Skocz do zawartości

Odmowa Wizy B2


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 19 lat i ubiegałem się o wizę B2, w tym celu byłem na spotkaniu z konsulem (Panią Konsul), gdy zostałem zapytany o cel podróży odpowiedziałem, że zakładamy wraz z moim szefem firmę zajmującą się produkcjami filmowymi i jeździemy do USA w celu rozejrzenia się za sprzętem, podpatrzeniem rozwiązań przy produkcjach filmowych, by lepiej rozwijać nasz projekt, który narazie nie generuje zysków, a nasze działanie ogranicza się do tworzenia filmów dla zabawy, satysfakcji oraz gromadzeniu sprzetu potrzebnego do rozwijania firmy w przyszłości. Ponadto zapytany zostałem o osobę sponsorującą mój wyjazd, która jedzie ze mną, a jest to mój szef, który wizę już ma, a mnie zabiera ponieważ mam duże doświadczenie jeśli chodzi o sprzęt filmowy. Pani Konsul stwierdziła, że to nie jest cel turystyczny (pewnie i słusznie), pytała czy mam z tego korzysci majątkowe, odpowiedziałem, że nie, ponieważ twore filmy w raz z nim w celach edukacyjnych, ponieważ mam mozliwość pracowania na profesionalnym sprzęcie. Konsul nie rozumiała tego że naywam go szefem skoro nie mam z tego tytułu wynagrodzenia, pytała ponadto jak się poznaliśmy i czym się szef zajmuje. Po konsultacji z pozostałymi konsulami otrzymałem odmowę na podstawie artykułu 214( B). Wyjazd planowaliśmy na ok tydzień w przedziałe 1-14 sierpnia. Byłem pytany jeszcze co robię, wiec odpowiedzaiłem, że zdałem właśnie mature i wybieram się na studia prawnicze w Polsce.

Czy głównym powodem odmowy jest zły dobór kaegorii wizowej? To, że trudno mi było dogadać się z konsulem przez co nieco się denerwował i powtarzał, że nie rozumie?

Do sprawy podzszedłem zbyt nonszalancko i teraz bardzo tego żałuje bo boje się kolejnej odmowy, a starać się ponownie o wizę b2 chciałem już zaraz po powrocie.

Mam kilka, być może pomocnych atutów w walce o wizę.

Mam akt własności na dom, który w połowie należy do mnie i auto.

Co powinienem zrobić by otrzymać wizę? Czy jest sens próbowac raz jeszcze?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Szanse to masz raczej niewielkie - kategoria wizowa tutaj Ci nie pomoze (B-2 tez by srednio pasowala) a Twoja historia miala niewielki sens dla konsula...

A jeżeli wszytsko poukładam w przystępny dla ucha konsula i racjonalny sposób i zaznacze, że jadę rozejrzeć się i kupić (wiza b2 mówi właśnie o zakupach) sprzęt potrzebny do produkcji filmowych?

Przyznam, że myślałem, że uzyskanie wizy będzie prostsze i średnio sie przygotowałem. Jednak jeżeli wybiorę poprawną kategorię i uargumentuje moje powiązanie z Polską, okazując akt własności czy wtedy miało, by to ręce i nogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie by mialo, sek w tym ze jak probujesz drugi raz zaraz po tym pierwszym to Twoje szanse dramatycznie maleja...

Czyli będzie mnie dokładnie przepytywał i czychał na błąd? Czy z góry jestem przegrany bo pomyliłem kategorię poprzednim razem?

Zaznacze jednak, że konsul o to co mnie w Polsce trzyma nawet nie pytał więc o akcie własnosci nawet nie miałem okazji powiedzieć, tak jakby podjął decycje po złym wyborze kategori wizy z mojej strony.

Zrobiłem też błąd ponieważ za bardzo się rozgadałem i nie odpowiadałem konkretnie na pytania, lecz odrazu chciałem przybliżyć całą historię i plan wyjazdu.

Przydałby się dodatkowo index uczelni, ale moja uczelnia rekrutuje dopiero od sierpnia, bo tak jestem po maturze i teoretycznie nic mnie nie trzyma, szybkie ztrudnienie gdzieś pewnie też nie pomoże. hmmm

btw

Jeżeli spróbuje teraz raz jeszcze i dostanę odmowę to 3 próba załóżmy za rok będzie jeszcze trudniejsza? Czy jakby poziom trudności otrzymania wizy dzieli się na 1 próbę i kolejne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam blad popelniles i nikt nie czycha na blad Twoj

sam sobie tez odpowiedziales a do tego nie byc zatrudnionym ,robic cos a do tego lecisz do USA wiec sam widzisz

Jakbys tak poczytal forum i zadal pewne pytania to bys wiedzial ze odpowiada sie na pytania a nie mowi duzoo ..

Akt wlasnosci ale to nie jest powod ze wrocisz,,jaki problem sprzedac dom przed wyjazdem ;)

do tego sam tez napisales ze nikt Cie o takie cos nie pytal a na sile niczego i tak nie pokazesz..

Jaki blad w wyborze wizy popelnisz.co Ci powiedzieli na infolinii ?ze mozesz sie starac o b1 tzn biznesowa a ze nie przeczytales dokladnie strony Ambasady ,nie zadales pytan na forum to juz inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne, że popełniłem wiem o tym doskonale,

teraz już tylko sobie płacze nad rozlanym mlekiem, wiem że zawaliłem po całości, bo zlekceważyłem sobie sytuacje, a sam wiesz, że większość szuka rozwiązania w necie dopiero jak jest problem.

Na infolini pytali mnie po co jade i odpowiedziałem to samo co konsulowi czyli rozjerzeć się za sprzętem filmowym, ale pytali też czy czerpię z tej podróży korzyści majątkowe, na co ja odparłem, że nie.

Nie wiem, co powinienem zrobić teraz oprócz narzekania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz wiesz gdzie poszlo nie tak a to duzooo jest na nastepny raz

a teraz od Ciebie zalezy czy znow pujdziesz po wize,pamietaj ze inny Konsul moze powiedziec ze masz wize,sa i byly takie przypadki ale teraz dobrze sie do tego przygotuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...