Skocz do zawartości

Nauka A Stany Zjednoczone


Durden

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Zarejestrowałem się ponieważ, od dzieciństwa moim marzeniem była przeprowadzka do Stanów Zjednoczonych, jednakże od jakichś paru miesięcy to marzenie mocno się otworzyło, zmieniając moje życie. Mam 15 lat i chciałbym się zapytać czy jest możliwość wyemigrowania do Stanów bez żadnych koligacji rodzinnych, małżeństw z obywatelem Stanów Zjednoczonych etc. ? :) Słyszałem że można wyemigrować także poprzez wyróżnanie się w jakiejś dziedzinie naukowej, ale nie wiem czy mogła to być jakaś fałszywie podana informacja :( Zacząłem na prawdę mocno interesować się własnym życiem, myślę że przyszedł czas na rozmyślanie o swojej przyszłości, by później nie było jakichś problemów. Są możliwości ( nawet najmniejsze ) dostania wizy emigracyjnej, będąc przeciętnym obywatelem Polski, tzn. Ukończenie gimnazjum, Liceum Ogólnokształcącego, przyzwoite wyniki w maturze oraz studia ( amerykanistka ) ? :)

Możliwe że piszę głupoty i wielu z państwa może ten temat być zbędny na tej stronie, jednakże jestem zielony w tych sprawach i chciałbym z góry zapytać osoby, które się na tym znają :( Chcę znać wartości własnej walki o moje marzenie.

Napisano

Odpowiedź na pytanie, czy są możliwości legalnej emigracji bez rodziny (bliskiej), kiedy ma się tyle lat, ile masz Ty i przeciętne wyniki w nauce brzmi - NIE.

O rodzajach wiz imigracyjnych i nieimigracyjnych poczytasz na stronach ambasady:

http://polish.poland.usembassy.gov/wizy/wizy-nieimigracyjne/kategorie-wizowe.html

http://polish.poland.usembassy.gov/wizy/wizy-imigracyjne.html

Napisano

Niestety, ale na razie twoje szanse są zerowe, chyba że masz pół miliona dolarów na ,,kupno" zielonej karty. Aktualnie jedyna możliwość stałej emigracji to małżeństwo z obywatelem lub wygrana na loterii wizowej. Owszem, są wizy dla wybitnych artystów i naukowców, ale żeby ją dostać trzeba być na prawdę wybitnym.

Dam Ci jeszczę radę. Jeśli poważnie myślisz o emigracji i chcesz tam jako tako liczyć się na rynku pracy - nie idź na amerykanistykę, bo w stanach ten kierunek jest zupełnie nie przydatny chyba, że planujesz być wykładowcą na uniwersytecie.

Napisano

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Chyba jednak czas się wziąć za pełną robotę... jeżeli walczyć o marzenia, to na pełnym zaangażowaniu :)

Napisano

Ja nie wiem dlaczego wielu mysli, ze amerykanistyka im pomoze z znalezieniu pracy w Usa, nie bardzo lapie ta logike :unsure:

jednakże od jakichś paru miesięcy to marzenie mocno się otworzyło, zmieniając moje życie.

Co masz na mysli? Ze bardziej ci sie zachcialo niz wczesniej?

Niestety odpowiedz na twoje pytania to NIE. Nawet na loterie sie nie zaliczasz, poczekaj 4lata i sprobuj. Moze wtedy twoje marzene sie bardziej otworzy w formie spelnienia :D

Napisano

Wcześniej nie myślałem o tym tak mocno. Byłem dość młodszy i było to tylko malutkie marzenie, które porównywałem z "wyjazdem na księżyc" :) Oczywiście w tym wieku nie chcę do niczego przystępować, mam zamiar działać w tej sprawie dopiero po ukończeniu 18 roku życia. :) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Napisano

Dobra rada: zacznij od zbierania kasy na wycieczkę turystyczną do USA, żeby zobaczyć jak tam jest. Czym się interesujesz i na jakie studia chciałbyś iść? Jak będziesz się kształcił w odpowiedniej dziedzinie i będziesz dobry to jako student możesz wyjechać do USA na staż, a to jest często początek drogi do zostania tam na stałe.

Napisano

Najlepsza rada: ucz sie. Nie zapominaj o jezykach. Podrozuj jak najwiecej (tak sie powstaje swiatowym czlowiekiem.) Idz na dobre studia, na poszukiwana dziedzine. Amerykanistyka nic tu nie da - mniej niz w Polsce, notabene. Przyjedz do USA na work and travel - poznasz realia, moze sie rozmyslisz ;) jezeli nadal chcesz tak do USA, to postaraj sie o semestr/rok na wymianie z uczelnia w USA. To ci da bezcenne tu kontakty ktore moga ulatwic ci dalsze studia juz tu. Ewentualnie pomysl o doktoracie w USA (sa stypendia na wielu kierunkach studiow doktoranckich) Albo pomysl o post-doc'u. Jezeli zycie naukowca nie jest dla ciebie, to rob staz w zachodniej Europie, postaraj sie pracowac tam albo w Polsce dla firmy amerykanskiej.

To sa legalne drogi do legalnej pracy/zycia w USA. Znam wielu polakow ktorzy tak tu przyjechali - to sa naukowcy, inzynierzy, ludzie po wysokich stanowiskach kierowniczych w miedzynarodowych firmach. Nie ma gwarancji w zyciu, tak tez nie ma gwarancji ze sie dostaniesz do USA w ramach poza turystycznymi. Ale jedno jest pewne: wyksztalcenie, jezyki, miedzynarodowe doswiadczenie -- to jest dobry poczatek.

Napisano

Jej.. na prawdę dziękuję za tak obszerną radę, w szczególności dziękuję katlii :) Czas brać się do roboty i walczyć o to. Na pewno będę się do tego stosował :) Dziękuję bardzo!

Napisano

Dobrze jest mieć jakieś plany bo wiele młodych ludzi nie wie nawet co chce robić... Ale powiem Ci z własnego doświadczenia, że jak masz 15 lat to do czasu skończenia studiów twoje plany i marzenia pewnie zmienią się o 180 stopni jeszcze z 10 razy :) Ja mam 25 lat i jestem drugi rok w USA, i wcale nie upieram się przy zostaniu tu na stałe...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...