Skocz do zawartości

Jak To Jest Z Tymi Paszportami A Zmiana Nazwiska?


zola

Rekomendowane odpowiedzi

Przeczytaj też to :

http://forum.usa.info.pl/topic/16874-slub-w-usa-zmiana-nazwiska-wymiana-paszportu-i-innych-dokumentow/

...nie chce informowas usc w polsce o slubie, bo im jest to nie potrzebne, chodzi tylko o dodatkowe oplaty i kolejne koszta. ....

Jest im to potrzebne , między innymi właśnie do wyrobienia nowego paszportu. Także nie masz wyjścia.

Nie zrozum mnie źle, ale jeźeli nie chcesz tego robić bo za np. 2 lata planujesz wrócić do swojego panieńskiego nazwiska, może poprostu wyrób paszport na swoje stare nazwisko? I wtedy za każdym razem zabieraj ze sobą akt ślubu i GC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielkie dzieki za podpowiedzi. jak polecimy do polski zlozymy wniosek o rejestracje slubu. a samo wystapienie o nowy paszport bedziemy robic juz z us. niestety nie mamy tyle czasu, zeby zrobic to w polsce. mam nadzieje, ze wszystko sie uda i nie bedzie wiekszych klopotow na lotnisku zwiazanych z tymi wszystkimi papierami, paszport co prawda wazny do 2018 ale nigdy nie wiadomo do czego moga sie czepic. dobrze tez, ze bede leciala z mezem, bo niestety na stres ostatnio kiepsko reaguje... bardzo z gory dziekuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze jedno krotkie pytanko, przeczytalam wlasnie, ze aby umiejscowic akt slubu w usc, wymagane sa nastepujace dokumenty...oryginal aktu slubu, paszport lub dowod osobisy oraz swiadectwa urodzenia malzonkow...no i tu moze byc problem, poniewaz one tez zostana zabrane i maz nie bedzie mial aktu urodzenia...no i co wtedy, mozemy zamiast tego zlozyc odpis notarianly aktu urodzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja widze ze nikt nie czyta moich postow a szkoda ...

Po 1 nikt niczego nie zrobi bez polskiego aktu slubu

Po 2 to jaki problem wyslac akt slubu do Polski wczesniej ,plus odpowiednie dokumenty ktore beda potrzebne,w kazdym USC powiedza co musi byc potrzebne aby umiejscowic taki akt slubu,to moze zrobic rodzic,rodzenstwo,ktos z rodziny lub tez ulicy --ale wtedy nalezy miec odpowiednie upowaznienia na dane osoby aby tym sie zajely..

Co do paszportu to okres jest wakacyjny i nie wiem czy Ci wyrobia szybko paszport jak pujdziesz do Pani-Pana kierownika

Masz teraz nowe prawo co do dowodu osobistego i paszportu,,masz pewien okres czasu na wymiane po umiejscowniu aktu slubu w USC ,jak nie wymienisz dowodu-paszportu w odpowiednim czasie to dokumenty sa nie wazne,wiec uwazja na to

a jak mozesz zrobic z dowodem osobistym..skladasz polski akt slubu,papiery na nowy dowod i ...mozesz go odebrac po 2-5 latach ,wazne aby przed data konca waznosci go odebrac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje wszystkim za podpowiedzi...nie sadzilam, ze z tym wszystkim bedzie tyle zachodu... ale opracowlam plan i lece do polski na paszporcie z nazwiskiem panienskim i wszystkimi papierami, skladam wniosek o rejestrcje aktu slubu w polsce i wniosek o nowy dowod, a potem wracam z tym samym paszportem i nazwiskiem panienskim do us i tu staram sie o wydanie nowego paszportu. wiem, ze jest okres wakacji i ciezko bedzie o wydanie paszportu nawet w trybie przyspieszonym, a co do usc...mialam z nimi juz przejscia i wiem czego moge sie tam spodziewac. niemniej jednak wszystkim z gory bardzo dziekuje za wszelkie podopwiedzi. trzymajcie kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

witam wszystkich po kilku tygodniowej przerwie. w piatek wieczorem wrocilam z polski i chcialabym sie ze wszystkimi podzielic jak to faktycznie wygladalo w moim przypadku i moze nawet przestrzec przed sytuacjami jakie moga ich spotkac. myslalam, ze z biletami na lotnisku bedzie troche klopotu ze wzgledu na zmiane nazwiska, ale nie bylo...nawet nie musialam pokazywac aktu slubu. odpis aktu slubu dostalam dwa dni przed wyjazdem wiec nie bralam teo z ladna pieczecia. poza tym na tym opisie bylo wiecej informacji. obawialam sie, ze bedzie potrzebny odpis aktu slubu meza, bo ten, ktory mialam w reku, byl z 2000 roku i mial tylko jego imie i nazwisko...no ale...po odebraniu tlumaczenia aktu slubu...no i tego odpisu aktu urodzenia co milalam, udalismy sie do urzedu miasta... w gdyni, poniewaz tam mieszkalam i tam tez jestem zameldowana. pani po dokladnym przeczytaniu dokumentow, kazala wypelnic jeszcze kilka innych i po tygodniu czasu polski akt slubu bedzie gotowy do odebrania. odpis urodzenia meza w naszym przypadku nie byl potrzebny, bo wszystkie dane byly na odpisie aktu malzenstwa. no i z tym nie bylo klopotu. klopot pojawil sie natomiast gdy chcialam zlozyc wniosek o nowy paszport. mieszkalam doslownie dwi ulice od gdynskiego urzedu paszportowego i myslalam, ze zrobimy to jak bylismy w polsce, zamiast zalatwiac to wszystko przez konsualat, do ktorego bedziemy musieli sporo podrozowac. w dobrym humorze...po calym tym zalatwianiu u urzedzie miasta, myslalam, ze tu tez pojdzie gladko. poszlam do pana kierownika z zapytaniem, jak dlugo bede musiala czekac na wymiane paszportu w trybie przyspieszonym...zorientowac sie, czy w ogole bylaby jakas szansa otzymania go przed wyjazdem...no ale juz od samego wejscia pan kierownik na mnie tylko spojrzal i powiedzial mi, ze nie mamy o czym rozmawiac...nawet nie chcial mnie wysluchac. powiedzial, ze czegos takiego jak tryb przyspieszony nawet nie istnieje i skad ja takie glupoty wzielam. pozniej beszczelnie sie zapytal...to gdzie pani mieszka...w austalii??? mowie, ze nie, ze w stanach, ale skoro jestem w polsce chcialabym to zalatwic na miejscu. powiedzial po raz kolejny, ze nie mamy o czym rozmawiac, ze skoro mieszkam w stanach to moge sobie to zalatwic przez konsulat ablo amabsade...moge sobie nawet wybrac. mowie mu, ze jestem obywatelka polski, zameldowana jestem w gdyni wiec mam takie samo prawo jak kazdy inny...on po raz juz n-ty mowi ze nie bedzie ze mna rozmawiac i mam opuscic jego biuro....dzien mialam juz z gorki. no ale po powrocie do pensacoli, zadzwonilam do konsulatu, zeby dowiec sie jak i gdzie moge ten paszport wymienic. pani powiedziala mi, ze skoro bylam w polsce to moglam to zrobic tam...no i badz tu madrym...ciesze sie tylko, ze wiecej z tym gburem nie bede miala doczynienia. a wszyscy ci, ktorzy maja cokolwiek do zalatwienia w gdynskim urzedzie paszportowym niech nawet nie mysla o rozmowie z kierownikiem, poniewaz zepsuje wam tylko humor...glupi gbur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zola zle to rozegralas ,,aby Ci to wyjasnic to nie wiem czy masz prywatna wiadomosc wlaczona

ps troche mam doczynienia z urzedami-urzednikami od dluzszego czasu ..

ale istnieje takie cos jak przyspieszony tryb wydania paszportow

jak ktos nie wierzy to niech zadzwoni do biura i sie spyta u siebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sly6, wiem, ze jest cos takiego, bo nie po raz pierwszy wyrabiam paszport, ale powiem ci, ze chcialam zobaczyc jakie mialabym faktycznie szanse na otrzymanie paszportu w trybie przyspieszonym...glownie chodzi mi o to, w jaki sposob zostalam potraktowana, bo gdyby nawet mi powiedzial, ze wie pani, jest okres wakacji i nie moge nic zagwarantowc czy cos w tym rodzaju, rozmawiac ze mna jak z czlowiekiem bez zadnych jakichs pretensji ze zajmuje mu jego cenny czas, jakos by to bylo. chodzi mi tylko o to jak pan kierownik traktuje petentow. bo szczerze mowiac wyciagnelabym go zza tego biurka...siedzi tam i pieczetuje podania za panstwowe pieniadze i ma obowiazek traktowac tak samo kazdego petenta...no chyba ze traktuje wszystkich tak jak potraktowal mnie. paszport wyrobie sobie tu przez konsulat, jest troche podrozowania, ale juz to przeboleje. polacze przyjemne z pozytecznym. mam tylko nadzieje, ze nikt inny nie bedzie musial miec z tym panem nic do czynienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

formalnie chyba taki tryb nie istnieje, bo tak to bylby oficjalny formularz, ale ja nie tak dawno wymienialem paszport i procedura wygladala mniej wiecej tak:

zlozylem wniosek i odpowiednia oplate i dopiero wtedy udalem sie do kierownika urzedu paszportowego (czy jak to sie tam zwie teraz) i wyjasnilem sytuacje ze jestem w Polsce tylko kilka dni, zostalem poproszony zeby na kartce papieru napisac podanie i juz kierownik powiedzial mi ze paszport bedzie do odebrania za 3-5 dni, byl gotowy po 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...