Wkrótce Do Stanów Zjednoczonych Bez Wiz?

[sly6]

w ESTA wyjdzie kto moze leciec lub tez nie ale jak wyjdzie ze ma sie pozwolenie to i tak na granicy urzednik podejmuje decyzje kogo sie wpusci a kogo nie

co do pytan na granicy to moze spytaj sie Kariny jakie moga pasc i jakie padaja na granicy .

Kiedys juz pisalem ze byly osoby w Ambasadzie Kanady po wize ,nie dostaly ich a na granicy juz po 1 marca 2008 roku zostaly wpuszczone ale byly takie ze nadal nie byly wpuszczone ..

I teraz jaki to bedzie odestek z USA to wyjdzie w praktyce bo teraz odmow tych co sie staraja o wize jest kolo 10% , znam osob co by chcialy poleciec ale nie staraja sie o wize bo bedzie ruch bezwizowy lub tez im sie nie chce

a teraz co do pisania jagodko,zasada na forum jest taka ze kazdy wypowiada sie jako to widzi,jak kto odczuwa w tym temacie,,czy chciala bys aby kazdy myslal tak samo i odczuwal?jesli tak to moze kiedys tak bedzie na swiecie ale nie teraz.

adka wypowiedziala sie ze nie moze dostac wizy a chce poleciec do chlopaka wiec jej wypowiedzi jest tak samo wazna jak moja ..I teraz mozna sie nie zgadzac z kims ale nalezy to przyjac jesli nawet z tym sie nie zgadzam

[sly6]

fakt piszemy o teorii duzo a jak bedzie z praktyka to zycie pokaze

jesli dane mi bedzie dozyc do tego czasu jak bedzie ruch bezwizowy wtedy zobaczymy kto i jak mial racje,tzn kto byl blisko tego co tutaj zostalo opisane ..

i moze na tym zrobmy koniec pisania i poczekajmy na to co zycie pokaze

jedynie co mozemy teraz zrobic to pisac o tym co to jest ruch bezwizowy i na tym sie skupic .

[mathew75]

Jagódka.br zgadzam sie tutaj z Tobą ,że Polacy powinni być traktowani z takim samym szacunkiem jak inne kraje UE i właśnie dlatego w momencie gdy spełnią warunek odmów promes wizowych poniżej 3% to tak jak inne kraje można znieść wizy. Masz racje, dlaczego Polacy mają być traktowani inaczej.Skoro inne kraje UE musiały spełnić ten warunek to dlaczego nie Polacy.

http://www.tvn24.pl/1,1576061,druk.html

Czy Czesi, Słowacy czu Węgrzy spełnili "warunek" 3% odmów? O jakim szacunku Ty mówisz... Amerykanie sami decydują, jaki procent odmów ma obowiązywać w danym kraju w danym roku. Chcieli znieść promesy dla innych krajów dawnego bloku wschodniego, więc ustalili próg 10% i wszystkich tam dopasowali. Nas utrzymano na poziomie 13% i dzisiaj każe nam się wierzyć że to była nasza wina i to my nie spełniamy wymogów ! Głupszego g...na w życiu nie słyszałem ! Trzeba się wykazać ogromną naiwnością by wieżyć w miarodajność tzw. procentów odmów w ambasadach.

[Joanna30]

Czy Czesi, Słowacy czu Węgrzy spełnili "warunek" 3% odmów? O jakim szacunku Ty mówisz... Amerykanie sami decydują, jaki procent odmów ma obowiązywać w danym kraju w danym roku. Chcieli znieść promesy dla innych krajów dawnego bloku wschodniego, więc ustalili próg 10% i wszystkich tam dopasowali. Nas utrzymano na poziomie 13% i dzisiaj każe nam się wierzyć że to była nasza wina i to my nie spełniamy wymogów ! Głupszego g...na w życiu nie słyszałem ! Trzeba się wykazać ogromną naiwnością by wieżyć w miarodajność tzw. procentów odmów w ambasadach.

Ale czy Ty naprawdę wierzysz w to, że oni robia nam na złość?

Że dla nas specjalnie utrzymali poziom 13%, żebyśmy się w progu 10% nie zmieścili, a teraz, jak się obniżył próg do 3% to nas trzymają powyżej, bo nie chcą nam znieść wiz?

Jeśli jesteś przekonany, że tak jest, to może rzeczywiście nie ma o co kruszyć kopii.

Bo ja nie uważam, że Polska jest narodem wybranym i nam się ustala jakieś specjalne warunki, żeby nam - jak to się kolokwialnie mówi - dokopać.

[mathew75]

Ale czy Ty naprawdę wierzysz w to, że oni robia nam na złość?

Że dla nas specjalnie utrzymali poziom 13%, żebyśmy się w progu 10% nie zmieścili, a teraz, jak się obniżył próg do 3% to nas trzymają powyżej, bo nie chcą nam znieść wiz?

Jeśli jesteś przekonany, że tak jest, to może rzeczywiście nie ma o co kruszyć kopii.

Bo ja nie uważam, że Polska jest narodem wybranym i nam się ustala jakieś specjalne warunki, żeby nam - jak to się kolokwialnie mówi - dokopać.

Na złość? Nie. Że specjalnie utrzymali dla nas 13%? Oczywiście ! Sympatie i antypatie pomiędzy narodami nie mają tutaj nic do rzeczy. Amerykanie zawsze kierują się zimną kalkulacją w stosunkach międzynarodowych i muszą mieć swoje powody by ten proces wprowadzenia Polski do VWP odroczyć. Jakie to mogą być powody? Pojęcia nie mam. Ale zyski z wpłat o rozpatrzenie wniosków w Polsce, mogły jeszcze w 2009 np. częściowo pokrywać straty spowodowane zniesieniem wiz w innych, nowych krajach. Bardzo małych krajach w porównaniu do Polski. Zbyt błachy powód? Może. Ale nie jesteśmy dla USA żadnym ważnym partnerem. Ani gospodarczym ani,wbrew pozorom, militarnym.

[Joanna30]

Ale nie jesteśmy dla USA żadnym ważnym partnerem. Ani gospodarczym ani,wbrew pozorom, militarnym.

I tu się zgodze w 100%.

Dlatego nie wydaje mi się, żeby cokolwiek dla nas zmieniali, czy specjalnie utrzymywali na wysokim poziomie, żebyśmy nie mogli tego przeskoczyć.

Wg mnie traktują nas tak samo jak innych i tu się różnimy

[Saka]

Haha teraz to juz komedia sie robi. A wiec rzad amerykanski wedlug ciebie zalecil konsulom w PL, aby ci odrzucali co 7 wniosek, aby utrzymac Polakow na poziomie powyzej 10%.

[mathew75]

I tu się zgodze w 100%.

Dlatego nie wydaje mi się, żeby cokolwiek dla nas zmieniali, czy specjalnie utrzymywali na wysokim poziomie, żebyśmy nie mogli tego przeskoczyć.

Wg mnie traktują nas tak samo jak innych i tu się różnimy

Napiszę tak: Stany muszą stopniowo integrować się z nowymi członkami uni, poprzez np. znoszenie wiz. Jednym z powodów jest uciszenie (presji) uni europejskiej, która też musi ich o to "cisnąć". Więc muszą zdecydować: komu? Z samych składanych wniosków, ambasady mają utrzymanie a nawet generują zysk. Trzeba by to zrobić tak, by przez kilka lat, chociaż do utrzymania konsulatów nie dokładać. Litwa, Łotwa, Estonia, Słowenia, Słowacja, Czechy i Węgry , wszystkie razem wzięte, mają mniej mieszkańców niż jedna Polska. Zakładając że wszystkie te kraje są na podobnym poziomie gospodarczym, można przyjąć że procent starających się o promese jest podobna jak w Polsce. Zdejmować promesy wszystkim? Nie. W Polsce utrzymamy 13%. Polacy pokryją koszty konsularne w innych państwach i nie trzeba do nich dokładać a unia się na chwilę zamknie. Logiczne, prawda? Można odwlec na dwa, trzy lata? Tyle tylko że w tym roku ilość wniosków w Polsce spadła o połowe

Moje zdanie jest takie że procent odmów w danym kraju jest ustalany odgórnie i konsulowie mają obowiązek taki procent utrzymywać. To USA decyduje kto i kiedy będzie do nich podróżować bez wiz.

[Joanna30]

Logiczne, prawda?

Oczywiście. Podobnie jak spiskowe teorie dziejów

[mathew75]

Joanna30, może masz racje że przesadzam. Ale nie jestem zwolennikiem teori spiskowych. Podałem tylko przykład. Powód jest pewnie inny. Jedno jest dla mnie pewne: Amerykanie zimno kalkulują i nie kierują się sentymentem w stosunku do nikogo. A procent odmów? Jeśli w tym roku spadnie nagle do trzech, to uwierzycie że sytuacja aplikujących poprawiła się o 7%? Przez kilka lat, procent odmów oscylował w okolicach 28-26. Co zmieniło się in plus w naszym kraju pomiędzy 2007 a 2008 gdy ten procent spadł prawie o połowe, z 26 na około 13? Myślcie sobie co chcecie...