antosia Napisano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 Witam wszystkich, wczoraj miałam rozmowę w ambasadzie w sprawie wizy IR1. Cała rozmowa trwała pięć minut, Pani konsul bardzo miła przejżała dokumenty i do niczego się nie przyczepiła, mimo tego, że przesiedziałam wizę turystyczną rok zapytała wręcz po co w ogóle wracałam do Polski i dlaczego dopiero 6 lat po ślubie mąż zdecydował aplikować o GC dla mnie Wszystko to dzięki Pani Karinie, która wzięła mnie pod swe skrzydła, przygotowała wszystkie dokumenty, powiedziała co mam mówić i znosiła moje marudzenie przez cały ten czas. Bardzo za to dziękuję Pani z całego serca! Rzadko spotyka się takich ludzi i będę dozgonnie wdzięczna za pomoc Jest Pani naprawdę cudownym człowiekiem Dziękuję!
katlia Napisano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 Karina rules - i bardzo ladnie z twojej strony, antosiu, ze tak jej podziekowalas tak publicznie.
Joanna30 Napisano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 A ile czasu minęło od Twojego przesiedzenia? Minął już ban, jaki miałaś, czy staraliście się o waiver?
sly6 Napisano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 napisane ze rok a wiec nie ponad 1 rok czasu czasami i to ma znaczenie ze jest np 3 lata zakazu a nie 10 lat-to jest moje myslenie co do tego 1 roku czasu Antosia tak,takie osoby nie czesto spotkasz,to sa skarby -diamenty pozostaje najwazniejsze pytanie,to ze chcesz byc wdzieczna Karinie to ok ale czy taka bedziesz do innych osob,jestes bogata jak kazdy inny w inne mozliwosci jak np znajomi,przyjaciele kawalek podlogi Pisze to bo troche osob zapomina o tym ze sa inne osoby z pytaniami,problemami a sami dostali pomoc i tego nie przekazuja dalej.
antosia Napisano 6 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 Dokładnie Sly nie należy zapominać i pomagać jeżeli można, z resztą taka pomoc zawsze wraca podwójnie wg mnie mieszkając w stanach niestety nie spotkałam się z życzliwością rodaków nie jednokrotnie zostałam oszukana ale nie należy mierzyć wszystkich jedną miarą. Pani Karina jest super kobietą naprawdę i jestem bardzo jej wdzięczna a i nie miałam już bana na wjazd.
sly6 Napisano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 nie nalezy a mierzy sie taka miara wliczajac tez inne osoby nie tylko sama Polonie wedle Ciebie wraca z podwojna sila ,to masz takie szczescie,zycze wiecej takich chwil dobra a teraz co z tym 1 rokiem? tzn ze bylas do 1 roku czasu jak nie mialas bana i dobrze ze mowilas otwarcie
antosia Napisano 6 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 dokładnie byłam 13 miesięcy , od lipca 2005 do sierpnia 2006 roku także dawno, myślę, iż dość istotny wpływ miało to, że wyjeżdżałam do usa po raz pierwszy także z moim obecnym mężem i znamy się od dziecka naprawdę byłam zaskoczona tym jak miła była Pani Konsul wręcz była zdziwiona, dlaczego ja wróciłam do Polski, a nie zostałam na stałe w stanach
c4r0 Napisano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 Na Twoim miejscu wysłałbym Karinie wielki czekoladowy tort Pozdrawiam Was obie!
mmaarreekk Napisano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2013 Antosiu a ile czasu Ci zajęła cała procedura?
antosia Napisano 7 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2013 dokładnie od 30 maja 2012 do lipca 2013.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.