misia1988 Napisano 12 Maja 2013 Zgłoś Napisano 12 Maja 2013 Witam! Wzielam udzial w tegorocznej loterii wizowej, stronke sprawdzilam sobie tak dla hecy i co okazalo sie ze wyslosowalam w dodatku mam niski numer. Jestem teraz troche w kropce: poniewaz wlasnie lada dzien otrzymam wize do Australii (wiza SOL), ktora mi tam gwarantuje staly pobyt i prace. . Bywalam wczesniej w usa ale wakacyjnie, mam tam rodzine . Zdania rodziny, chlopaka i przyjaciol sa podzielone, choć przeważają głosy za USA. Wiza do aus troche mnie kosztowala wysilku, kasy, egzaminy itp. Dlatego prosze o jakies obiektywne opinie. Nie bylam nigdy w Aus, w Usa gora do miesiaca. Co byscie na moim miejscu zrobili?
jkb Napisano 12 Maja 2013 Zgłoś Napisano 12 Maja 2013 No to masz dylemat, ale decyzję będziesz musiała podjąć sama. Przemyśl to sobie, może poniższe pytania Ci pomogą, jeśli je sobie zadasz: - Jaką masz gwarancję podjęcia pracy w USA a jaką w Australii? - Czy odpowiada Ci klimat Australii? w USA każdy znajdzie coś dla siebie. - Czy jeżeli zrezygnujesz teraz z wyjazdu na wizie do Australii na rzecz USA, czy w przyszłości będziesz mogła się o nią ponownie ubiegać? - Czy jeżeli zrezygnujesz teraz z wyjazdu na wizie do USA na rzecz Australii, czy w przyszłości będziesz mogła się o nią ponownie ubiegać? - Czy lubisz jeździć po lewej stronie drogi Na pewno inni forumowicze pomogą Dodam jeszcze, że jeśli zostałaś wylosowana, to interview będziesz miała najwcześniej w październiku. Może warto najpierw wyjechać do Australii, zobaczyc jak Ci się tam żyje i w ambasadzie USA w Australii iść na rozmowę w sprawie loterii. Wiza będzie ważna przez 6 miesięcy od wystawienia, więc w sumie będziesz miała mnóstwo czasu by podjąć decyzję. Pozdrawiam
ilya_ Napisano 12 Maja 2013 Zgłoś Napisano 12 Maja 2013 Czyli czas na zastanawianie sie co do wyjazdu do US masz do najwczesniej do konca marca 2014 [przy zalozeniu ze rozmowe o GC bedziesz miala na poczatku pazdziernika] dodatkowe pytanie dla Ciebie: - czy do aus jedziesz z chlopakiem [do us masz szanse z chlopakiem [jako mezem juz wtedy]]
c4r0 Napisano 12 Maja 2013 Zgłoś Napisano 12 Maja 2013 Ja bym chyba wybrał USA, o ile nie masz jakichś wyjątkowych plusów dla Australii.
misia1988 Napisano 12 Maja 2013 Autor Zgłoś Napisano 12 Maja 2013 jak przyjade do australii mam juz zapewniona prace jako pielegniarka rejstrowana, patrzylam w usa nie jest zbyt rozowo w tym zawodzie, widzialam na forach pelno wypowiedzi pielegniarek bez pracy, w usa proces nostryfikacji dyplomu bylby dlugi i kosztowny z tego co widze
dareknow0 Napisano 12 Maja 2013 Zgłoś Napisano 12 Maja 2013 jak przyjade do australii mam juz zapewniona prace jako pielegniarka rejstrowana, patrzylam w usa nie jest zbyt rozowo w tym zawodzie, widzialam na forach pelno wypowiedzi pielegniarek bez pracy, w usa proces nostryfikacji dyplomu bylby dlugi i kosztowny z tego co widze Zdecydowanie na Twoim miejscu wybrałbym Australię .To co piszesz powyżej przeważa za tym faktem."Proces nostryfikacji dyplomu byłby długi i kosztowny" oraz wcale nie łatwy.W USA wiele miesięcy jak nie lat spędzisz na "zmywaku" zanim trafisz do swojego zawodu pielęgniarki.No i poziom życia przewyższa jednak Australia. http://pl.wikipedia....rozwini.C4.99te Ja nie zastanawiałbym się ani chwili.
lochraven Napisano 12 Maja 2013 Zgłoś Napisano 12 Maja 2013 Co prawda nie byłem nigdy w Australii, ale do USA naprawdę nie ma się co pchać na siłę, jak możesz wyjechać z zawodem do innego wysoko rozwiniętego kraju.
mikun Napisano 12 Maja 2013 Zgłoś Napisano 12 Maja 2013 No bardzo inteligentne zagranie, wejśc na forum USA i zadac pytanie gdzie lepiej pojechać do USA czy AUS....to tak jakby wejśc na forum Justina Bibera i zadac pytanie czy isc na jego koncert czy może jakiejś grupy heavy metalowej... Gdzie bys sie nie spytała (no może poza jakimś forum australijskim) to zawsze bedzie przeważająca ilośc odp USA, bo wiecej osób tam było z Polski, bo wiecej osób ma tam rodizny bo blizej itd...bo mniej osób zna australię... Natomiast na to pytanie nikt Ci nie odpowie, ty musisz sama dość do tego co Cie bardziej kręci nazwijmy to...każdy kraj jest inny i każdy człowiek jest inny, to tak jak zadac pytanie co mam studiowac? informatyke czy może medycyne, czy moze prawo albo kulturoznastwo...żaden normalny człowiek Ci nie odpowie na to pytanie... uzytkownik jkb Ci najbardziej pomógł pytaniami i ogólnymi wskazówkami...Nie zadawaj pytań co byscie zrobili na moim miejscu bo to bez sensu jest, ty decydujesz sama o własnym życiu...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.