Pewex Napisano 21 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 21 Czerwca 2012 Polonia chcialas faktycznie jechac tylko na tydzien pozwiedzac.Sama pomysl nigdzie za granica nie bylas a tu nagle chcesz wywalic kilka tysiakow na stany ,skoro wczesniej nie bylas nawet w chorwacji za pare zl.Byc moze to konsulowi podpadlo.
Polonia Napisano 22 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2012 Polonia chcialas faktycznie jechac tylko na tydzien pozwiedzac.Sama pomysl nigdzie za granica nie bylas a tu nagle chcesz wywalic kilka tysiakow na stany ,skoro wczesniej nie bylas nawet w chorwacji za pare zl.Byc moze to konsulowi podpadlo. Wiedzialam ze nie mam szans na turystyczna , ale sprobowalam i sie przekonalam na wlasnej skorze mysle ze wlasnie to sie nie spodobalo sama bym uznala to za dziwne .
pyśka Napisano 22 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2012 Z Twojego doświadczenia skorzystają inni, więc głowa do góry, nic nie idzie na marne:)
Polonia Napisano 22 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2012 Z Twojego doświadczenia skorzystają inni, więc głowa do góry, nic nie idzie na marne:) dzieki
sonek Napisano 22 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2012 Ja dostałem bez problemu -jaki jest cel Pana podróży? -turystycznie -dokąd Pan jedzie? -NY -kim jest dla Pana osoba do której Pan jedzie? -moją dziewczyną. -a co ona tam robi? - kończy szkołę i prez miesiąc będzie w NY -na ile Pan sie wybiera -na 2 tygodnie -OK, otrzymuje Pan wizę na 10lat. Miłego pobytu - Dzięki, wzajemnie ( wtf?? popisałem się na finiszu) To tyle w moim przypadku
xtek Napisano 27 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2012 To i ja sie wpisze, jestem z Krakowa, wiec wszystkie wizyty mialem w tym miescie. Pierwsza wize dostalem po maturze - jeszcze przed skladaniem papierow na studia. Byla na 6 miesiacy bez problemu. Rok pozniej dostalem wize na 3 lata (do konca studiow), z ktorej nawet nie skorzystalem, bo mialem ciekawsze plany. Teraz niedawno (miesiac temu) znow bylem, bo chce jechac na wakacje i dostalem na 10 lat. Skonczylem dobre studia, mam dobra prace. Konsul zapytal tylko "na ile pan leci?" i "ok, daje panu wize". Zadnych innych pytan, dokumentow i pierdół. Nie musialem go do niczego przekonywac. Podczas wczesniejszych wizyty bylo troche wiecej pytan - teraz mnie naprawde zaskoczyl. A mam 25 lat, pracuje dopiero rok po studiach. A sytuacje mam taka, ze polowa rodziny ma obywatelstwo i tam siedzi. Jakbym tylko chcial to bym tam zostal i zyl, bo tu mnie nic nie trzyma. Tylko to nie ma sensu. Bo mit "zlotych gor" juz minal i pracowanie na turystycznej to juz raczej smiech na sali - wiecej mozna zarobic w Polsce legalnie.
jkb Napisano 3 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 3 Lipca 2012 Wypowiem, się, chociaż sprawa dotyczy nie mnie a mojej mamy. Poszła dzisiaj starać się o wizę do ambasady w Warszawie, by móc być obecną na moim ślubie (K-1). Wszystko niby normalnie, ale poprzednim razem w USA była w roku 1986 na wizie turystycznej przez pół roku i pracowała nielegalnie. W związku z tym zastanawiała się chwilę, czy zawrzeć to na wniosku wizowym. Chwilę to trwało, ale skutecznie namówiłem ją, by mówiła całą prawdę i nigdzie we wniosku nie kłamała. W związku z tym na pytanie w DS-160 "Have you ever been unlawfully present, overstayed the amount of time granted by an immigration official or otherwise violated the terms of a visa?" odpowiedź brzmiała "Yes", z wytłumaczeniem "In 1986 worked as a housekeeper during tourist stay. Did not overstay the visa". Na rozmowie kilka pytań o to, gdzie w życiu podróżowała, czym się zajmuje (obecnie bezrobotna, ale bogata specjalistyczna przeszłość w branży hotelarskiej/menadżerskiej), i ile czasu i kiedy pracowała w stanach (5 miesięcy, ponad 20 lat temu). Potem uśmiechnął się i powiedział z przekąsem "A to Pani młoda była wtedy jeszcze", po czym przyznał wizę na 10 lat. Zatem, warto mówić prawdę W szczególności, gdy alternatywą jest wyłapanie kłamstwa i dożywotni ban. Pozdrawiam!
Femshep Napisano 6 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 6 Lipca 2012 Konsulat w KRK, byłam z mężem, ja lecialam słuzbowo (B1), on przy okazji turystycznie (b2) K: Czym sie Pan zajmuje M: Tym i tym.. K. A pani? J: tym i tym K: Po co Pani jedzie? J: Na szkolenie i spotkania biznesowe do nowojorskiego oddzialu naszej firmy K: Dostajecie Panstwo wizy. Rozmowa ze skanowaniem trwala 3 min... Mialam teke dokumentow przygotowana, list z pracy, list z NY oddzialu.. niczego nie ogladali
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.