jasiu78 Napisano 28 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 28 Września 2012 Podatki płaci sie tam gdzie znajduje sie zrodlo naszego dochodu. Nie ma podwójnego opodatkowania. Jesli moje zrodlo dochodu jest w Polsce (np firma) a mam podwojne obywatelstwo i przebywam przez czesc roku w USA , nie odprowadzam tam podatku o ile nie mam tam zadnego dochodu (nie jestem w USA zatrudniony lub nie mam tam zarejestrowanej dzialalnosci). Place wowczas jedynie podatek w Pl.
kzielu Napisano 28 Września 2012 Zgłoś Napisano 28 Września 2012 Nie do konca. Obywatel US do konca zycia jest zobowiazany placic do IRS podatki, bez wzgledu na to gdzie mieszka. Jezeli kraj w ktorym mieszka ma umowe z US o unikaniu podwojnego opodatkowania, to placi tylko w jednym miejscu ale wziac musi wyslac tax return do IRS. Podatek tylko w Polsce zaplacisz jezeli nie przekroczysz $58k dochodu rocznie - powyzej tego juz bedziesz musial do IRS zaplacic nawet jak bedziesz mieszkal w Polsce - przechodzilem to w zeszlym roku mieszkajac w Polsce do polowy sierpnia i majac dochody bliskie tej kwoty ktore musialem zaraportowac do IRS - w koncu podatku IRS od polskich dochodow nie zaplacilem, ale zarobilbym troche wiecej i bym musial...
jasiu78 Napisano 28 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 28 Września 2012 Ok czyli nie place podatku w USA jesli moj dochod w Polsce rocznie nie przekracza rownowartosci 58.000 USD , zgadza sie ?
kzielu Napisano 28 Września 2012 Zgłoś Napisano 28 Września 2012 Tak - nie pamietam dokladnie czy kwota sie zgadza ale powinna byc w poblizu - powinno byc gdzies w dokumentach IRS. Tyle ze wziac musisz wyslac tax returns do IRS. W innym kraju niz Polska moze to wygladac inaczej oczywiscie.
renox Napisano 2 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2012 Zawsze możesz wyrwać jakąś zdesperowaną grubaskę w jakimś redneck'im barze w zapyziałej wsi zabitej dechami Jesteś majętny to będziesz ją karmił fast foodami do momentu, aż tak się w Tobie zakocha, że wyjdzie za Ciebie za mąż. Nic prostszego:) To tak żartem oczywiście. A na poważnie - w Twoim przypadku pozostaje tylko ślub z Amerykanką. Ewentualnie szukanie szczęścia w losowaniu, ale wiadomo jak to bywa w losowaniach. Ale sie usmialem! dobre i prawdziwe hi hi.
MarekPL Napisano 7 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2012 Czytam te forum od dluzszego czasu i widze,ze co nie ktorzy to chyba w ogole w Stanach nie byli. Ludzie przychodza na te forum pytajac o wyjazd do USA a tu w kolko to samo - malzenstwo, zielona karta itd itp. Jesli juz ktos ma wize turystyczna i zna angielski to musi byc ostatnim kretynem zeby nie uzyskac prawa pobytu. Ja bylem przez 7 lat w USA wyjezdzajac na wizie turystycznej i nastepnie zdobylem wize pracownicza h2a w United States Department of Labor, potem mozna przedluzac na roznych innych typach wiz. Wymysly ze ciezko tam zostac sa grubo przesadzone. Jedyne co jest koniecznoscia to dobra znajomosc jezyka i z 2-3 tys dolarow na poczatek. Stany sie juz skonczyly i nie jest tam tak miodowo jak kilka lat temu. Teraz z USA ludzie leca do Kanady gdzie jest o wiele lepiej.
kzielu Napisano 7 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2012 Ostatnim kretynem to bedzie ktos kto uwierzy ze "Jesli juz ktos ma wize turystyczna i zna angielski to musi byc ostatnim kretynem zeby nie uzyskac prawa pobytu.".
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.