niunia88 Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 jestem nowa na forum i bardzo sie ciesze ze mam okazje tutaj zaczerpnac troszeczke nadziei i byc moze dobrych porad:) Mam 24 lata i jestem w Dallas od 5 lat na wizie studenkiej, przyjechalam na au pair ale potem rodzina z ktora mieszkam zalatwila mi wize studencka. Oni mnie pokochali i traktuja jak wlasna corke, ze wszystkim mi pomagaja. Zapewniaja mi mieszkanie itp. itd. Od jakiegos roku moj szef zaproponowal mi prace na internecie, (reklamy) itp. I od roku juz tak pracuje i zarabiam srednio 3-4 tysiace $$$ miesiecznie. Dobrze sie znam na sieci bo tez w tym kierunku studiuje. Ale chodzi o to ze niedlugo koncze studia w tym grudniu i mysle o powrocie do polski. Nie wiem czemu ale jakos tutaj w ameryce jestem samotna i pomimo tego ze mi sie tutaj zycie uklada, czuje straszna pustke. Jak wroce do Polski to nie mam obaw o prace bo moge ta sama prace w polsce wykonywac i tez zarabiac w $$$ co w polsce bedzie bardzo duzo. I nie martwie sie o stracenie tej pracy bo to jest cos pewnego i wiem ze moze to mi sie tylko rozwinac niz splajtowac. Wiec wiem ze wielu z was obawia sie powrotu do Polski wlasnie ze jest bezrobocie, brak perspektyw, ze tu w stanach kazdy i tak moze to czego dojsc.... ja to wiem. Ja poprostu chce wiedziec jakie macie opinie ... Ja nie chce zostac tutaj w stanach na sile i zorbic sobie marriage zebym miala zielona karte bo to poprostu nie jestem ja. tez o tym myslalam ale z drugiej strony mysle czy to jest aby naprawde wszystkiego warte. Rozmawialam tutaj z wieloma polakami w dallas i opinie sa powiedzielone. Niektorzy mowia mi ze Polsce to tylko miec pieniadze i w moim przypadku to nie bedzie problem, mam gwarantowany staly dochod. A niektorzy mowie nie wracaj bo tak jest kicha i tyle.... Nie wiem co roic tesknie za rodzina i najwazniejsza zecz jaka mnie przeraza to fakt ze tutaj tak szybko zycie leci, jest tu fajnie kolorowo:) bajecznie ale zycie szare jest wszedzie, madryt, japonia chiiny nowy jork itp itd. Wiele osob mi ze bede zalowac ale ja jestem pozytywna osoba z natury i nie chce widziec z roku na rok jak moja rodzina sie starzeje i zycie tutaj tak szybko przemija... W polsce jednak ludzie maja wiecej czasu na pewne rzeczy!!! Chcialabym wyjechac do Gdanska i zaczac nowe zycie w Polsce. Nie wiem co robic czy starac sie o karte ??? czy poprostu wrocic do Polski ale zawsze w przyszlosci jak sie cos nie uda moge wrocic. Czy myslicie ze mozna sie odnalezc w Polsce? (mi bedzie latwiej bo praca mi duzo mozliwosci da) . Czy jednak myslicie ze w Ameryce jest cos wiecej niz $$$$ bo ja mam takie wrazenie ze tutaj sa mozliwosci i $$$, i wszyscy z Polski wyjezdzaja dlatego ze szukaja zarobkow. Ale przeciez w Polsce tez moge sobie stwozyc swoja wlasna Ameryczke:) hehehhe Kocham swoja rodzina nad zycie i nie moge zniesc rozlaki, moi rodzice sa coraz starsi (60lat) i choruja. Wiec chce byc przy nich ale z drugiej drony ta Ameryka.... hmmmm ostanio jak rozmawialam z nimi na skype wyslli mi ten wiersz i bardzo mnie wzruszyl !!!!! Po co mi wasza Ameryka U was inaczej zegar tyka Każdy z was tam jest leń Bo wy śpicie gdy u nas jest dzień Poprzestawialiście sobie zegarki Gdy my śpimy wy łazicie jak nocne marki Po co mi wasza Ameryka Ja nawet nie znam waszego języka Bo tu jest moja Ameryka Gdzie panoramę malował Styka I gdzie ołtarz wyrzeźbił Wit Stwosz Nie chce waszych dolarów mam tutaj swój grosz poplakalam sie na maksa jak to przeczytajam, i wiem wiem wielu z was ma inny experience z ameryka czy polska ale prosze powiezdzie mi co o mojej sytuacji myslicie:) pozdrawiam:)
sly6 Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 tak same odpowiedzi znajdziesz tez tutaj ze ,,jedz lub tez zostan i kazda bedzie dobra A teraz odpowiedz sobie na inne pytania,jak cos sie stanie rodzicom nie daj Boze to szybko wrocisz,przyjdziesz na pogrzeb Ich .Bo to ze sa starsi to moze maja kogos kto sie nimi zaopiekuje ,zajmie ...jak widzisz TY sama musisz na te pytania sobie odpowiedziec.. ps dopuki bedziesz w USA legalnie masz otwarta droge do USA,,pamietaj o tym..
SuperTraveller Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 Chyba najlepszym rozwiązaniem w Twoim wypadku będzie przyjazd do Polski np. na kilka tygodni dla porównania życia w obu krajach. Jednak sytuacja w PL jest coraz gorsza, paliwo już gdzieniegdzie kosztuje 6 zł. za litr a to tylko wierzchołek góry lodowej. Rzeczywistość tutaj jest szara i nudna i to za naszego .życia zmienić się nie może. Na takie zmiany potrzeba więcej czasu niż kilkadziesiąt lat. Życie wcale nie płynie tutaj wolno a więcej czasu to chyba będziesz miała ale na użeranie się z tutejszą biurokracją i absurdami dnia codziennego. W kraju ciężko o jakikolwiek rozwój i możliwość dojścia do czegokolwiek. Podobno "Amerykański sen" ma polegać na tym, że każdy może się czegoś dorobić o ile ma motywacje i chęci do ciężkiej pracy. Wielu moich znajomych po studiach nie ma pracy albo zarabiają grosze. Prognozy dla kraju są takie, że i my w końcu odczujemy kryzys. Nie wyobrażam sobie jak mogą wyglądać czasy kryzysu w Polsce jeżeli to co w tej chwili mamy można określić dobrą sytuacją na tle Europy. Mógłbym dużo pisać na ten temat, jednakże będą to moje subiektywne odczucia i najlepszym sposobem dla Ciebie będzie przekonanie się na własnej skórze czy chcesz mieszkać w kraju nad Wisłą. Pamiętaj, nie pal mostów za sobą i zostaw sobie otwartą furtkę do Ameryki. Nie bez powodu miliony ludzi marzą o życiu w tym państwie.
maciek2012 Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 Niuniu, pamiętaj też, że w Polsce Twoje dolary to są mało dziś warte.. Ceny w Polsce są o wiele wyższe niż w USA, a resztę to już świetnie opisał SuperTraveller
lord_lbn_87 Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 Niuniu, pamiętaj też, że w Polsce Twoje dolary to są mało dziś warte.. Ceny w Polsce są o wiele wyższe niż w USA, a resztę to już świetnie opisał SuperTraveller Nie no nie przesadzaj że są mało warte. 4 tys $ to jest ok 12 tys złotych, więc nie mów, że to mało. Ludzie żyją za 1,5 tys złotych. Co do cen, że w USA jest taniej to się zgodzę, ale według mnie 12 tys miesięcznie to bardzo dużo jak na Polskę
maciek2012 Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 Tylko pamiętaj, że w Polsce nie każdy zarabia 12 tysięcy złotych na rękę... Jakby tak było to Polska zupełnie by inaczej wyglądała....
makdonald Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 Niuniu, za 12 tys. zlotych miesiecznie w Gdansku wyzyjesz. Nie masz na utrzymaniu dzieci, mieszkanko sobie bez problemu wezmiesz na kredyt ( taki polski mortgage). Ladnie je sobie urzadzisz, podlaczysz "stale lacze" i bedziesz zasuwala na necie jak cinquecento wyciagajac te ( respectable) $4K. Ja tu zapierdalam od szesciu lat jako tlumacz telefoniczny w dziedzinie medycznej, co wymaga nie lada wiedzy i inteligencji i ciesze sie jesli miesiecznie zarobie te $2K. Z tego jeszcze musze oczywiscie placic podatki, a social sec. to 2x jako, ze jestem jednoczesnie pracownikiem i pracodawca. Wracaj do Polski. Mysmy tez kiedys wrocili. W roku 1993, na trzy lata. Bylo super.
adka0401 Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 Wiesz, ja cie rozumiem bo po pol roku tutaj mam takie same odczucia. Jesli ty jestes tutaj od 5 lat i wciaz myslisz o tym zeby wrocic, ja bym wrocila. Ja niby mam tu meza ale rowzniez czuje sie dosc samotnie bo on pracuje a mi ciezko znalesc znajomych. Chyba nie czuje sie wciaz komfortowo mowic po angielsku zwlaszcza gdy amerykanie mowia bardzo szybko jeden przez drugiego. wiec zamin do mnie dojdzie co kto powiedzial to juz mowia na inny temat Ostatanio jestem coraz bardziej homesick i ogladam sobie wiele polskich filmow. Wiesz, tez bardzo bym chciala wrocic do polski ale wiem ze bedzie jak bedzie bo sama jedyne co mam to liceum wiec nie znajde zadnej pracy na poziomie ktora da mi zycie jakie chce. Ty masz skonczone studia wiec mysle ze powinnas moze sie zorientowac jesli chodzi o prace w polsce bo jednak skonczylas studia w usa a w warszawie napewno jest wiele firm ktore beda potrzebowac osobe ktora mowi biegle po angielsku itd. Moze nawet znajdziesz prace ktora da ci wiecej niz 4K $? Moj plan narazie znalesc prace isc na studia. Jesli je skoncze i wciaz bede chciala wrocic do polski to prawdopodobnie wroce. W tym czasie powinnam juz miec obywatelswo wiec w razie czego bede mogla wrocic.
makdonald Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 Wiesz, ja cie rozumiem bo po pol roku tutaj mam takie same odczucia. Jesli ty jestes tutaj od 5 lat i wciaz myslisz o tym zeby wrocic, ja bym wrocila. Ja niby mam tu meza ale rowzniez czuje sie dosc samotnie bo on pracuje a mi ciezko znalesc znajomych. Chyba nie czuje sie wciaz komfortowo mowic po angielsku zwlaszcza gdy amerykanie mowia bardzo szybko jeden przez drugiego. wiec zamin do mnie dojdzie co kto powiedzial to juz mowia na inny temat Ostatanio jestem coraz bardziej homesick i ogladam sobie wiele polskich filmow. Wiesz, tez bardzo bym chciala wrocic do polski ale wiem ze bedzie jak bedzie bo sama jedyne co mam to liceum wiec nie znajde zadnej pracy na poziomie ktora da mi zycie jakie chce. Ty masz skonczone studia wiec mysle ze powinnas moze sie zorientowac jesli chodzi o prace w polsce bo jednak skonczylas studia w usa a w warszawie napewno jest wiele firm ktore beda potrzebowac osobe ktora mowi biegle po angielsku itd. Moze nawet znajdziesz prace ktora da ci wiecej niz 4K $? Moj plan narazie znalesc prace isc na studia. Jesli je skoncze i wciaz bede chciala wrocic do polski to prawdopodobnie wroce. W tym czasie powinnam juz miec obywatelswo wiec w razie czego bede mogla wrocic. Moja byla nauczycielka angielskiego powiedziala mi kiedys, ze miala rowniez "podobne odczucia" podczas pobytu w Kalifornii. Nie mogla sie wrecz doczekac kiedy skonczy sie ten 2-tygodniowy urlop. Wiec tu chyba nie chodzi o kwestie jezyka A dawno temu, kiedy jeszcze nawet nie myslalem o emigracji do Ameryki,jedna z moich ciotek tak opisywala Kanade po kilkumiesiecznym pobycie u rodziny w Misisiuga: domki, domki i takie same domki od frontu z podjazdem a z tylu z plotem balam sie sama wyjsc na spacer bo bym potem nie trafila z powrotem A nasz wielki pisarz Marek Hlasko podczas pobytu w Kalifornii w okresie rozkwitu swojej kariery zamknal sie w pokoju motelowym i tylko pisal i pisal, i pisal................. Opuscil nawet zaluzje, zeby tego dziadostwa nie ogladac....hehehe
makdonald Napisano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2012 Ostatanio jestem coraz bardziej homesick i ogladam sobie wiele polskich filmow. Jesli chodzi o polskie filmy to polecam "dzien swira", "wesele" i "bar pod mlynkiem" Raczej tych akurat nie ogladalas, bo gdybys obejrzala to inaczej bys tu pisala
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.