Skocz do zawartości

Powrot Do Usa Po 5 Miesiecznym Pobycie


Olenka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ale wiza narzeczeńska (czyli wyjazd do USA, ożenek i pozostanie) oraz wiza małżeńska (czyli np. ślub w Polsce, a potem wyjazd do USA) to żadne kombinowanie. Ponieważ żyjecie tak daleko od siebie, to nie pozostaje Wam nic innego jak kontynuować ten związek na odległość, spotykając się raz na jakiś czas, albo decydując się na formalne rozwiązanie tej sytuacji.

Sama powiedziałaś, że irytuje Was, że nie możecie spokojnie żyć. Problem jednak w tym, że wiza turystyczna nie służy do życia w Stanach.

Nikt Ci nie odpowie na 100%, jak będzie wygladała Twoja sytuacja, kiedy zdecydujesz się teraz polecieć. Wiem, że to banał, co teraz napiszę, ale tak naprawdę wszystko zależy od urzędnika na lotnisku. Jeden nie będzie zbyt dociekliwy, ale drugiemu może się nie spodobać, że nadużywasz wizy turystycznej. Do Ciebie należy decyzja, czy zaryzykować.

Dziekuje:)

  • 2 tygodnie później...

Napisano

Hej,,

Jestem osobą, tą z wielu która poszukiwała info na temat ponownego wyjazdu do USA. w moim przypadku był to 4 wylot i to po 4 miesiącach w Polsce. Postanowiłam że podzielę się z tym co mi się przytrafiło, może pomoze to innym osobom w podobnej sytuacji. tak jak wspomnialam szukalam info na ten temat i tylko nie potrzebnie sie nakrecalam, balam sie jak cholera ze mnie nie wpuszcza i wroce do domu, ale cooo udalo sie bez problemow. tym razem lecialam do waszyngtonu, w zasadzie drugi raz, poprzednio byla to floryda. nastawilam sie na przesluchanie ze strony urzednika imigracyjnego i cala droge ukladalam sobie w glowie co ewentulanie mu powiem,, stresior mialam nieziemski i wswzysko przez ludzi kotrzy zostawiaja tu naprawde dziwne wpisy!!! po wyladowaniu w DC bylam w szoku bo nie bylo zadnych kolejek by uzyskac wize i pogadac sobie z imigration officer, poprzednim razem stalam ponad godzine boo chyba wyladowal jakis samolot z mombaju bombaju - zwal jak zwal pelen hindusow. byla masakra, a tym razem powiedzili mi ze moge sobie wybrac do kogo chce pojsc wiec wybralam jakiegos paana z meksyku, przeczyala tylko na glos moje imie i wbij polroczny pobyt po raz 4. pisze tego posta by nie nastawiac sie anty tak jak ja,,nie czytac tych bzdur na forum, bo nie potrzebnie czlowiek sie tylko nakreca!!!

Napisano

pisze tego posta by nie nastawiac sie anty tak jak ja,,nie czytac tych bzdur na forum, bo nie potrzebnie czlowiek sie tylko nakreca!!!

lepiej jak sie ma czlowiek potrzebnie nakrecic i miec wszystko w glowie poukladane niz jak ma go spotkac niespodzianka, a potem na forum pisac jak to go fatalnie potraktowano jak szmate czy cos co sie czesto zdarza...

Napisano

za każdym razem byłam w USA 6 miesięcy

Szczęściara, że stać Cię na siedzenie w Stanach tak często po 6 miesięcy.

Nie powiem, że "do czasu", bo zaś się nakręcisz i niepotrzebnie zdenerwujesz ;)

  • 1 miesiąc później...
Napisano

No Witam

Wjechalam bez problemu- mnie nie pytano o nic:)) Specjalnie zabookowalam bilet na Nowy Rok z powrotnym za 10 dni. Niby ryzyko ale wbili mi 6 miesicy automatycznie:) Oprocz tego moj chlopak mi sie oswiadczyl i niedlugo slub:)

Napisano

jkb zycie jest zmienne ;) roznie to bywa

slub taki jest ok gorzej z legalizacja moze byc

ps ciekawe kiedy ktos napisze ze go nie wpuscili po krotkim okresie czasu przebywania po za USA..

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...