Skocz do zawartości

Rezydent Na Wizie Turystycznej? (fl)


coast

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam,

postanowilam zalozyc nowy temat nt rezydencji.

Moj przypadek jest taki: przylecialam w marcu do US, w maju na tydzien na Caraiby i spowrotem do USA juz z nowym i94.

Wg 2ch prawnikow ds rozwodow dla nich wyjazd na Caraiby na tydzien to forma wycieczki i moj pobyt liczy sie od marca.

Dla nich obu jestem rezydentem, potrzebuje jedynie zaprzysiezonego papierka od rezydenta tutaj, ze przebywam z nim od min 6msc - i tak jest.

Wiem rowniez (ale niewszedzie to pisza) - ze rezydent to ten, kto rezyduje min 6msc z INTENCJA mieszkania nadal.

I tu moja wiza turystyczna wyklucza ta "intencje" bo w grudniu ma mnie juz tu nie byc (no ale co z real rezydentem ktory chce sie wyniesc z fl zaraz po zaaplikowaniu o rozwod? nie moze? a moze traci rezydencje na sama mysl o wyniesieniu sie z fl?)

Wlasnie rozmawialam z 3cim prawinikiem i powiedzial ze nie jestem rezydentem i mam male szanse na rozwod

Wiec jak to jest?

ja zgadzam sie z dwoma prawnikami - nie ma nigdzie napisane, ze nie mozesz opuszczac danego stanu jesli mowimy o wycieczce (zwlaszcza jesli takowa wycieczka byla tylko 7 dniowa). Twoje miejsce jest tam gdzie mieszkasz, a wycieczka to byla przelotna podroz bez intencji zamieszkania na Karaibach czy bez intencji podjecia tam pracy. Rezydent mieszka w danym stanie - nie zabrania mu sie jednak podrozy, podrozy sluzbowych czy wyjazdow, ktore trwaja kilka/kilkanascie dni.

Napisano

wezme to slowa Kariny jeszcze raz ,bo to jest sedno wszystkich spraw i nie jedna osoba na tym sie przejechala nawet na tym forum :

aby starac sie o rozwod nalezy byc rezydentem danego stanu przez okreslony okreas czasu. Taka rezydentura nie ma nic wspolnego z osoba rezydenta w pojeciu imigracyjnym czyli posiadacza green card. Rezydentura - jesli mowimy o rozwodzie - to stale zamieszkanie na terenie danego stanu przez minimalny czas aby zlozyc dokumenty do rozwodu. I taka osoba moze miec wize turystyczna i byc jednoczesnie rezydenetm danego stanu.

ktos tutaj podal ze jego chyba brat jest rezydentem ale zapomnial napisac w papierach o wize ze ma rezydeture ale jako mieszkaniec stanu a nie typowa GC i wyszlo tak ze nie dostal wizy...

wiec moze byc tak ze ktos jest 10 lat nielegalnie i powie ze jest rezydentem ale stanu...

Napisano

I wlasnie o taka osobe jak p.Karina mi chodzilo.

Ludzie, nie wierzcie we wszystko co sepy adwokaci mowia, rozmawialam z "rekinami" (nie palu crack'u, nazywam tak bossow wielkich firm adwokackich), wspaniale firmy z billboardow i dla nich moja sprawa byla nierozwiazywalna, jedyne co mogli powiedziec, to "I'm sorry, we cannot help you, good luck".

Nie chce tu slodzic ale dopiero od p.Kariny dowiedzialam sie co, jak i dlaczego..

Pozdrawiam

Napisano

coast jak sama widzisz nie kazdy kto ma slowo prawnik jest taka osoba lub tez za malo kasy mialas wiec wyszlo jak wyszlo bo i tak bywa

a ze Karina jest inna to tak bywa na tym swiecie ze mozesz spotkac takie osoby lub tez podobne -chociaz sa w miejszosci a szkoda...

ps zycze kazdej osobie aby spotkala na swojej drodze dobre osoby..takie jak Karina

  • 3 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...