Jak Moge Starac Sie O Staly Pobyt Przez Pracodawce I Rodzine?

[kinyo]

aha czyli ja moge sobie te 2 sprawy zalatwiac jednoczesnie? myslalam ze tylko jedno ale w takim razie sprobuje, a co do szkoly to ja bym chciala na uniwersytet lub college mam juz kilka takich ktore mnie interesuja na kierunek oczywiscie edukacji dzieciecej badz psychologii dzieciecej bo mam duzo planow z tym kierunkiem.

Mam jeszcze jedno pytanie jak sie ma staranie o sponsorowanie pracownicze do wizy studenckiej? jesli bede te 2 sprawy zalatwiac jednoczesnie? czy lepiej zaczac od zmiany statusu? czy to nie ma znaczenia? I ile kosztuje takie sponsorowanie pracownicze? czy ja musze za to placic?

bardzo dziekuje za odpowiedzi:)

[sly6]

kinyo moze zacznijmy od tego czy masz kogos takiego na sponsorowanie pracownicze?takiego pracodawce ?

wiesz jakie sa plusy i minusy takiej zmiany statusu w USA?

[kinyo]

tak mam! w przeciwnym razie bym tu chyba nie napisala tylu postow! wiem tez jakie sa plusy i minusy zmiany statusu jak zmienie status to niby nie bede mogla nigdzie wyjechac ale to jest bez sensu bo przeciez moge wrocic do kraju i starac sie o wize...

poza tym dokladnie wiem co chce zrobic tylko musze miec kogos kto mi pomoze to zorganizowac

[karina]

tak mam! w przeciwnym razie bym tu chyba nie napisala tylu postow!

Jesli masz sponsora, to w jakim zawodzie ma Cie ten sponsor sponsorowac?I jaka masz pewnosc, ze on sie kwalifikuje aby Cie sponsorowac?

wiem tez jakie sa plusy i minusy zmiany statusu jak zmienie status to niby nie bede mogla nigdzie wyjechac ale to jest bez sensu bo przeciez moge wrocic do kraju i starac sie o wize...

Pod warunkiem, ze te wize dostaniesz. Starac sie mozesz, ale gwarancji nie masz, co wiecej bardzo wiele osob, ktore wyjechaly jako au pairs, wrocily aby dostac wizy studenckie, dostaly odmowy. Jesli ktos mial skonczone studia w Polsce, to inna bajka, ale bez studiow w Polsce naprawde wiele osob dostawalo odmowy.. Tylko w tym tygodniu mialam jakie 4 telefony od ludzi, ktorych ktos bliski byl tu jako au pair, wyjechal i nie dostal wizy i co robic.

poza tym dokladnie wiem co chce zrobic tylko musze miec kogos kto mi pomoze to zorganizowac

Od tego sa adwokaci, aby Ci pomoc, jak to nazwalas " to zorganizowac". Ludzie z Forum watpie aby Ci pomogli w takim stopniu w jakim Ty chcesz. Z Toba trzeba przemyslec kazdy aspekt sprawy - poczawszy od tego jaka szkola do tego w jakim zawodzie sponsorowanie i co z tego wynika dla Ciebie a co dla sponsora. Wbrew pozorom nie kazdy kwalifikuje sie aby sponsorowac np. nianie.

Wiele rzeczy nie wiesz - wynika to z Twoich postow. Pytania, ktore zadajesz sa pytaniami bardzo podstawowymi, wiec jesli bys dokladnie wiedziala co robic, to by takich pytan nie bylo.. Nie wspomne wrecz o tym ile jeszcze przyjdzie Ci sie dowiedziec kiedy zaczniesz myslec o procesie nowej wizy oraz sponsorowaniu. Sa np. zawody, ktore przechodza szybciej, inne wolniej.

[kinyo]

Jesli masz sponsora, to w jakim zawodzie ma Cie ten sponsor sponsorowac?I jaka masz pewnosc, ze on sie kwalifikuje aby Cie sponsorowac?

bo juz sponorowal jedna osobe po 2 wiem ze moge miec cos takiego jak wspolsponsor wiec to tez by nie byl problem

Pod warunkiem, ze te wize dostaniesz. Starac sie mozesz, ale gwarancji nie masz, co wiecej bardzo wiele osob, ktore wyjechaly jako au pairs, wrocily aby dostac wizy studenckie, dostaly odmowy. Jesli ktos mial skonczone studia w Polsce, to inna bajka, ale bez studiow w Polsce naprawde wiele osob dostawalo odmowy.. Tylko w tym tygodniu mialam jakie 4 telefony od ludzi, ktorych ktos bliski byl tu jako au pair, wyjechal i nie dostal wizy i co robic.

no wlasnie tylko kto powiedzial zebym wyjezdzala z tego kraju?

Od tego sa adwokaci, aby Ci pomoc, jak to nazwalas " to zorganizowac". Ludzie z Forum watpie aby Ci pomogli w takim stopniu w jakim Ty chcesz. Z Toba trzeba przemyslec kazdy aspekt sprawy - poczawszy od tego jaka szkola do tego w jakim zawodzie sponsorowanie i co z tego wynika dla Ciebie a co dla sponsora. Wbrew pozorom nie kazdy kwalifikuje sie aby sponsorowac np. nianie.

nie bylabym sponsorowana jako niania

Wiele rzeczy nie wiesz - wynika to z Twoich postow. Pytania, ktore zadajesz sa pytaniami bardzo podstawowymi, wiec jesli bys dokladnie wiedziala co robic, to by takich pytan nie bylo.. Nie wspomne wrecz o tym ile jeszcze przyjdzie Ci sie dowiedziec kiedy zaczniesz myslec o procesie nowej wizy oraz sponsorowaniu. Sa np. zawody, ktore przechodza szybciej, inne wolniej.

no wlasnie dlatego tu pisze bo ja wiem na swoj rozum co chce a potrzebuje kogos kto mi chociaz troche pomoze to ogarnac wiec napisalam tutaj co bym wiedziala wiecej przy rozmowie z prawnikiem co moge a co nie, ale widze ze chyba najlepiej jak wezme od razu prawnika. a tak w ogole to wg Was mam siedziec i nic nie robic tak? bo zielona karta i studia tutaj sa tylko dla tych ktorzy sa wyedukowani w tym temacie badz tylko dla nie licznych

[karina]

Zielona karta to temat trudny i dlugi. Ty od razu napisalas, ze wiesz co masz zrobic tylko chcesz kogos kto z Toba to ogarnie. To sa Twoje slowa. Przy rozmowie z prawnikiem wyjdzie wiele rzeczy, ktorych tutaj na Forum sie nie dowiesz, bo tak jak pisze w kazdym poscie, kazdy ma INNA sytuacje.

NIkt Ci nie mowi, ze masz siedziec cicho, ale unosisz sie kiedy zwraca Ci sie wage na pewne bardzo istotne rzeczy. Studia sa tutaj dla wszystkich - jesli spelniaja odpowiednie warunki. Zielona karta - no coz.. to nie zadna tajemnica, ze osoby wyedukowane dostaja (sa) lepsza kategorie i dostaja green card szybciej. Ty bedziesz w kategorii niemal najnizszej wiec nie oburzaj sie, ze ktos Ci mowi jak jest, ale takie jest prawo. Gdybys miala wyksztalcenie wyzsze to bys dostala green card bardzo szybko.

Co do twoich wypowiedzi.. sama sobie czasem przeczysz..

no wlasnie tylko kto powiedzial zebym wyjezdzala z tego kraju? wczesniej zas piszesz ale to jest bez sensu bo przeciez moge wrocic do kraju i starac sie o wize...

bo juz sponorowal jedna osobe po 2 wiem ze moge miec cos takiego jak wspolsponsor wiec to tez by nie byl problem

to, ze Kaziu Kowalski byl sponsorowany na tynkarza, to nie znaczy, ze na DZIEN dzisiejszy Ty tez bedzie sie kwalifikowala na sponsorowanie. Primo: nie wiesz jakie sponsor ma mozliwosci finansowe, secudno: czy bedzie tam odpowiedni zawod dla Ciebie i stanowisko pracy. To, ze ktos kiedys kogos sponsorowal nie znaczy, ze teraz proces bedzie wygladal tak samo, bo sa inne wymogi i inne podejscie rzednikow do sponsorowania. Jesli na ogloszenie w gazecie kiedys zglaszalo sie 5 osob, teraz zglasza sie 50 osob, ktore pracodawca ma obowiazek sprawdzic. Teraz ludzi, ktorzy sa legalnie i nie maja pracy jest sporo i jesli DOL zrobi audit sprawy to pracodawca moze miec bardzo duze problemy. Co innego byc sponsorowanym jako osoba, ktora ma wyksztalcenie wyzsze i zawod takiego wyksztalcenia wymaga (choc i tu jest wielu chetnych), a co innego byc sponsorowana do sklepu. Przyklad: dziewczyna jest sponsorowana jako babysitter. Przez 2 tygodnie dostalismy ponad 70 resumes. Z tych 70 osob, jakies 55 spelnia wszystkie wymogi plus nawet wiecej. Inny przyklad: kobieta jest sponsorowana jako sekretarka - dostalismy ponad 100 resumes z tego kilka od ludzi z agencji rzadowej - tak aby sprawdzic czy rzeczywiscie z KAZDA kwalifikujaca sie osoba pracodawca przeprowadza interview i jaki jest powod, ze ta osoba pracy nie dostala.. Sponsorowanie to sprawa naprawde ciezka i BARDZO kosztowna.

PS. Sponsorowanie na nianie i tak jest o niebo prostsze niz na wiele innych zawodow.. Przynajmniej mozna tych potencjalnych niani nie zatrudnic z roznych powodow, co nie zawsze sie daje przy innych zawodach. Pamietaj, ze sponsorowanie ma otworzyc miejsce pracy NAJPIERW osobie, ktora moze juz teraz podjac te prace legalnie a dopiero kiedy NIKT sie nie kwalifikuje - mozna wystawic Ciebie. Pomysl sobie jakie jest bezrobocie i ile osob szuka jakiejkolwiek pracy. Sponsor nie moze ustawic sponsorowania tylko pod Ciebie, bo bedzie odrzucone (o czym przekonalo sie tysiace ludzi). A Tobie nikt nie zwroci czasu jaki zmarnujesz ani pieniedzy jakie wydasz na prawnika (tzn. pracodawca wyda).

Nie bardzo rozumiem co masz na mysli mowiac, ze napisalam tutaj co bym wiedziala wiecej przy rozmowie z prawnikiem. Czy Ty bedziesz sprawdza wiedze tegoz prawnika czy moze zaskoczysz go stwierdzeniem, ze na Forum to jednak inaczej Ci ludzie mowili. Zauwaz jedno: zeby Ci COKOLWIEK podpowiedziec trzeba by znac szczegoly. Jeden blahy szczegol i wszystko co Ci napisze nie bedzie prawda, bo nie wezme pod uwage tegoz szczegolu. NIe wiem w jakim zawodzie masz byc sponsorowana (tzn. poniekad wiem: nie niania). NIe wiem nic o pracodawcy - sklep, fabryka, zaklad fryzjerski czy cos innego. Ile zatrudnia ludzi, jakie ma podatki 'na czysto' - innymi slowy czy sie w ogole kwalifikuje. Prawnik wezmie sprawe, podpisze umowe a pozniej powie, ze jest mu sorry, ale pracodawca wymogow nie spelnia (ale rachunek do konca bedziecie musieli zaplacic). Sponsorowanie to sa grube tysiace dolarow. Ogloszenia, rozmowy z prawnikiem (za kazda blaha odpowiedz przez tel czy emailem - prawnik wysyla rachunek). Przyklad: za sponsorowanie jednego klienta, duza firma (hotel) przyslala mi w tym tyg. czek na $2,800. To sa tylko oplaty za moje odpowiedzi na emaile oraz kilka telefonow. Zadnych spraw nie zaczelismy nawet - to sa tylko konsultacje. Licz sie z tym, ze prawnik nie pracuje za darmo (chyba, ze jest mna i w przyplywie dobrego humoru i nadmiaru czasu, udziela sie na Forum albo pomaga ludziom za darmo albo prawie za darmo).

Prawnik nie ma obowiazku prowadzenia sprawy AQAP - czyli tak szybko jak mozna. Nie. On moze prowadzic po swojemu - to oznacza, ze niczym Twoje dokumenty wplyna do DOL moze minac wiele czasu (co nie jest dobre dla Ciebie). Czasem mam ludzi, ktorzy zaczeli sprawe we wrzesniu a nawet ogloszen w gazecie jeszcze nie bylo.. Co najgorsze - prawnik nie ma prawnego obowiazku aby sie az tak spieszyc (a juz to, ze Tobie zalezy na czasie, to w ogole malo kogo obchodzi - dlatego tyle jest skarg na prawnikow za tzw. opieszalosc). Oczywiscie, jesli ktos Ci robi przysluge i bierze od Ciebie polowe kwoty jaka by bral od innnych klientow to inna rzecz, ze czekasz na swoja kolejke cicho, bo on Ci robi favor..

I tak bym mogla pisac w nieskonczonosc. Moze to Ci cokolwiek pomoze, moze pomoze innym.

[sly6]

Kiedys Karina pisala o tym sponsorowaniu -na co nalezy zwrocic uwage,na co musi zwrocic uwage pracodawce..

to dobrze ze jest to przypomniane

[kinyo]

bardzo dziekuje za odpowiedzi, bardzo mi pomogly i rozjasnily troche a tak w ogole Czy Ty bedziesz sprawdza wiedze tegoz prawnika czy moze zaskoczysz go stwierdzeniem, ze na Forum to jednak inaczej Ci ludzie mowili. Zauwaz jedno: zeby Ci COKOLWIEK podpowiedziec trzeba by znac szczegoly ja nie chce sprawdzac wiedzy tego prawnika tylko bardzo duzo czytam to forum i za kazdym razem jak trafie na jakis watek to jest tez tam napisane ze musze uwazac na adwokatow oszustow wiec dlatego pytam Wiem ze moje pytania sa podstawowe ale ja nie mam pojecia jak sie do tego zabrac i czy ma to sens bo nie chce byc tutaj nie legalnie i nie chce zrobic cos co bedzie szkodliwe bo mam tutaj rodzine i w pl i nie moge im blokowac drogi( tutaj do usa)np mamie.

[karina]

zabierasz sie do tego od poczatku czyli: jaki masz teraz status i kiedy on uplywa => co bedzie pozniej => zmiana statusu/wyjazd do Polski po wize/w ogole powrot do Polski => jesli zmiana statusu to jakie masz mozliwosci i jak sie za to zabrac/czy sie kwalifikjesz/ jakie sa REALNE szanse, zeby to sie udalo => sponsorowanie na green card: jaki pracodawca/jaki zawod oraz PRZEDE WSZYSTKIM czy pracodawca sie na dzien dzisiejszy kwalifikuje => jesli tak to zacznij to robic tak szybko jak mozliwe => koszty i czas: ile teoretycznie bedzie to trwalo (trzeba pomyslec o odpowiedniej wizie) oraz ile to bedzie kosztowalo (i kto to pokrywa, bo sponsorowanie powinien pokrywac pracodawca, ale czesto dostaja oni palpitacji serca kiedy widza rachnki od prawnika na kilkanascie tysiecy dolarow) itd.

Nie wiem czy ma to wszystko sens, bo nie wiadomo jakie masz plany na przyszlosc.

[kinyo]

o dziekuje bardzo to jest bardzo dobry schemat:) a sens to zawsze niby jest tylko ja sie boje co by nie zrobic bledu niepotrzebnie

dziekuje