temat ekonomi miedzy państwami ...

A co myślicie jeszcze, po ukończeniu Studiów BA i zrobieniu kursu MBA ?

Dopiero zaczynam przygodę ze studiami, wiec jeszcze mam tyle pytań .

Dziękuje za wszelkie porady , na pewno pogłębi to moja wiedzę .

[sly6]

jak beda patrzec pracodawcy?to zalezy jacy,gdzie

sa tacy ze patrza na tzw dyplom plus to co masz w glowie,,bo samo skonczenie studiow nie przesadza ze cos umiesz i bedziesz umial to dobrze sprzedac

[kara_kc]

Wiem, ze Buisness jest na dobrym poziomie na Northwestern

Kara_kc studiujesz na Northwestern ?

Możesz podzielić sie doświadczeniem, wrażeniami itd ?

tak jak mówiłam na jestem na NU, a szkoła o którą ty pytasz to trochę inna bajka. zreszta ktos juz o tym napisal.

wrazenia? nie moglam lepiej wybrac.

co do MBA - na pewno warto mieć taki dyplom w kieszeni. w Polsce dopiero ten kierunek sie rozwija i watpie zeby byl na takim poziomie jak jest tu. co do mba to dyplom z Kellogg (NU) jest wiele wart bo to czołówka szkol biznesowych w USA ale jest strasznie droga i ciezko sie dostac.

znam ludzi ktorzy konczyli MBA na loyola i podobno calkiem spoko. z tym ze czesto na MBA wymagaja kilku lat doswiadczenia zaodowego ale to zalezy od szkoly (wiem ze niektore zadaja 5 lat a inne nawet wcale..)

[Rafal84]

Co do pracodawców w Polsce .

Czytałem, Kobieta sie wypowiadała, ze skończyła Studia w Usa . Wróciła do Polski to pracodawcy patrzyli na Nią jak na "dziwaka" . Myśleli, ze żartuje z tym dyplomem. Mówili, ze Pani będzie chciała awansować. Była takim "straszakiem " bo miała za wysokie wykształcenie . I to jest prawdziwa historia . Czy to nie jest paradoks ?

Kara_kc a co robiłaś , żeby dostać sie na ta prestiżowa uczelnie ? Jakie miałaś wyniki testów, pisałaś esseye ?

A co najwaleczniejsze jak z Pomoc Finansowa ?

Wiem, ze NU jest jedna z najlepszych szkol, tylko chyba nie zatwierdza moich kredytów. A do wieczorowej dla dorosłych nie chce chodzić, tak jak mówicie to inna bajka.

Żeby mnie przyjęli na NU to nawet wsumie mogę sie uczyć 4 lata heh, tylko jakbym dostał Pomoc Finansowa .

A może, Drodzy Użytkownicy orientujecie sie w Kredytach Studenckich . Jakie są wymogi ? jak sie spłaca taki kredyt ?

Bo proszę was jak ktoś musimy opłacić cala szkole, przecież to spłacanie kredytu zajmie cale życie .

Nie rozumiem tego heh.

MBA to temat rzeka, muszę wgłębić sie w niego .

Dopiero zaczynam przygodę z Wyższa Edukacja, wiec mam tyle pytań .

[sly6]

a gdzies takie cos slyszal,czytal/bo dawno o takim czyms nie czytalem,slyszalem ,,jestem ciekawe gdzie szukala pracy i na co?pamietaj o tym ze samo skonczenie studiow to nic,,trzeba potem sie dobrze przedstawic potencjalnemu pracodawcy ...a z tym bywa roznie ,,ile osob tyle historii bedziesz znal-to tak na przyszlosc pisze

a co do studiow to czytales o takim czyms:

http://www.pso-usa.org/

[katlia]

Bo proszę was jak ktoś musimy opłacić cala szkole, przecież to spłacanie kredytu zajmie cale życie .

Nie rozumiem tego heh.

Welcome to America

A mniej ironicznie: studia w USA to droga sprawa, zwlaszcza jezeli wybierasz elitarne prywatne uczelnie. Zaplacisz za ten prestiz slono, i jezeli nie masz gotowki, to bedziesz splacac ten dlug przez wiele lat. Barack i Michelle Obama splacali ich (elitarne i bardzo drogie) wyksztalcenie do stosunkowo niedawno. To sa realia studiow w USA.

[Rafal84]

Przejęzyczyłem sie,

Chodzi mi o to ze Studia nawet mogą kosztować 50 ty za rok i jak ktoś nie otrzymał żadnej pomocy to jak On to później spłaci ?

Mam nadzieję, że jako obywatel USA otrzymam rządowe Stypendium .

A powiedzcie jak można zachęcić uczelnie do tego by przyjęli na uczelnie ?

Wiem, ze oceny to nie jest wszystko.

Trzeba napisać essay itd .

Czy ktoś miał doświadczenie Studiowania u USA ?

[katlia]

Rafal, wiesz naprawde musisz sie wysilic i poczytac troche o calym systemie, jak naprzyklad tu

http://www.pso-usa.org/

"Jako obywatel USA otrzymam rządowe Stypendium" -- niestety, nie ma czegos takiego. Wszyscy placa. Jako rezydent danego stanu placisz mniej na stanowych uczelniach niz studenci ktorzy sa rezydentami innych stanow. Ale rok na glownej publicznej stanowej uczelni moze latwo kosztowac $25,000/rok -- dla rezydenta/obywatela. Stypendia sa dla wybitnie utalentowanych jednostek i dla tych najbiedniejszych - najwiecej pomocy jest w ramach pozyczek ktore musisz zaczac splacac zaraz po skonczeniu studiow.