Skocz do zawartości

Temat Z Nudów... Jak Myślicie Jak Wygląda Życie Nielegalnie W Usa ?


henry89

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 36
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Może nie przesadzajmy... Znam kogoś kto jest w USA nielegalnie od dwóch lat, prawa jazdy nie ma, ale jeździ samochodem i póki co nie zdarzyła mu się żadna kontrola. Bez papierów odpadają np loty samolotem po USA, ale poruszać się samochodami już można - miesiąc temu był na 2-tygodniowej wycieczce wokół USA, przejechał ponad 6 tys. mil i też nic mu się z tego powodu nie stało(wycieczka organizowana). Dodatkowo raz na jakiś czas przejeżdża autobusem prawie 1 tys. mil w odwiedziny do rodziny. Wynagrodzenie wbrew pozorom też nie jest takie straszne ponieważ nie odchodzi mu część na podatki - wystarcza na przyzwoite mieszkanie i rozrywki w weekendy (wyjścia do barów, koncerty i trochę rzadziej w sezonie na narty).

Biorąc pod uwagę część materialną naprawdę nie jest tak źle, ale pozostaje niestety fakt, że jest się przestępcą oraz dyskomfort, że w każdej chwili ktoś zapuka do drzwi i każe się pakować..

Napisano

A ja znam dziewczynę, która w USA jest nielegalnie od 5 lat, ma 3 letnią córkę, która do tej pory najdalej od domu była w New Jersey (mieszkają w NYC). Nie ma mowy o wakacjach nad Niagarą, którą tak lubią turyści, Florydą, bardzo popularnym ostatnio Baltimore ani niczym innym. Dlaczego? Strach! Ci ludzie boją się zwyczajnie gdziekolwiek pojechać. Na swoim terenie czują się w miarę bezpiecznie, a gdzieś poza miastem na drodze międzystanowej czy w samolocie do Miami - to już licho wie. Czy ktoś chciałby tak żyć?

Napisano

Samochodem mozna jezdzic - dopoki nie spowoduje sie albo wezmie sie udzialo w wypadku - nawet zwyklej stluczce. Z ubezpieczenia nici, zakladajac ze w ogole je ma (brak ubezpieczenia - np. w Ohio - jest nielegalne)... I tak dalej... Wszystko jest dobrze dopoki jest dobrze...

Napisano

Prace jako nielegalny w np Chicago mozesz miec taka:

- slynne Constructions (kontraktorka ;)) w roznej postaci - np: elewacje w systemie stucco (kladzenie tynkow) po 12/13 godzin dziennie z jedna 15 mnutowa przerwa na lunch bez zadnego ubezpieczenia od wypadkow - praca na wysoksciach bez zabezpieczen plus dzwiganie zaprawy po rusztowaniach...suuuper - po pierwszym dniu nie wiesz jak sie nazywasz i po co w ogole przyjechales...marzysz o lozku, a nastepnego dnia pobudka o 5.30 i tak w kolko...1 dzien w tygodniu wolny...

- obrobka granitow/marmurow i ich instalacja w kuchnich zamozniejszych mieszkancow w formie wysp i blatow - praca po 12-14 h dziennie, dzwiganie 100kg gotowych kawalkow do montazu - czasami montaz w apartamentach czyli targanie na wyzse pietra po schodach - po jednym dniu jestes jak manekin i nie bardzo masz sile podniesc puszke piwa o ktorej tak caly dzien marzyles....po 2 latach jezeli przetrwasz jestes wrakiem....i caly czas nie masz ubezpieczenia zdrowotnego

- montaz skrzynek rozdzielczych sygnalu tv kablowej (np Comcast) - praca przewaznie na zewnatrz rowniez w zimie od 5 rano do 5/6 pm...ogolnie najlepsza z wymienionych wyzej, dopoki nie wieje przy -10/15 C (w Chi Town w zime wieje zawsze) i mozna sobie odmrozic wszystko ;) niestety, ale czesto wymagany ssn wiec trzeba sie nakombinowac/dogadac jak to ominac.

To tylko pare przykladow...wspanialego zycia nielegalnych zamieszkujacych Belmont/Central/Milwaukee... :)

Aha i mieszkasz w jakims Condo w piwnicy bo taniej i oszczedzasz, z widokiem na sciany innego Condo lub buty sasiadow gdzie slonce wpada tylko wtedy jak nie ma Cie bo harujesz w wyzej wymienionch pracach...

Napisano

W kiepskich warunkach mieszkają Ci, którzy przyjechali na 6 miesięcy na wizie turystycznej i nielegalnie pracują. Wtedy chce się jak najwięcej zaoszczędzić żeby przywieźć więcej do domu. Jeżeli ktoś zostaje nielegalnie na dłużej to jednak szuka czegoś wygodniejszego bo w końcu przyjechał żyć, a nie wytrzymać te kilka miesięcy, zarobić i jak najwięcej pieniędzy przywieźć do domu.

Nie generalizujmy.

Napisano

Jak deportuja, to juz nie ma praktycznie zadnych szans na powrot.

a z drugiej strony az tak duzo sie nie ma do starcenia, w najgorszym wypadku wysla do domu :) i nawet czesto dadza czas na pozalatwianie spraw i wyslanie ciezko zarobinych dolarkow do PL.

znam wiele osob ktore zyja w usa nielegalnie i to na normalnym poziome wiec jak juz ktos wspomnial - nie generalizujmy.

Napisano

Dejmos oczywiscie masz racje ale to jest prawda Twoja i Twojego znajomego

Bo jesli jemu nic sie nie stalo to komus innemu tak samo sie nie stanie?

Latwo jest pisac ze ktos lata,jezdzi i nic sie nie dzieje a ja znam takie przypadki ze ktos spowodowal wypadek nie ze swojej winy i ktos sie dopatrzyl ze dana osoba byla nielegalnie i miala juz potem..wiadomo jak..

To ze gdzie jest z czyms latwiej nie oznacza ze dla kazdego tak bedzie,nawet dla tej osoby nie ma latwo i nie bedzie a ze narazie jest ok

niech kazda osoba sama dokona wyboru ale znajac te plusy i minusy takiego zycia..niech wtedy dokona wyboru i za niego sama tez zaplaci a nie ja np ;)

Pelasia to jak mamy pisac

ze jest dobrze i ma sie dana osoba nie bac czy tez ma sie bac? :)

jak to pisac aby dobrze wyszlo i aby ktos sie nie wpakowal w cos z czego moze latwo nie wyjsc

znasz moze odpowiedz na to ,,bo ja nie znam ...

Napisano

Prace jako nielegalny w np Chicago mozesz miec taka:

- slynne Constructions (kontraktorka ;)) w roznej postaci - np: elewacje w systemie stucco (kladzenie tynkow) po 12/13 godzin dziennie z jedna 15 mnutowa przerwa na lunch bez zadnego ubezpieczenia od wypadkow - praca na wysoksciach bez zabezpieczen plus dzwiganie zaprawy po rusztowaniach...suuuper - po pierwszym dniu nie wiesz jak sie nazywasz i po co w ogole przyjechales...marzysz o lozku, a nastepnego dnia pobudka o 5.30 i tak w kolko...1 dzien w tygodniu wolny...

- obrobka granitow/marmurow i ich instalacja w kuchnich zamozniejszych mieszkancow w formie wysp i blatow - praca po 12-14 h dziennie, dzwiganie 100kg gotowych kawalkow do montazu - czasami montaz w apartamentach czyli targanie na wyzse pietra po schodach - po jednym dniu jestes jak manekin i nie bardzo masz sile podniesc puszke piwa o ktorej tak caly dzien marzyles....po 2 latach jezeli przetrwasz jestes wrakiem....i caly czas nie masz ubezpieczenia zdrowotnego

- montaz skrzynek rozdzielczych sygnalu tv kablowej (np Comcast) - praca przewaznie na zewnatrz rowniez w zimie od 5 rano do 5/6 pm...ogolnie najlepsza z wymienionych wyzej, dopoki nie wieje przy -10/15 C (w Chi Town w zime wieje zawsze) i mozna sobie odmrozic wszystko ;) niestety, ale czesto wymagany ssn wiec trzeba sie nakombinowac/dogadac jak to ominac.

To tylko pare przykladow...wspanialego zycia nielegalnych zamieszkujacych Belmont/Central/Milwaukee... :)

Aha i mieszkasz w jakims Condo w piwnicy bo taniej i oszczedzasz, z widokiem na sciany innego Condo lub buty sasiadow gdzie slonce wpada tylko wtedy jak nie ma Cie bo harujesz w wyzej wymienionch pracach...

A i nie generalizuje oczywiscie ;) - to tylko subiektywne spostrzezenia prosto ze zrodla...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...