Jaka Jest Szansa Na Otrzymanie Wizy I Wjazd Do Us Po Wczesniejszej Deportacji?

[majka54]

Moja corka zostala deportowana z USA 6 lat temu. Przebywala nielegalnie 4 lata i chciala zalegalizowac swoj pobyt,ale nie udalo sie.Mam pytanie ,moze ktos wie,czy ma jakas szanse na wyjazd na wakacje z dzieckiem do USA. Ma tam duzo znajomych i chcialaby pojechac. .Ile czasu musi uplynac po tym jak zostala deportowana i czy ma jakas realna szanse na wyjazd.

[makdonald]

Powinna byla dostac kopie tego, co podpisala przy deportacji. Tam jest napisane czy ma bana na 5 lat , na 10 lat czy na "life". Czy w ogole przeczytala to co podpisuje ? Czy zna dobrze angielski ? A jesli nie to czy miala wtedy dostep do tlumacza ? Prawo federalne zapewnia tlumacza wszystkim kandydatom do deportacji, ktorzy o niego poprosza. No ale tez trzeba przynajmniej wiedziec jak poprosic .....

Co ma wspolnego z cala sprawa dziecko ? Jesli mozna zapytac. Nawet jesli jest urodzone w USA, nic mamie nie pomoze do momentu uzyskania pelnoletnosci.

[kzielu]

Zadne, nigdy juz nie dostanie wizy turystycznej, nawet jak sie skonczy jej ban .

[sly6]

majka a za co byla deportowana ?

[majka54]

Dziecko urodzilo sie w Polsce po powrocie z USA ,chciala po prostu zabrac je ze soba ,turystycznie.

[majka54]

Zadne, nigdy juz nie dostanie wizy turystycznej, nawet jak sie skonczy jej ban .

Znasz taka sytuacje,czy to tylko teoretycznie

majka a za co byla deportowana ?

probowala zalatwic sobie GC,ale nie udalo sie......

[Joanna30]

Deportowali ją za to, że chciała sobie załatwić zieloną kartę?

Znaczy - zapłaciła komuś za fałszywą zieloną kartę? Czy wyszła (chciała wyjść) za mąż dla papierów? Czy może jeszcze coś innego...

Za samo przebywanie nielegalnie 4 lata ma bana na 10 lat.

Do tego dojdzie jeszcze praca na wizie turystycznej, "załatwianie" GC...

W papierach powinna mieć napisane, na ile dostała bana.

W zależności od ciężaru przestępstwa myślę, że może być to nawet ban na całe życie.

Ale nie wiemy, co się kryje pod hasłem "próbowała sobie załatwić GC"...

[makdonald]

Jesli to bylo Chicago albo Greenpoint ( 99% prawdopodobne) to rzeczywiscie "zalatwianie zielonej karty" oznacza zakup "counterfeit document", co stanowi zbrodnie ( felony). Jesli tak, to ta pani moze sie pozegnac z Ameryka do smierci. Jesli wierzy w reinkarnacje to ciagle jest szansa. Gorzej jak w nastepnym wcieleniu bedzie kotem ( lub owsikiem) .

[kzielu]

Znasz taka sytuacje,czy to tylko teoretycznie

Oczywiscie - cala mase. Z historia deportacji staranie sie o turystyczna to praktycznie gwarantowana odmowa, mimo braku formalnych przeszkod.