Skocz do zawartości

Dv 2013 - Co Po 1 Maja 2012?pytania,odpowiedzi


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W stanie Illinois można na polskim prawo jazdy jeździć przez 90 dni, tak czy inaczej tak jak Azja 666 napisała to nie jest skomplikowane i praktycznie od ręki. Jedyne co mnie podczas egzaminu zaskoczyło to słowo horn czyli klakson bo najpierw jest test auta czy się nadaje do jazdy ale egzaminator miły pokazał żebym przycisnęła klakson.

  • Odpowiedzi 3 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Kurcze i u mnie mineło już 2,5 tyg jak jestem w SF :):):)

Więc po przylocie na lotnisku tak jak u innych formalność czyli wzieli ode mnie żółta koperte odciski palców (wszystko trawło 15 min)

SNN przyszedł mi pierwszy po 1,5 tyg a przed wczoraj przyszła mi GC więc bardzo sie ciesze że tak szybko i bez problemów!

Przyleciałem w piatek a juz w poniedziałek ruszyłem w miasto z CV w ręku aby szukać pracy (jak juz byłem w polsce to wysyłałem swoje CV) Sporo osob sie odezwało więc miałem pare miejsc do odwiedzenia, ku memu zaskoczeniu już po 3 dniach znalazłem prace!!! Odbyłem "tydzien treningowy/sprawdzający" no i od poniedziałku juz normalnie pracuje :) Wszyscy pracodawcy u ktorych byłem, nie chcieli żebym udowadniał im że mam ssn, powiedziałem że dopiero co sie przeprowadziłem i ze dostane go za 2-3 tyg i wierzyli mi na słowo , więc nie czekajcie na ssn tylko szukajcie prace a dopiero potem pokazecie pracodawcy swoj nr.

Za 2 tyg mam egzamin na prawko, zaskakujące jest to jak łatwo wam poszło z nim . Azja666 gratuluje!! To chyba tylko ja tak sie stresuje nim heheh pisaliście go po polsku czy po ang?

Podoba mi się tu bardzo, poranny spacer przy Golden Gate.... to jest to!

Pozdarwiam serdecznie i jak macie jakies pyt to piszcie!!

Napisano

mozesz miec pare pytan ale czy masz czas aby na nie odpowiadac,odpowiedziec ;)

wiele razy na forum kiedys bylo pisane ze mozna isc bez SSN szukac pracy ale dobrze ze napisales o tym,przypomniales :)

Napisano

mozesz miec pare pytan ale czy masz czas aby na nie odpowiadac,odpowiedziec ;)

wiele razy na forum kiedys bylo pisane ze mozna isc bez SSN szukac pracy ale dobrze ze napisales o tym,przypomniales :)

postaram sie jak najszybciej będe mógł! :)

Napisano

a kolega mariano w jakiej branzy pracy szukał :) bo jesli IT to chyba odniose wrażenie że tylko ludzie w tym zawodzie mają tak lekko :P

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego !!

Napisano

Ja też jestem już po rozmowie, jutro odbieram paszport. Rozmowa rzeczywiście jest raczej formalnością, bardziej stresowałam się przed pobieraniem krwi (a nawiasem- polecam Dr Furtak, bardzo miła i rzeczowa kobieta). Pani w kasie udzieliła mi reprymendy za lekko sfatygowaną pięćdziesiątkę, która chyba została mi jeszcze z poprzedniej wizyty w Stanach, i z oburzeniem poinformowała mnie że "pieniądze bierze się z banku" ;)Też rozmawiałam z sympatycznym czarnoskórym urzędnikiem, oprócz kilku standardowych pytań zapytał jeszcze czy nie mam czasem narzeczonego lub "kogoś w tym stylu" ;) (bo wyjeżdżam sama). Na koniec "gratulacje" i "you are good to go". Wyjazd planuję na wrzesień, kierunek- Teksas

Napisano

i.marie - a tak z ciekawości czym planujesz się zajmować w Teksasie? Już masz jakieś konkretne plany/marzenia? :) I oczywiście gratulacje dla Ciebie! ^_^

Napisano

Kochani pomóżcie w temacie ubezpieczenia. Pewnie było to gdzieś poruszane, ale jakoś nie kojarzę. Gdy wyjeżdżałam turystycznie kupowałam sobie takie travel w Warcie, ale czy teraz jadąc jako rezydent ma to jakiś sens? Nie chciałabym być tam, nawet przez krótki okres beż żadnej polisy na zdrowie, tym bardziej, że jadę sama z dwójką dzieci (prawie nastolatków) na dodatek syn ma problemy astmatyczne i nie wiem jak zareaguje na zmianę klimatu.

Jak rozwiązać ten problem?

Napisano

Było już o tym i wyszło, że jeśli jesteś rezydentem innego kraju, ubezpieczenie turystyczne nie działa. Jedyne co mi przychodzi do głowy to kupno ubezpieczenia w stanach na własną rekę ($$$$$$$$$$), przynajmniej dla syna z astmą (preexisting condition może mieć miejsce, ale już to chyba zniesiono/znoszą).

Napisano

Kochani pomóżcie w temacie ubezpieczenia. Pewnie było to gdzieś poruszane, ale jakoś nie kojarzę. Gdy wyjeżdżałam turystycznie kupowałam sobie takie travel w Warcie, ale czy teraz jadąc jako rezydent ma to jakiś sens? Nie chciałabym być tam, nawet przez krótki okres beż żadnej polisy na zdrowie, tym bardziej, że jadę sama z dwójką dzieci (prawie nastolatków) na dodatek syn ma problemy astmatyczne i nie wiem jak zareaguje na zmianę klimatu.

Jak rozwiązać ten problem?

W sprawie ubezpieczeń medycznych w USA to na szybko możesz poszukać, porównać i kupić np. http://www.ehealthinsurance.com/

Wydaje mi się, że możesz wykupić na początek ubezpieczenie turystyczne ponieważ jakkolwiek OWU ubezpieczeń turystycznych stwierdza, że nie działają one w kraju zamieszkania ubezpieczonego to :

"(...)kraj zamieszkania ubezpieczonego – kraj inny niż RP, w którym Ubezpieczony zamieszkuje nieprzerwanie przez okres co najmniej jednego roku i w którym koncentruje się jego życie osobiste i zawodowe; krajem zamieszkania nie jest kraj, w którym dana osoba przebywa w celu kształcenia się lub do którego jest oddelegowana do pracy; za przerwę w zamieszkaniu na terenie kraju nie uznaje się krótkoterminowego wyjazdu (trwającego nie dłużej niż 30 dni) w celach turystycznych lub w celu odwiedzin u członków rodziny lub znajomych;(...)"

Nie mniej jednak - warto udać się do jakiegoś multi-agenta albo biura podróży, względnie zatelefonować na infolinię paru towarzystw ubezpieczeniowych, aby doszczegółowić tę kwestię.

Swoją drogą, jeśli zgłębisz temat ubezpieczenia turystycznego dla wyjeżdżającego przyszłego rezydenta innego kraju - zamieść proszę na forum informację do wykorzystania przez szersze gremium.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...