Gość miqhs Napisano 18 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2014 Jeżeli chodzi o strach przed zmianą życia to jakoś go nie odczuwam, zajęta jestem planowaniem i ustalaniem różnych spraw. Lubię wyzwania i nowe sytuacje, po kilku latach stagnacji robi się nudno. Jest jakiś wewnętrzny niepokój ale jednocześnie mam pewność, że będzie OK. Może ta rozmowa z Konsulem, który nie miał żadnych pytań i wątpliwości na rozmowie, może to dało mi więcej wiary. Grunt to dobre planowanie i ustalenie harmonogramu, jedyny sposób żeby oswoić stres. Oboje z mężem byliśmy w Stanach, ja w NY a mąż w Las Vegas. Obie podróże dość silnie zmieniły nam psychikę, ale wcale nie aż tak pozytywnie. Nie widzę specjalnych zalet Nowego Jorku, raczej byłam zszokowana ich nonszalancją i rozrzutnością, trochę drażniąca szmira i tandeta Las Vegas w odczuciach męża. Są to jednak najbardziej emocjonujące podróże dla nas, jak do tej pory. W Europie byliśmy w wielu krajach i jes generalnie dość podobnie, a Stany to zupełnie inna rzeczywistość. I księżyc do góry nogami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Telesfor Napisano 18 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2014 Na pewno w USA daje sie odczuc, ze to kraj zbudowany na innych zasadach, przez generacje emigrantow nie bojacych sie ryzyka i gotowych wziasc odpowiedzialnosc za siebie. I nikt tam chyba nie wpadnie na pomysl by pojsc do Obamy i zapytac jak zyc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 18 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2014 telesfor to moze poczytaj co kiedys pisala Karina na temat pewnych telefonow do radia sa ludzie i ludziska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
justka Napisano 20 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2014 Witam ,witam wszystkich. Ja podziwiam miqhs jej optymizm i popieram takie nastawienie.Ja jestem tego samego zdania co ona.Dla chcacego nic trudnego ! Jest fajna babeczka,zaradna wiec rade sobie da A tak z innej beczki,jest tu ktos na forum kto zechcial by jak jak,zalozyc temat dv2015 wygrani,nie wygrani i przygotowania z tym związene? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość miqhs Napisano 20 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2014 Dzięki, miło słyszeć Są tacy, co mnie próbują usilnie zgasić, nie tylko na forum. Ale się nie dam, im bardziej mnie ktoś gasi i mówi, że będzie źle, to ja tym bardziej się staram udowodnić, że będzie dokładnie na odwrót Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaeR Napisano 20 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2014 Dzięki, miło słyszeć Są tacy, co mnie próbują usilnie zgasić, nie tylko na forum. Ale się nie dam, im bardziej mnie ktoś gasi i mówi, że będzie źle, to ja tym bardziej się staram udowodnić, że będzie dokładnie na odwrót <Uproszczenie>To jak Ci ktos powie nie skacz z okna, bo sobie nogi polamiesz, to Ty skoczysz, zeby nam cos udowodnic?<\uproszczenie> Jestes na forum i uslyszysz rozne opinie. Pogodz sie z tym. Jak ktos Ci mowi o historii kredytowej, emeryturze, opiece lekarskiej, to nie po to zeby Cie zniechecic, tylko zebys byla w pelni poinformowana. Gdybym sluchal ludzi bardziej doswiadczonych, ilosc bledow, ktore popelnilem w zyciu, bylaby mniejsza. Przeciez nam jest wszystko jedno czy pojedziesz czy nie. Ja bym tylko zwrocil uwage bardziej co mowia ludzie, ktorzy od wielu lat mieszkaja w USA niz poklepywaczy, ktorzy Stany znaja od strony turystycznej. I nie mowie tego zlosliwie. Ktos kto kupowal samochod czy dom na kredyt, korzystal ze szkolnictwa dla swoich dzieci, sluzby zdrowia, bedzie mial wieksze pojecie, jak wyglada zycie w USA niz ktos kto tu wpada na zakupy. Ja pomimo prawie 7 lat w stanach nie wiem wszystkiego. Korzystam z rad ludzi, ktorzy wiedza wiecej. Tak na marginesie, pozytywna energie w USA to ma prawie kazdy i dlatego nie zaplacisz nia w Walmarcie i nie dostaniesz na jej podstawie kredytu... przynajmniej na ta chwile. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 20 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2014 Kaer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość miqhs Napisano 21 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 Po to się udzielam, żeby się dowiedzieć jak najwięcej, a przy okazji inni sobie poczytają. A opinie, czy to aż takie ważne, ktoś dowali, ktoś pochwali, nie biorę do głowy, przecież to jest tylko....forum "Nie zapłacisz optymizmem w Walmarcie"....niemożliwe! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 21 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 takie tez bedziesz miec zycie nie wiadomo kogo spotkasz na swojej drodze abys nie powiedziala ,myslalam ze bedzia inaczej,ze to jest USA a jest podobnie do Polski -w zachowaniu,mysleniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość miqhs Napisano 21 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 Przecież stara już jestem, doskonale wiem, że może być różnie. Nie mylcie proszę mojego optymizmu z infantylizmem Na razie trzymam kciuki za nowe losowanie, zaraz zakipi w tym temacie, będzie się działo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.