iskra Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 Witam Wszystkich!!! wczoraj byłam z mężem w Krakowie.. było fajnie.... bezstersowo..... dostaliśmy oboje wizę jeszcze nie wiem na jak długo.... ale mamy oboje.. Pani Konul była baardzo miła (młoda blondynka) zadawała dużo pytań ale jakoś przeszło... najważniejsze jest to aby podchodzić do tego z optymizmem.... i przedewszystkim UŚMIECHAC SIE... ona sie usmiechała .. a my do niej .....jest oki... zycze wszystkim takiej pani konsul.....
dominika Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 GRATULUJE :!: :!: :!: Ja tez bylam niedawno w Krakowie i tez rozmawialam z mloda blondynka Moze trafilysmy do tej samej ...
MARTYNKA Napisano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2005 Ja też Również rozmawiałam z tą blądyneczką ,była taka miła i uśmiechnięta. Nawet bardzo ładna <bez podtekstów> )))) Wiza jeszcze nie wiem na ile ,ale razem z bratem dostaliśmy
iskra Napisano 28 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2005 Czesc martynka!! jak tam twoja wiza? wiesz już cośkonkretnie? czy ktoś słyszał z was o tym , ze z konsulatu dzwonią do pracodawcy w ramach kontroli..? nam sie to przytrafiło.. i to po tym jak byliśmy po wizę.. w ten sam dzień wieczorem....nie wiem o co chodzi...co sądzicie na ten temat..? papppapa
sly6 Napisano 28 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2005 nic w tym nie ma dziwnego,poprostu chca sprawdzic czy zawarte informacje sa zgodne z prawda bo za duzo jest lewych dokumentow... w Kanadyjskiej tez czasami dzownia 8) raz byl taki przypadek w Kanadyjskiej Ambasadzie ze zadzwonili do firmy i pewna kobieta powiedziala ze taka Pani nie pracuje i tej osobie nie wydali wizy,potem sie wydalo ze zrobila to z zawisci wiec trzeba tez o tym pamietac ze ktos nam moze podlozyc swinie ale szkonczylo sie na tym ze ta Pani pojechala jeszcze raz i wydali jej wize
iskra Napisano 28 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2005 Wiesz nie dziwi mnie to.. aż tak.. hahaha ..nie dziwię się też im.... jak na razie to czekam na dhl.... mam nadzieje ze szef męża mówił prawdę.. musi być dobrze..... hhahaha
MARTYNKA Napisano 28 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2005 Nas nie sprawdzali Dzisiaj przyszły paszporty, tylko na 1 rok,ale dobre i to,bo tak i tak chciałam wyjechać tylko na wakacje POZDRAWIAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
sly6 Napisano 28 Kwietnia 2005 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2005 MARTYNKA jak przyjedziesz na czas z USA to pewnie nastepnym razem dadza na 10-latek 8)
iskra Napisano 29 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2005 Witam!!!! jestem w szoku... dotałam razem z mężem wize na 10 lat.. maż był sprawdzany....dzwonili do szefa.....wczoraj odebrałam paszport ..czekałam dwa dni... 10 LAT !!!!!!!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.