nieswiadomy Napisano 26 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 26 Listopada 2011 Witam, aktualnie jestem studentem na 3 roku, po zdaniu licencjatu chciałem zrobić roczną przerwę, i polecieć właśnie na rok do legalnej pracy i na zwiedzanie do USA. O jaką wizę powinienem się ubiegać ? Nie będę już wtedy studentem. Mam trochę rodziny w USA, i z tego, co wiem, jest wiza taka, że pracodawca pozyskuje mnie, jednak wtedy jestem zobowiązany do pracy u tego pracodawcy przez cały pobyt, w momencie zwolnienia muszę wracać do PL, W&T jest za krótkie, interesowałby mnie pełny rok, na turystycznej pracować nie chcę. Czy są jeszcze jakieś możliwości ? Czas, jaki bym chciał tam być to wakcje 2012-wakacje 2013. Z góry dziękuję za odpowiedzi
Joanna30 Napisano 26 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 26 Listopada 2011 http://polish.poland.usembassy.gov/wizy/wizy-nieimigracyjne/kategorie-wizowe/wizy-z-pozwoleniem-na-prac-tymczasow.html Ale czy się kwalifikujesz na taką wizę, to nie wiem.
sly6 Napisano 26 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 26 Listopada 2011 To dobrze wiesz nie ma innej mozliwosci jesli chodzi o wize pracownicza.. mozna by sprobowac wyjechac z programu intership jakbys sie nie zalapal na wize pracownicza . poczytasz o tym na forum ,plus innych stronach www .
nieswiadomy Napisano 3 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2011 Tylko ten intership nie wiele się różni od tego, co napisałem, tj pracodawca ubiega się o mnie, nie mam możliwości zmiany pracy itp, chyba, że się mylę ?
gal Napisano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2011 Jesli pracodawca ubiega sie o ciebie to on zalatwia odpowiednia wize z urzedm imigracyjnym, ciebie tylko informuje o postepowaniu sprawy
sly6 Napisano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2011 bo narazie w prawie nie ma nic takiego ze masz wize pracownicza a pracujesz gdzie chcesz lub tez nie potrzebujesz pracodawcy .. To tylko Kanada ma taki teraz program, jesli bylbys zainteresowany..
c4r0 Napisano 15 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 15 Stycznia 2012 Masz dwie opcje: J-1 i H-1B. O ile wiem jeśli będziesz nie więcej jak rok po studiach to jako absolwent możesz dostać J-1. J-1 jest max na rok, czyli tyle co Ci trzeba. H-1B jest na max 3 lata z możliwością przedłużenia. Z J-1 jest łatwiej i taniej ze strony i Twojej i pracodawcy, więc podejrzewam, że chętniej będą Ci załatwiać J-1. W obu przypadkach musisz znaleźć pracodawcę, który będzie Cię chciał i załatwi ("zasponsoruje") Ci wizę. Zmienić pracodawcę można, ale stary pracodawca musi wyrazić na to zgodę (wszak poniósł koszta więc może nie chcieć Cię puścić) a nowy musi załatwiać wszystko praktycznie na nowo i tak. Nie ma tak, że jedziesz i sobie szukasz pracy albo zmieniasz pracę co miesiąc. Po zakończeniu pracy można siedzieć miesiąc dłużej i zwiedzać (można zostać miesiąc po wygaśnięciu promesy w paszporcie). Jak byś chciał się zwolnić wcześniej i dłużej zwiedzać to możliwe że jest to legalne, a nawet jeśli nie to przy dobrych stosunkach z szefem można zawsze coś załatwić - np. możesz wziąć bezpłatny urlop po którym zamiast wracać do pracy zwolnisz się i wrócisz do Polski... Jeśli gdzieś się mylę to proszę poprawcie mnie. Aha, napisz jeszcze jaka branża.
maximus Napisano 27 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 27 Stycznia 2012 Masz dwie opcje: J-1 i H-1B. O ile wiem jeśli będziesz nie więcej jak rok po studiach to jako absolwent możesz dostać J-1. J-1 jest max na rok, czyli tyle co Ci trzeba. H-1B jest na max 3 lata z możliwością przedłużenia. Z J-1 jest łatwiej i taniej ze strony i Twojej i pracodawcy, więc podejrzewam, że chętniej będą Ci załatwiać J-1. W obu przypadkach musisz znaleźć pracodawcę, który będzie Cię chciał i załatwi ("zasponsoruje") Ci wizę. Zmienić pracodawcę można, ale stary pracodawca musi wyrazić na to zgodę (wszak poniósł koszta więc może nie chcieć Cię puścić) a nowy musi załatwiać wszystko praktycznie na nowo i tak. Nie ma tak, że jedziesz i sobie szukasz pracy albo zmieniasz pracę co miesiąc. Po zakończeniu pracy można siedzieć miesiąc dłużej i zwiedzać (można zostać miesiąc po wygaśnięciu promesy w paszporcie). Jak byś chciał się zwolnić wcześniej i dłużej zwiedzać to możliwe że jest to legalne, a nawet jeśli nie to przy dobrych stosunkach z szefem można zawsze coś załatwić - np. możesz wziąć bezpłatny urlop po którym zamiast wracać do pracy zwolnisz się i wrócisz do Polski... Jeśli gdzieś się mylę to proszę poprawcie mnie. Aha, napisz jeszcze jaka branża. kilka poprawek J1 - wiza wymiany (nie jest wizą pracowniczą, ale na pracę pozwala) wiza posada 13 kategorii i w zależności od tego posiada określoną długość. Najczęściej wymieniane karegorie: Work and Travel - 4 miesiące , Interns - 12 miesięcy, Trainee - 18 miesięcy, High School USA - 12 miesięcy. Wizę J1 sponsoruje fundacja w USA, która za zgodą DOS uprawniona jest do wystawiania DS-2019. Pracodawca np w kategorii Internshipa musi podpisać plan praktyk (praktycznie nie ponosi kosztów zatrudniając studenta) student nie może zmienić pracy bo jego DS2019 ważny jest konkretnie na danego pracodawcę. Można powiedzieć, że DS-2019 to taka papierowa wersja SEVIS-u gdzie wpisane jest to samo info co w SEVIS. Jedynie fundacja może wyrazić zgodę na zmianę pracodawcy. Jeżeli tego nie zrobi uczestnik musi wrócić do domu.Nie można skrócić sobie samodzielnie programu, w przeciwnym wypadku wiza będzie anulowana a uczestnik będzie miał parę dni na powrót do kraju. H1b - wiza dla specjalistów (trzeba mieć ukończone co najmniej 4 lata studiów) jest to wiza pracownicza i sponsorem wizy jest pracodawca. Pracodawca musi przy tej wizie przeprowadzić rekrutację oraz otrzymać certyfikację miejsca pracy z DOL. (tu ponosi sporo kosztów) kiedy tak się stanie, sprawa trafia do USCIS. Również i tu nie można zmienić pracodawcy, oczywiście gdybysmy chcieli to zrobić to należałoby zaliczyć wszystkie kroki od początku, no i uzyskać zgodę USCIS.
Jacob87 Napisano 29 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 29 Stycznia 2012 maximus a napisałbyś czy podobnie do załatwiania jak H1b jest z wizą H2b i o jakich kosztach do poniesienia przez pracodawce mówimy? trzeba mieć ukończone co najmniej 4 lata studiów ja skończyłem studia inżynierskie kierunek informatyka one trwały 3,5 roku to się da zaliczyć pod ten warunek czy ciężko będzie?
maximus Napisano 31 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 31 Stycznia 2012 maximus a napisałbyś czy podobnie do załatwiania jak H1b jest z wizą H2b i o jakich kosztach do poniesienia przez pracodawce mówimy? ja skończyłem studia inżynierskie kierunek informatyka one trwały 3,5 roku to się da zaliczyć pod ten warunek czy ciężko będzie? Co do pytania nr 2. jak sam możesz zauważyć 3,5 roku to nie 4 lata. Co do pytania o koszty H2B Ciężko takie koszta jest określić jednoznacznie, bo zależny to od wielu czynników, np. czy ty lub pracodawca będziecie brać adwokata. Zazwyczaj taka sprawa kosztuje ponad 5000 $ plus opłaty na poczet ogłoszeń w gazetach i rekrutacji. różnica w kosztach otrzymania H1 a H2 wydaje się być niewielka. Rożnica polega na tym, że przy ubieganiu się o H2B jest stosowana procedura uproszczona. Bardzo często biura organizują wyjazdy na H2B tylko dlatego, że na jednej petycji można zatrudnić do 20 osób. Dzięki czemu koszt rozkłada się na wszystkich. Kiedy robisz to sam, koszta są albo twoje, pracodawcy albo dzielicie je między sobą, a poza tym otrzymana wiza jest tylko na rok czasy, co pod względem nakładów finansowych jest nie efektywne.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.