Spontaniczny Ślub Na B1, A Powrót Do Kraju Przed Rozpoczęciem Procedury Gc

[Jad]

Witam,

Przeszukałem forum ale nie udało mi się znaleźć informacji opisującej mój przypadek. Ponieważ teoretycznie pojutrze (1/4/13) wylatuję ze stanów, a w międzyczasie z przerażeniem odkryłem kilka postów na temat problemów z powrotem do stanów (fraud), bardzo potrzebuję informacji na ten temat.

Sytuacja wygląda następująco:

Parę miesięcy temu poznałem, podczas poprzedniego pobytu w USA kobietę, w której się zakochałem. Niestety mój wyjazd (służbowy/ sprawy biznesowe, posiadam B1/B2) dobiegał końca i musiałem wrócić do kraju. Teraz jestem tu ponownie (miałem kilka spotkań biznesowych tuż przed nowym rokiem) i podjęliśmy spontaniczną decyzję o tym żeby się pobrać. W swojej naiwności i niewiedzy sądziłem, że wrócę normalnie do kraju, pozamykam swoje sprawy i wrócę do stanów, rozpoczynając jednocześnie procedurę starania się o GC i pozwolenia na pracę. Jednak w międzyczasie znalazłem tu posta:

http://forum.usa.inf...zmiany-statusu/

Teraz pytanie - mój wyjazd nie jest sensu stricte fraudem, autentycznie jestem tu w celach służbowych. Czy jeżeli nie rozpoczniemy z żoną teraz procedury GC (której zresztą i tak nie zdażymy rozpocząć, bo w ciągu dwóch dni nie zrobię przecież badań lekarskich lub nie ściągnę z Polski aktu urodzenia)... będę mógł następnym razem normalnie wlecieć do stanów (również w celach biznesowych) i rozpocząć procedurę, jednocześnie zostając na miejscu?

Przeraża mnie ewentualna procedura roku czekania na " CR-1 - zajmie rok mniej wiecej (wiza malzenska)"... pytanie również co w międzyczasie z moją B1 która jest mi potrzebna zawodowo - przestaje działać?

Będę bardzo wdzięczny za pomoc, pozdrawiam.

[pacio177]

No to ładnie sory za offtopic ale zona polka czy native american ?

[sly6]

Jad masz wyjscie

albo latasz z Polski do USA na tej B1 i czekasz na Cr1 lub tez bedziesz musial pokazac przed urzedem ze slub nie byl w celach imigracyjnych

bo B1 nadal bedzie wazna jak bedziesz czekac na Cr1 w Polsce

[gal]

Baju baju bedziem w raju!

Wszystkiego dobrego w nowym roku jak najmniej "fraud"!

[kzielu]

To jest troche "gray area". Jezeli wjezdzasz z zamiarem pozostania - a z takim zamiarem bedziesz wjezdzal z tego co piszesz - to bedzie to bez watpienia fraud. B-2 caly czas dziala, ale bedac malzonkiem US citizena zawsze ryzykujesz denied entry i wtedy zwykle wiza jest odbierana.

Co do czekania na CR-1 przez rok - masa ludzi tak czeka,,,

[Jad]

No to ładnie sory za offtopic ale zona polka czy native american ?

Native o ile w tej sytuacji mogę się uśmiechać :/

[Jad]

Jad masz wyjscie

albo latasz z Polski do USA na tej B1 i czekasz na Cr1 lub tez bedziesz musial pokazac przed urzedem ze slub nie byl w celach imigracyjnych

bo B1 nadal bedzie wazna jak bedziesz czekac na Cr1 w Polsce

Dzięki serdeczne za odpowiedź sly6 - niecierpliwie czekałem, aż weźmiesz udział w dyskusji. Czy mógłbyś rozwinąć trochę szerzej ten drugi wątek? Rozumiem, że mogę nadal latać na B1. Czy w tym przypadku jest w ogóle sens rozpoczynać w takim razie razie CR1?

Ślub nie był w celach imigracyjnych, ale zgłosiłem się do loterii wizowej (bardziej wychodzać z założenia - jak się uda, to właściwie dlaczego nie, skoro od kilku ostatnich lat tu latam i bardzo mi się podoba) - czy to może mieć jakikolwiek wpływ na proces GC później?

[sly6]

Jad ,,to masz malo,masz kogos kto Cie kocha,przyjal Cie i zakceptowal takim jakim jestes to tak malo?

tak czeka sie dlugo,tak bedziesz w rozlace ale milosc chyba ma wieksze znaczenie czyz nie

ja moge tak czekac na kogos ,,,wiem nie kazdy moze i jest to wkurzajace ale milosc jest i to jest wazne i chyba najwazniejsze

ktos czeka,ktos wyglada ,ktos kocha

jak nie podales falszywych danych do loterii to w czym problem?w zaden

mozesz starac sie o GC z malzenstwa lub tez z loterii

ale pamietaj ze zadne oplaty nie zostana zwrocone jak zaplacisz za jedna sprawe i za kolejna

tak B1 nadal jest wazna az do rozmowy o Cr1 wtedy po rozmowie powinni Ci ta wize anulowac i wkleic na pobyt staly

[kzielu]

Pacio - czaisz co to znaczy native american ? Chyba nie za bardzo...

Loteria na GC na podstawie petycji nie ma absolutnie najmniejszego wplywu. Generalnie sly troche niestety bez sensu pisze - udowodnic ze slub nie byl w celach imigracyjnych trzeba zawsze i nie ma to nic wspolnego z tym w jaki sposob emigrujesz.

Zdarzalo sie ze AoS zostal odrzucony ze wzgledu na immigration intent ale to sie zdarzylo glownie z VWP. Teoretycznie USCIS nie ma prawa odrzucic AoSu ze wzgledu na pre-conceived immigration intent.

Jedyna szansa ze sie powinie noga to taka ze przy wjedzdzie na B-1/B-2 wbija Ci do paszportu "No adjustment of status".

Natomiast zaleta CR-1 jest taka ze mozesz od razu pracowac i nie musisz czekac na EAD.

[pacio177]

Pacio - czaisz co to znaczy native american ? Chyba nie za bardzo...

Oświeć mnie mistrzu